Pan piłkarz Ibrahima Konate 
1 polubienie
Na stadionie Brentford gra drużyna London Irish (rugby union), ale takich przypadków jest więcej. Na obiektach Huddersfield Town, Wigan Athletic, Hull City grają ekipy rugby league (Huddersfield Giants, Wigan Warriors, Hull FC), Swansea City gra razem z Ospreys, Bristol City z Bristol Bears (rugby union). Stadion Coventry został wręcz wykupiony przez Wasps RFC (rugby union) i jedynie udostępniany jest Coventry City.
2 polubienia
Rice akurat jest tyle wart. Udowodnił to w tym sezonie.
City ma niby 3 ciężkie mecze, ale grają głównie u siebie, a rywale są bez formy. Brałbym w ciemno scenariusz, że przynajmniej raz zremisują. Na Totki dzisiaj nie liczę, Lloris musiałby mieć dzień konia, a City musiałoby wyjść Grealishem.
Kto jak nie Totki. Ostatnio to głównie z nimi z top six nie licząc nas City mialo problemy.
1 polubienie
Ależ City ma ławkę. Cała Europa im zazdrości.
17:04 “Przegraliśmy mistrzostwo tym meczem” 18:35 “Jak wygramy na etihad to możemy być liderem”
2 polubienia
@Kijoraptor Poza Mahrezem mizeria na ławce
Mam nadzieję, że złapałeś ironię. Od kilku miesięcy czekam, aż ktoś pokaże mi ławkę City, która jest tą głębią składu.
taka ławka nie przystoi druzynie walczącej o mistrza. FSG out, spojrzcie na City, a nie zaraz… 
1 polubienie
City ma Bernardo i Fodena, zawodników którzy zagrają na światowym poziomie zarówno w pomocy jak i w ataku. Robią za 4 :P. Bez bólu oddali Torresa. Wczesniej Aguero. Do tego Cancelo z powodzeniem zagra na dwóch bokach obrony.
Jeśli nie zdarzy się jakaś katastrofa z kontuzjami to zawsze w ich 433 będzie miał kto zagrać. Ciekawy własnie bylem co będzie gdy dostaną gonga na początek i to się utrzyma do 60/70 minuty.
Ciekawa opinia. 3 graczy na 6 pozycji, jeśli rzeczywiście tak wygląda głębia składu City to czapki z głów.
Dobrze jest. Remis i wytrzymali do przerwy. Conte ich nakręci jeszcze.
No mają trochę tego diabelnego szczęścia w tym City.
Losowe dośrodkowanie i wylew Llorisa ;] Szkoda tej straconej bramki i jeszcze na dodatek w taki sposób, bo w sumie City nie stworzyło za dużo w tej pierwszej połowie.
Co do Totkow, dziwie sie, ze nie grają jak z nami długimi piłkami. Son powinien iść na prawo i ściągać się z wolniejszym Laporte i Cancelo.
Po przerwie bedzie co innego 
Conte się nie pierdzieli, powie co myśli, nakręci i wyjdą mężczyźni a nie chlopcy.
Pod dobrym, szybkim meczu Liverpool w pełni zasłużenie pokonał Norwich CIty 3:1. Co do samego spotkania to nasza dominacja na boisku nie podlegała najmniejszej dyskusji co najlepiej obrazuje statystyka strzałów celnych na bramkę (9 do 1 dla nas), rzutów rożnych, posiadania piłki i celnych podań
Sam mecz można podzielić na 2 części -1 połowę gdy Liverpool cisnął Norwich CIty ale ich bramka była po prostu wtedy zaczarowana oraz 2 połowę (gdy na początku straciliśmy zupełnie przypadkową bramkę) ale potem szczęście się do nas uśmiechnęło i ostatecznie w pełni zasłużenie strzeliliśmy 3 bramki 
Natomiast za samą grę wyróżnić należy następujących zawodników:
Alissson - mecz zdecydowanie na plus przez cały zawody był bardzo pewny, a przy bramce dla Norwich City nie zawinił
Tsimikas - 1 połowę grał solidnie w obronie ale słabiej w ataku. W 2 połowie grał już zdecydowanie lepiej a nagrodą dla niego by piękną asysta przy przewrotce Mane
Virgil - w obronie był niczym i dowodził nią niczym prawdziwy generał. Tym spotkaniem potwierdził, że jest 1 z najlepszych obrońców w Premier League i całej Europie. tak trzymać!!!
Hendo - bardzo dobrze czyścił przedpole defensywy, regulował tempo gry i pomagał w konstruowaniu akcji ofensywnych. Generalnie bardzo dobry występ ale duży plus dla niego za piękną asystę przy golu na 3:1 Luisa DIaza. Jest OK
Naby Keita - dobre zawody Gwinejczyka który bardzo umiejętnie rozprowadzał piłki i regulował tempo gry, a zdarzały się momenty, że pomagał też naszej defensywie. Udane zawody Gwinjeczyka 
Mo Salah - człowiek orkiestra. Przez cały mecz był nezwykle groźny dla defensywy Norwich a swój dobry występ udokumentował bardzo ładną bramką gdy sprytnie ośmieszył bramkarza Norwich. Tak trzymać
Sadio Mane - niezły występ Senegalczyka, który widać było, że się stara i walczy (choć w 1 połowie nie mógł się wstrzelić w bramkę przeciwnika). W 2 połowie grał dużo lepiej a potwierdzeniem jego wysokiej dyspozycji była przepiękna bramka przewrotką (miejmy nadzieję że to będzie przełamanie w jego grze i teraz będzie strzelał więcej goli :). Dobry występ
Luis Diaz - przez cały mecz był niezwykle aktywny na lewej flance i dużo walczył, starał się, biegał i dryblował, a podsumowaniem jego dobrego występu była ładnej urody bramka, która przypieczętowała nasze zwycięstwo.
Thiago - wszedł za słabego Oxai ze swoich zadań wywiązywał się poprawnie (miał nawte 1 strzał na bramkę rywala), ale po nim oczekujemy czegoś dużo więcej. Solidny występ ale bez rewelacji
Divoick Origi - wszedł za Naby Keitę i jego występ ożywił wyraźnie naszą grę, a sam Divock wciągu niecałych 30 minut 2 niezłe strzały na bramkę, które przy odrobinie szczęścia mogłyh zostać zamienione na gole. Niezły występ ale stać go na więcej
Joe Gomez - solidny w obronie gdzie nie pozwalał na wiele swoim przeciwnikom. Duży minus za słaby występ w ataku. Przeciętne zawody młodego Anglika.
Tottki trzymajcie się! Wierzymy w was!
Kane mógł zakończyć ten mecz.
To miało być 3:1. Aj Kane…
Mogło być po meczu, ale Totki nie pękajcie i twardo z nimi!