20.12.2023 Liverpool - West Ham

Ty naprawdę myślisz, że da się pełni zregenerować w trzy dni? Piłkarze są poddawani takim obciążeniom fizycznym i psychicznym, że nawet tydzień przerwy nie zrobi jakieś wielkiej różnicy. Jeśli piłkarz gra nawet co tydzień, to zmęczenie się nawarstwia i nawet najlepsza regeneracja i dieta nie przywróci baterii na 100% w czasie sezonu.

1 polubienie

Niech grają to profesjonalni sportowcy.
Niech grają to profesjonalni sportowcy, którzy co dopiero mieli tydzień przerwy oraz niech zrotuje częścią zawodników, którzy czują zmęczenie.

Jak nie widzisz różnicy to prościej już ci tego nie wytłumaczę.

@ Hmmmmmm Do czego dążysz, bo nie bardzo rozumiem? Nie odkryłeś Ameryki, że sport zawodowy to nie jest zdrowie, wręcz przeciwnie.

Taką wybrali pracę, płacą im niemożliwe kwoty za robienie tego więc nie przyjmuję do wiadomości, że ktoś jest zmęczony i trzeba się nad nimi litować i przeżywać jak to mają źle. Liga angielska jest intensywna, jest sporo spotkań w grudniu, to fakt ale nikt nikomu nie kazał być profesjonalnym piłkarzem/kolarzem/zawodowym sportowcem.
Już są protesty organizacji zawodników, że MŚ zwiększyli do 48 drużyn, KMŚ do 32, też nie jestem za tym żeby zajechać zawodników no ale bez przesady żeby ich żałować.

1 polubienie

Tu nie chodzi żeby współczuć piłkarzom, a żeby wygrywać.
Granie złotą jedenastką bez zmian co 3 dni przekłada się na więcej kontuzji w zespole czy bardzo widoczne spuszczenie tonu przy presingu itd.

Myśląc długoterminowo trzeba się zastanowić czy my chcemy o tego mistrza powalczyć czy tam top 4 czy skupiać się tylko na następnym meczu.

Newcastle się o tym przekonało, Arsenal się o tym przekonał, my się o tym przekonaliśmy w pierwszych sezonach Kloppa.

Fajnie jakbyśmy się uczyli na błędach z przeszłości.

Kelleher
Gomez Quansah Van Dijk Tsimikas
Endo Elliott Jones
Szoboszlai Nunez Gakpo

Adrian Konate Bradley Alexander - Arnold Clark McConell Gordon Diaz Salah

Szczerze podoba mi się skład.
Przy ilości kontuzji to dobra mieszanka podstawy i ławkowiczów.

Niech Nunez coś strzeli.

Gakpo w końcu na jego maturalnej pozycji.

I Szobo chyba przymierzany na zastępstwo Salaha.

No chyba, że to Elliot będzie grał na skrzydle.

@Hmmmmmm to w sumie Klopp mógłby odpuścić Węgra w tym meczu.

1 polubienie

Wszystko wskazuje na to że Elliott na prawym skrzydle.

@Lapaino no mógłby, ale pewnie i tak nie zagra 90 minut, tylko max 60 i zjazd do bazy.

Boże, Gakpo na lewym skrzydle. Jeśli w dodatku rzeczywiscie Elliott na prawym to mamy dzisiaj dwa najbardziej bezproduktywne skrzydła w Anglii.

1 polubienie

Na skrzydle gra Nunez, nie Gakpo. Co swoją drogą jest fajnym paradoksem. Lewo skrzydłowy gra na środku, a środkowy napastnik na lewym skrzydle xd.

2 polubienia

Losowanie po naszym meczu?

Tak, losowanie dziś po meczu.

Wrzucajcie komentarze z informacjami i ciekawostkami z meczu, tego jak gramy itp.

Akurat nie mogę obejrzeć, a mam przeczucie, że pomimo trudnego przeciwnika wyjdziemy dzisiaj zwycięsko z tego pojedynku.

Ostatnio co nie oglądam naszego meczu to wyszaprujemy wygrane - Palace, Sheffield, Fulham, Brentford…

Ostatni wygrany mecz, jaki obejrzałem to chyba z Bournemouth na wyjeździe w PL (1-2).

Znowu milion strzałów, z których nic nie wynika. Nie kupuję tego nowego Liverpoolu. Źle mi się go ogląda.

No i strzal oddał tym razem.

W końcu jakiś lepszy, bo już mi się obiad zwracał. West Ham zero pomysłu na mecz, powinniśmy ich kulnąć z jakieś 3-0, bo nawet połowę ledwo przechodzą.

Fulham ich pyknąl 5-0, więc Młoty są bez formy.

co im się dzisiaj stało?

Na tle takiego West Hamu to by i Stal Mielec prowadziła już 2-0 :stuck_out_tongue:

Dla mnie bardzo na plus Endo i Elliot.
Van Dijk oficjalnie powrócił

Na minus Gakpo i Jones.

Całkiem dobrze wygląda ta wymienność pozycji między Holendrem, a Nunezem.

Niech atak w końcu coś strzeli, bo jak któryś z pomocników nie odpali jakieś rakiety z Arsenalem to może być ciężko o gola.

2 polubienia

Gakpo znowu z czystej pozycji, kiedy przeciwnik ma mecz gdzieś nie potrafi załadować. Sprzedać razem z Nunezem, mam dosyć tych dwóch paralityków. Trzeciego - Diaza - jeszcze daję mu szanse…

Gra się tak jak przeciwnik pozwala.