Prawda jest taka, że jeśli nowy trener został wybrany, to wszelkie opinie, czy to pozytywne, czy negatywne, które w tym wątku padały, nie mają już tak naprawdę żadnego znaczenia. Teraz pozostaje nam czekać, aż czas zweryfikuje, bo na tym etapie gdybanie w jedną, czy w drugą stronę, jest pozbawione sensu.
Komentarze typu “dlaczego ten, a nie tamten?”, też nie mają większego sensu, bo niektórzy zapominają o jednej bardzo ważnej rzeczy. Liverpool jest profesjonalnym, topowym klubem piłkarskim i jeśli któryś z użytkowników rzuci na forum jakimś nazwiskiem trenera, to tym bardziej ma o tym trenerze wiedzę Michael Edwards i jego ekipa. I to nie “wiedzę” ze strony internetowej czy YouTube’a, tylko bardzo szczegółową analizę przygotowaną przez sztab profesjonalistów pracujących dla klubu.
Zatem, jeśli faworyt Liverpoolu, Xabi Alonso, nam odmówił, to znaczy, że klub wybrał z własnej perspektywy najlepszą możliwą rynkową opcję, którą okazał się być Arne Slot. Mogli wybrać Amorima, De Zerbiego, Mourinho, Tuchela, Flicka czy też jeszcze kogoś innego, a wybrali Arne Slota, bo uznali go za trenera najbardziej pasującego do Liverpoolu.
Czy się w tym wyborze pomylili czy też nie, czas pokaże, natomiast po co ględzić zawczasu? Ani to nie zmieni podjętej przez klub decyzji, ani też nie zmieni to faktu, że Edwards ze swoją ekipą ma większą wiedzę na temat trenerskiego rynku, niż całe forum razem wzięte.