Luźne dyskusje odnośnie Liverpoolu

Edwards sprzedałby Mane dużo wcześniej za ogromne pieniądze, które przeznaczyłby na wzmocnienie składu. To samo z Firmino i innymi zawodnikami. Senegalczyk grał dobrze jedynie dlatego, że był przesunięty na 9. Na skrzydle był słaby i to Diaz napędzał tę stronę w 2 połowie sezonu 21/22. To, że Edwards był w klubie do 2022 nic nie znaczy, bo to Jurgen miał zawsze ostatnie słowo. Dlatego Edwards teraz zgodził się na powrót jedynie jako CEO, żeby żaden trener nie mógł mieć nad nim władzy. Od 2022 roku transfery były słabe. Jedyne dobre to Mac (ten jest świetny, biorąc pod uwagę cenę) i Szobo. Gravenberch porażka, Endo to samo. Zamiast Gakpo powinien tu trafić Kudus, którego wolały klubowe nerdy. Nuneza uwielbiam, ale prawda jest taka, że daliśmy się naciągnąć. I jak można w ogóle pisać, że Edwards i Ward spuszczali ten klub w dół. Wszyscy najlepsi piłkarze tej drużyny, byli ściągnięci przez Edwards’a. Oczywiście to Klopp odpowiadał za ich kapitalny rozwój i dzięki niemu rozwinęli się na taką skalę. Klopp nie chciał Mane czy Salaha. Wolał Gotze i Brandta. Klopp nie chciał Gini’ego. Wolał Zielińskiego. To Edwards chciał Roberstona. Gdyby Edwards był tu rok temu myślę, że poszlibyśmy po Varelę bezpośrednio z Boca za 2.5x mniej niż kupiliśmy Endo.

Wiesz, że transfer transferowi nierówny? Rozmowy nad transferem Mac Allistera rozpoczęły się z lutym/marcu, a zobacz dopiero kiedy go potwierdziliśmy.