Liverpool przeprowadził w tym sezonie 37 kontrataków, WHU 27.
Kudus też bardzo dobrze drybluje na małej przestrzeni z tą przewagą, że wie kiedy podać, pozbyć się piłki. Diaz za długo holuje co bardzo często powoduje spowolnienie akcji i ustawienie się przeciwnika, nawet jeśli zrobi przewagę dryblingiem. To jest kluczowe zarówno w przypadku gry na małej przestrzeni, jak i w kontratakach.
Kudus bardzo dobrze poradziłby sobie w naszym systemie. Z pewnością wartością dodaną jest też fakt, że Ghańczyk może grać na wszystkich pozycjach w ataku, co przy założeniu, że Slot będzie grał 4231 daje duże możliwości, także do rotacji.
Świetny talent. Szkoda jakby miał się zmarnować w Chelsea. Widziałbym go u nas.
Suche statystyki nie oddają wszystkiego. Chodzi mi o to, że drużyny przeciwko Liverpoolowi bronią nisko i skrzydłowi mają mało przestrzeni. Natomiast przeciwko West Hamowi nikt nie broni nisko i skrzydłowi mają dużo przestrzeni.
Z tym się nie zgodzę. Kudus najlepiej się czuje jak może się rozpędzić i wtedy dryblować. Jego technika nie jest najlepsza, bo często mu piłka odskakuje od nogi i nie ma tego kleju przy nodze.
Diaz nie jest jakimś wybitnym dryblerem. Ma 54% udanych dryblingów, w grudniu miał tyle samo, ale od tego czasu podejmuje trochę więcej prób, bo dziś ma średnią 2,26 a pod koniec grudnia poniżej 2. Jest lepszy od Salaha 34,8%, ale gorszy od Gakpo 65,1%. Jak PSG lub Barcelona bardzo będą chciały go mieć, to jak dobrze zapłacą, nie miałbym nic przeciwko, by odszedł. Na jego pozycję mamy już Gakpo i Jotę, a liczę, że zarobione pieniądze będą dobrze spożytkowane przez duet Edwards & Hughes.
Chcesz powiedzieć, że Luis Diaz, człowiek który przez pierwsze kilka miesięcy tego sezonu miałby problem z ograniem 1v1 mojej babci o laskach, jest wybitnym dryblerem? Vinicius czy Mbappe to wybitni dryblerzy, ale oni w tym sezonie nie dryblują przy linii bocznej, są mocniej kryci, częściej faulowani i średnią udanych dryblingów na mecz mają wyższą od Luisa.
To było nawiązanie do twojego argumentu o procentach udanych dryblingów, które mają niby świadczyć kto jest dobrym dryblerem. Uważam, że Diaz jest dobrym dryblerem.
Tylko w zasadzie co to ostatecznie zmienia. Liczy się fakt tego, że my mamy często okazje do kontr, ale nie potrafimy ich wykorzystać.
Drybling nie jest łatwym elementem gry piłkarskiej i Diaz teoretycznie go potrafi, ale szkoda, że najczęściej nic z niego nie wynika. To jest efektowne, ale nie efektywne.
Na samym początku Diaz miał fajne wejście, miał to swoje zejście do prawej nogi i szukanie strzału, ale opierało się to często na jednym zwodzie… przeciwnicy się go trochę nauczyli, a Diaz nie pokazuje nic innego. W sensie jak robisz coś wybitnie, to nawet jeden zwód dopracowany do perfekcji wystarcza (Salah przez lata z zejściem do środka, czy Mane z odskokiem na pierwszy 2-3 metrach), ale Diaz tego wybitnie nie robi.
Abstrahując, nie uważam, że należy go sprzedawać, bo motorycznie wygląda świetnie, ale to nie jest drugi Mane po prostu. To nie jest ani typ kreatora ani wybitnego finiszera. Klasyczny skrzydłowy z ery 4-4-2 Fajnie by biegał u Beniteza i pewnie sporo by dorzucił na głowę Torresa czy Kuyta.
Panowie o co chodzi z tym diazem?? Facet miał najrówniejszą formę w całym sezonie. Do tego ma końskie zdrowie. Biega jak oszalały, walczy zawsze. Jest świetnym dryblerem i ma genialna technikę. Zauważcie że często jak rywal jest głęboko to Diaz się cofa i mając zawodnika na plecach go gubi. Kto u nas tak jeszcze potrafi. Naszym największym problemem jest reszta ofensywy. Jasne że Diaz ma swoje przywary, zły timing, przeciętne wykończenia, brak ostatniego podania, ale też zauważcie że jest to jeden z niewielu zawodników który pod skrzydłami Niemca nie zrobił progresu. Salah był najlepszym skrzydłowym do połowy ligi a potem cień. Do tego zatracił umiejętnośc gry jeden na jeden. Jota bardzo często nie dostępny niestety, jego gra 1na 1 prawie nie istnieje, ale świetny w wykończeniu i pressingu. Nunez fizycznie świetny, ale 2 lata nie potrafił uporządkować swojej gry i więcej jest tam liczenia na szczęście niż na umiejętności. Gakpo dobry zmiennik nic więcej. Wszystkie atrybuty piłkarskiego rzemiosła ma na solidnym poziomie, ale nic topowego
Moja opinia jest taka.
