Mohamed Salah

Jeszcze kilku jest przed nim, to wydzielanie ze statystyk PL trochę bez sensu.

Naprawdę podziwiam Salaha, że on nie traci zimnej w głowy w podobnych sytuacjach. Nie robi padolino, nie podkłada się. Szanuję go za to.

Dowód na to, że ten Andersen to kawał chuja.

1 polubienie

W takiej sytuacji? Powinien turlać się jak Neymar wg mnie.

1 polubienie

No to przecież ja oglądałem mecz i dziwiło mnie właśnie dlaczego ludzie tak pisali o winie Nuneza a nikt nie zauważył że ta duńska małpa powinna z parę razy podarować nam karnego. Sędzia traktował go z wielką ulgą co sprawiło, że był bardziej bezczelny z minuty na minutę aż osiągnął swój cel, skutecznie prowokując Darwina.

Widać, że ogólnie nie profituję się uczciwości na boisku a to błąd. Generalnie ta bańka to też bardziej takie pójście klatą w klatę tylko, że akurat pechowo byli do siebie ustawieni dla Urusa.

3 polubienia

nikt nie zauważył że ta duńska małpa powinna z parę razy podarować nam karnego

Żadna z tych sytuacji nie jest pewnym karnym. Duńczyk grał dość nieczysto, ale serio miałby sędzie gwizdać każde takie zagranie? Może jakby w którejś sytuacji nasz piłkarz faktycznie okazał się sprytniejszy i umiejętnie “uwydatnił” przewinienie to może VAR by się zainteresował.

Co do Salaha to jest to klasa sama w sobie. Ciężko pracuje dla zespołu, nie wdaje się w pyskówki, gra czysto i nie nurkuje… Legenda :wink:

1 polubienie

Tak samo jak żadna ta sytuacja nie jest pewnym karnym, tak samo dla mnie nie była to pewna czerwona kartka. Ja bym nie dał na pewno. Dla obu po żółtku. Oczywiście biorąc pod uwagę, że nie rozpatrujemy tego jako uderzenie “na Zidana”. Ja tę sytuację widzę jako pójście klatą w klatę gdzie duńczyk okazał się zwyczajnie sprytniejszy.

Edit@ taki suchar na szybko: w przypadku Nuneza imię zobowiązuje xD

Andersen jak Chiellini - wie na ile może sobie pozwolić, żeby powstrzymać czy sprowokować rywala, ale bez konsekwencji dla siebie.
Salah jest zaprogramowany na kończenie akcji, a nie wymuszanie fauli, chociaż faktycznie czasami warto się podłożyć pod karnego

I co mu z tego skoro w opinii innych i tak ma status nurka? :wink:
Za to kochalem Suareza, ze potrafil wykorzystywac takich frajerow jak Andersen. To jest ewidentny faul i powinien byc za to karny, ale dopoki napastnik “nie doda od siebie” to nic z tego nie bedzie mial, czesto ofiara wlasnej uczciwosci byl Messi. Sedziowie nie wspieraja gry fair. :slight_smile: To tak jak sady - nie wazne jaka jest prawda. Wazne kto potrafi przedstawic lepsze dowody i argumenty na potwierdzenie swojej racji. :slight_smile:

1 polubienie

Bardziej jak Ramos niż Chiellini. Włoch takie chamstwo rzadko robił w polu karnym, bo wiedział, że sędziowie różnie mogą to zinterpretować.

Zależy kto sędziuje. Tierney to antyliverpoolczyk, znienawidzony przez Kloppa sędzia, nie ma opcji, że dałby nam soft penalty.

Gdzie jest Salah? On w ogóle wrócił z tego PNA?

O jest !! Zobacz strzelił głową gola :wink:

3 polubienia

Był umiejętnie wypychany, rywale nie dali mu pograć, mało podań do niego. Ciężko powiedzieć, że wziął grę na siebie ale w sytuacji bramkowej był tam gdzie być powinien.

