Ale ja nigdzie nie napisałem, że Watkinsa trzeba kupić. Ba, to się nie wydarzy. Chodzi mi tylko o to, że to dość sprawdzony gość w Premier League, bo od kilku sezonów gwarantuję jakąś tam regularność. Niespodzianką to może być dorobek Solanke, który potroił ilość bramek względem poprzedniego sezonu, a Watkins po prostu podniósł poprzeczkę nieco wyżej. Co do Darwina - jego liczby nie są słabe. Zwyczajnie kwota transferu + ilość zmarnowanych okazji sprawiają, że patrzy się na niego trochę inaczej. Z drugiej strony w tym sezonie Nunez ma 11 bramek w Premier League, czyli tyle ile Watkins w najsłabszym sezonie. A były przecież takie mecze, że z lepiej nastawionym celownikiem Urugwajczyk powinien połowę tego dorobku strzelić w dwie kolejki.
Generalnie zawsze zastanawia mnie twierdzenie, że zawodnik 28-29 lat to już jest stary i nie warto. Często gracze w tym wieku osiągają swój prime, a jak 29-latek ma zapewnić wysoki poziom przez 3-4 lata to czemu nie? I nie piszę tego w kwestii Watkinsa, ale tak ogólnie.
Tu bardziej chodzi o to, ze zawodnicy w wieku 28-29 lat osiągają swoje maximum i po pierwsze sporo kosztują a po drugie chcą wysoką tygodniówkę, gdyż moze to być ich ostatni i przez to najwyższy kontrakt przed zjazdem (nie kazdy jest Ibrą czy Modriciem).
Oprócz tego jednego sezonu to raczej nie można powiedzieć o nim szklanka jak choćby o Thiago czy Konate, ale nic nie słyszałem o odejściu szejków z Newcastle i wyprzedaży tam bo dopóki oni tam są to bym sobie ich zawodnikami głowy nie zaprzątał