W tragicznym poprzednim sezonie był jasną gwiazdką na niebie. Widac że talent jest. Niestety obawiam się że to kolejny młodzian któremu ciekawą karierę zatrzyma kontuzja. Harvey Elliott /Joe Gomez vibes.
Zawsze to lepiej niż używanie “słów” które nawet nie istnieją. Siedemdmiu?
Chłopak ma dopiero 19 lat, organizm się rozwija, rośnie. Tutaj medycy już go skreślają, że nic z niego nie będzie. Nie każdy piłkarz w jego wieku musi grać cały sezon Premier League czy innej topowej lidze. Piłkarską jakoś niewątpliwie posiada, a to najważniejsze. Widać było, że złapał też trochę masy mięśniowej, więc na pewno musi minąć trochę czasu, aż to wszystko połączy się w całość. A tego czasu przed nim całe mnóstwo i na pewno będzie z niego jeszcze wiele pociechy.
Jeszcze pół biedy jak to są kontuzje w miarę krótkotrwałe, ale Stefana to już nie ma ponad pół roku, nie licząc tego meczu czy dwóch, po których znowu wypadku na długo. Źle to wygląda.
Prawda jest taka, że chłopak miał swoje 5 minut, grał dobrze, bo reszta pomocników grała fatalnie więc się na ich tle wyróżniał. Po przyjściu 4 nowych pomocników, kariery u nas nie zrobi - no chyba że wróci po kontuzji, Klopp da mu szansę i nagle młody Hiszpan zacznie genialnie się prezentować no to może go Jurgen zostawi, a tak to daję mu w lecie opcje wypożyczenia i niech gdzieś indziej pogra bo u nas raczej za dużo minut sobie nie pobiega.
Mi się wydaje, że przepadł już teraz. Chyba, że nowy trener będzie miał zupełnie inny pomysł na grę. W tej chwili za kogo miałby grać, gdyby był dostępny ?
Spokojnie chłopak nie ma nawet 20 lat (dopiero w przyszłym sezonie skończy). W przyszłym sezonie widzałbym jakieś wypożyczenie by mógł odbudować się po kontuzji. Na temat pozycji ciężko się wypowiadać, ze względu na brak wiedzy jak będziemy grali w przyszłym sezonie. W obecnym systemie widziałbym go na lewej ósemce (rola Curtisa), 6 lub w roli Trenta schodzącego do środka z prawej obrony.
Bajectić wszedł na boisko na ostatnie pół godziny, gdy drużyna The Reds do lat 21 nadal walczyła o miejsce w pierwszej trójce po zwycięstwie 3:0 na Old Trafford w piątkowy wieczór.
Kompletnie nieprzygotowany zawodnik. Widać, że 13 miesięcy miał problemy z kontuzjami. Lepiej niech kończy sezon w u23, bo od jego wejścia straciliśmy kompletnie kontrolę. W końcówce nawet Skipp go objechał jak dziecko. Dobrze, że Jurgen wytłumaczył mu to i owo zaraz po meczu.
Niestety wejście Stefana było momentem utraty kontroli zarówno w środku pola jak i nad meczem. Niemniej trzeba pamiętać jak dobry był przed kontuzją i że potrzebuje teraz czasu na odbudowanie formy. Jeśli miał łapać minuty, to kiedy jeśli nie dziś przy 4:0.
Z jednej strony rozumiem tą zmianę. Prowadzimy 4:0 więc co może się stać ? Ale właśnie może. Jednak popełnił mnóstwo błędów co źle mówi o jego przygotowaniu. Może w następnym meczu także dostanie trochę minut. Ale na chwilę obecną to Endo > Stefan.
Po pierwsze to czyste gdybanie, a po drugie - no właśnie, co by się stało, gdyby Tottenham strzelił jeszcze 2 gole? Stracilibyśmy szanse na mistrzostwo? Wypadlibyśmy z top4? Nie gramy już o nic i gdyby nie to, być może Bajcetić nie wszedłby dziś na boisko.