1 polubienie

Ciężko się gra skrzydłowym w momencie, gdy heat map napastnika jest czerwony w okolicy połowy boiska. Całe krycie i pressing przypada wtedy na Salaha i Diaza.

3 polubienia

No i opluwany Salah z 2 asystami hehe.

7 polubień

Ostatnio pojawia się sporo głosów krytycznych wobec Salaha, że nie strzela goli, nie mija slalomem obrońców itp.
Przede wszystkim Mo cały czas trzyma nasze statystyki ofensywne, wczoraj ze Srokami dwie asysty, wcześniej kilka goli i asyst a mimo to spływa na niego krytyka.
OK, nie mija obrońców i nie kończy akcji jak w pamiętnym meczu z City i ciężko oczekiwać, że będzie to robił co chwilę.
Po pierwsze - nasza gra w drugiej linii leży i większość ataków prowadzimy bokami, więc rywale pilnują tych przestrzeni, ze szczególnym naciskiem na Salaha. Mo operuje blisko linii bocznej, więc do światła bramki ma daleko i musiałby minąć 3-4 obrońców, żeby wyrobić sobie okazję strzelecką, do tego jest mocno pilnowany, podwajany.
Druga sprawa - ze względu na relatywnie słabą pomoc Bobby często się cofa na pozycję 6/8 rozgrywając piłkę, wówczas na środku ataku jest dziura i Mo z Luisem nie bardzo mają komu dograć. Gdyby Bobby operował w okolicach pola karnego to od razu otwierają się możliwości dla Salaha czy Diaza do dogrania piłki, a i sami nasi skrzydłowi mieliby więcej miejsca bo obrońcy mieliby do upilnowania 3 graczy zamiast dwóch.
Ile daje Bobby jako napastnik pokazał jubileuszowy film z setką goli dla LFC, w tym wiele po podaniach Mo.

Totalnie nie zgadzam się z krytyką jaka spotyka Mo. Nie jest w kosmicznej formie, w jakiej był na początku zeszłego sezonu ale jest najlepszym kreatorem w lidze. Poniżej kilka statystyk w celu zobrazowania tej zmiany:


Mo nie skupia się teraz na kończeniu akcji, bardziej na kreowaniu sytuacji kolegom. Ma to prawdopodobnie związek z przyjściem typowego napastnika, w związku z tym Salah gra szerzej i nie ma aż tyle okazji (marnotractwo sytuacji z Bournemouth to był kryminał).

10 polubień

Mamy 5 meczy zrobionych do tego mecz z Bournemoth nieźle zawyża statystyki. Poczekajmy z nimi chociaż do połowy sezonu, co do napastnika to mieliśmy go przez 96 minut :stuck_out_tongue:

1 polubienie

Moim zdaniem jego styl juz pod koniec zeszlego sezonu zmierzal w kierunku kreatora. Mi sie akurat podoba ta zmiana. Po cos tego Nuneza sciagalismy, wiec taka rola Mo bedzie przydatna.

1 polubienie

Salah kreuje masę sytuacji, ale niestety - brakuje go przy ich wykańczaniu, a gdy już dochodzi do pozycji to pudłuje. Mo jest kapitalny w rozegraniu i tworzeniu pozycji kolegom, ale potrzebujemy kogoś kto by te sytuacje wykańczał. Wróci w najbliższej kolejce Darwin, niedługo powinien wrócić Jota i w tym upatruję szansy na poprawę naszej gry ofensywnej. Mam jednak nadzieję, że nie skupi się on w tym sezonie tylko na dogrywaniu, bo jeszcze wiele rekordów strzeleckich przed nim. Chociaż jeden z naszych grajków mógłby się włączyć do walki o koronę strzelców, a on ma na to największą szansę. Oczywiście Haaland odjechał nieprawdopodobnie, ale spokojnie - to długi sezon i takiego tempa strzeleckiego nikt nie jest w stanie utrzymać. Niemniej może się pokusić o pobicie rekordu Mo (32 bramki), a może nawet i Shearera (34 bramki).

1 polubienie

Przedłużyli kontrakt nie z tym skrzydłowym, co trzeba.