Sprzedać jotę i jeśli będzie dobra oferta to też nuneza( choć wątpię w taka). Kupić zmiennika dla Mo który dostanie rok na aklimatyzację i napastnika
No jeżeli już mamy mieć trenera z Ligi Holenderskiej, to na pewno kogoś będziemy próbować kogoś ściągnąc z tej ligi. Mi osobiście ‘marzy’ się ściągniecie Bakayoko z PSV. Młody, z dobrym dryblingiem, myślę że za około 30-40 mln byłby do wyciągnięcia - kwestia tego czy potrzeba nam kogoś na bok ofensywy, czy kogoś kto posadzi Nuneza na ławce.
Zdecydowanie potrzebujemy 9, która usadzi Nuneza. Absolutnie nie możemy polegać na Darwinie w kolejnym sezonie. O ile on jeszcze będzie w klubie, bo jak dla mnie jest jednym z pierwszych do wyjazdu.
nie wiem czy zgodzicie się ze mna czy nie, ale Jota rozpędzony łatwiej mija przeciwników niż Diaz, bo robi to balansem ciała a nie szybkością, dlatego nie potrzebuje przestrzeni, żeby wjechać z piłka w pole karne.
no własnie o czymś to świadczy, że nie zrobił progresu, więc lepszy nie będzie. A wszystko to co napisałes dyskwalifikuje go jako topowego bocznego napastnika. Co z tego, że biega i walczy i gubi zawodnika na plecach w środku pola, jak potem pod bramką nie ma z tego efektów. Bo a to krzywo poda, a to w ogole nie poda, a to poholuje za długo,a to spróbuje pójść tradycyjnie do środka i mu wybiją piłke, a jak nie wybiją to wali na pałe w nastepnego co mu stoi na drodze.
My oddajemy tyle strzałów, że każdy napastnik coś tam musi strzelić - mamy najwiecej na mecz w całej Europie.
Ja bym sprzedał Diaza i Salaha jesli będa dobre oferty ( jeden nie daje nam tego czego potrzebujemy, drugi jest coraz starszy i moze czas wprowadzic kogos młodszego, a zarobić bo to będzie ostatnia okazja). Nuneza też przydałoby sie wymienic, ale nie ma za bardzo na kogo ( Openda? tylko z bundes ostatnio Ci napastnicy słabo się sprawdzaja), więc Nunez by musial zostac jeszcze 1 sezon.
tylko wymien kogos poza Lautaro (który pewnie kariere skończy we Włoszech), kto by tutaj przyszedl i zrobił róznice? I nie chcialbym znowu jakiegos pod 1.9m, bo to sie tutaj nigdy nie sprawdzało( jedynie Torres). Dlatego u nas wygląda lepiej Jota niz Gakpo i Nunez.
Zobacz naszych najlepszych ofensywnych w historii, Torres, Suarez -1.82 , Rush 1.8 reszta max 1.75
@everlast tu masz rację. Firmino też miał 1.8. Zobaczymy jak to Arne poukłada. Nie mam jakiegoś konkretnego nazwiska na myśli, ale trzeba zwiększyć konkurencyjność na środku ataku.
Proszę sobie przypomnieć oglądając bramki Joty sprzed kontuzji w tym sezonie jak mijał sam graczy i to kilku po czym pakował piłkę do bramki i to wszystko z jaką łatwością. Nie ma co opowiadać na siłę głupot, że nie potrafi zagrać 1 na 1, bo potrafi nawet 1 na więcej. Najlepiej to wszystkich sprzedać będzie grał Edward ze swoim nowym koleżką z Bournemouth i Henryk z Tomkiem Wernerem.
Jeśli to prawda to fajne, że Sepp dostanie w końcu prawdziwą szansę. Zasłużył.
Wymienię zawodników, którzy by byli zdecydowanie lepszym wyborem.
Isak, Cunha, Openda, Watkins, David, Gyokeres, Boniface i Oshimen. Nie wspominając o opcjach nierealnych czyli Kane czy Mbappe.
Zobaczyć Kudusa w Liverpoolu za starzejącego się Salaha i Osimhena za Nuneza, do tego dorzucając Bruno za Endo i Inacio… Eh szkoda, że nie jesteśmy bogaci, bo skończy się na max 1 z tego typu transferów, a reszta to będzie eksperymentami.
Osimhen 120
Kudus 90
Bruno 110
Inacio 60
Σ 380 mln
Salah 100
Endo 20
Nunez 70
Jones 35
Kelleher 25
Σ 250 mln
130 mln na minusie i mamy kadrę kompletną, ale po co nam to, lepiej niech inni kupują najlepszych.
Fajnie by biegał u Beniteza i pewnie sporo by dorzucił na głowę Torresa czy Kuyta.
