Puchar Ligi Angielskiej

Forest weźmie miejsce w pucharach. A my realnie możemy zająć to 7 miejsce, które w takim przypadku nie da nam LKE.

Jak mamy grać w LKE to już lepiej nie grać w ogóle w Europie, pieniędzy ani prestiżu nam to nie przyniesie tylko tułanie się po peryferyjnych kartofliskach.
A City mam wrażenie że olało CC bo muszą się skupić na gonieniu Arsenalu, który na dodatek wylosowali w FA Cup, oraz na LM.

1 polubienie

3 bramka dla Southampton nie powinna zostać uznana? Taka sama sytuacja jak u nas z Wolves piłka odbita przez obrońcę zmienia kierunek i trafia do gościa który był na spalonm ten trafia. U nas uznają bramkę Salaha tam nie? O co chodzi

W sumie masz racje jezeli chodzi o prestiz a takze “hajs” ale jest jeden wazny powod dla ktorego warto grac rok w rok w europejskich pucharach.Otoz jest nim klubowy ranking UEFA na podstawie ktorego rozstawia sie druzyny w odpowiednich koszykach podczas losowan fazy grupowej.
Brak uczestnictwa oznacza 0! oczek na koncie a to ciagnie sie potem przez 5 lat :worried:

Czy City olalo Carabao?Moim zdaniem chcieli “psim swedem” przejsc dalej a po dwoch gongach od Saints rzucili do boju nawet KdB i “lepszego Nuneza” :rofl: ale losow spotkania juz nie odmienili.

Chcialbym wygranej Forest poniewaz lubie ten klub a i bardzo dobry kumpel jest ich kibicem :smiley:

PS tylko nie “memnited” co podkresle raz jeszcze bo im sie znowu w dupach poprzewraca!

2 polubienia

Teoretycznie United mogą skończyć sezon w potrójnej koronie :laughing:
City odpuściło CC, nazbierali tych garnków w ostatnich sezonach kulka.
Stawiam na finał NU-MU, w dwumeczach trudniej sprawić niespodziankę, chociaż kibicuję Nottingham Forest.

1 polubienie

To go Forest go i ograc ten “memnited” w polfinale! :muscle: :red_circle:

1 polubienie

:rofl:

Brawo Forest, będę im kibicował w następnych meczach. Super gdyby wygrali jakiś dzbanek.

Nie widziałem tego gola i do tej konkretnej sytuacji się nie odniosę. Jednak z tego co kojarzę przepis mówi o tym, że spalony kasuje się wtedy kiedy jest to interwencja przypadkowa. Gdy zaś jest ona celowa, celem jest powstrzymanie ataku jakimś wybiciem czy wślizgiem to spalony liczy się normalnie.

W sumie to według tych wytycznych gol Salaha według mnie nie powinien być uznany, gdyż obrona Wilków piłkę wybił celowo bo chciał zainterweniować i nie było tu przypadku.

W weekend oglądałem mecz Utrecht - Feyenoord i zawodnik gości Gimenez strzelił w 98 minucie bramkę na 1-2 i po Varze nie została ona uznana. Był on co prawda na minimalnym spalonym, ale obrońca Utrechtu na wślizgu zmienił tor lotu piłki tak, że trafiła ona na głowę Gimeneza. I w sumie zgodnie z przepisem w tej sytuacji spalony to spalony bo interwencja była celowa.

I niestety Forest zawiodlo na calej linii i “memnited” jest juz praktycznie w finale.
Trzeba liczyc,ze Newcastle zdola ich pokonac poniewaz kazdy jest lepszy od “menczysteru” a ponadto nie chce ich widziec jak podnosza w gescie triumfu :trophy:
Na sama mysl obrzydzenie bierze!!! :face_vomiting:

1 polubienie

Nigdy nie przepadłem za Manchesterem United, tak jako fan The Reds zawsze bardzo lubiłem Rashforda. W sumie to kibicowałem mu żeby wrócił do swojej dobrej formy, ponieważ jako jedyny piłkarz w tym klubie jest skromny (co widać porównując do innych “imbecyli” z tego klubu) oraz zachowuje się inaczej, skupia się tylko na sobie i nie słyszałem, żeby paplał jakieś totalne głupoty. Nie wiem czemu, ale to jedyny piłkarz, który wzbudza moją sympatię z drużyny United.

4 polubienia

Zgodzę się do Rashforda. W czerwonych diabełkach w tym momencie piłkarzy wzbudzających sympatię można policzyć na palcach jednej ręki (wymieniony Anglik, A. Wan-Bissaka, C. Eriksen) i chyba to wszystko…
Na resztę ciężko patrzeć jak się zachowują na boisku , styl grania.
U nas można długo wymieniać (Alisson, Salah, Jota, Diaz, Elliot, Milner…)
Znajdzie się też paru piłkarzy którzy mogą wkurzać swoim zachowaniem inne ekipy ( TAA, Núñez, Robertson)
Ale porównując tę generację piłkarzy Manchesteru do Gigsa, Rooneya itd to jest przepaść.
Ja najbardziej obecnemu Man Utd zazdrościłem Greeenwoda , na moje potencjał miał większy niż Rashford, obie nogi bardzo dobrze ułożone, szybki, spryt boiskowy. Byłem pewny, że w ciągu 2/3 lat wskoczy ma poziom Van Persiego. No, ale jego historia potoczyła się innym torem.

1 polubienie

Po losowaniu było raczej jasne, kto zagra w finale, zwłaszcza że na tym etapie jest dwumecz wykluczający raczej niespodzianki. Tym bardziej szkoda ze odpadliśmy z City.

czemu nie bylo karnego dla mulow?

Całym serduchem za Newcastle. Memczester nie może tego wygrać.

4 polubienia

Czerwona kartka w Premier League miałaby wykluczyć z Carabao Cup?

Tak, w Anglii kartki w lidze przechodzą na puchary i analogicznie.

2 polubienia

Może akurat zostanie MotM po karnych :smiley:

Tylko poj**ane życie moglo napisac taki scenariusz, wiec idąc dalej tym tropem, bedąc ogólnie bramkarzem ze słabą psychiką, nieudaną karierą po pamiętnym finale, pośmiewiskiem, bez żadnego rytmu meczowego, nagle wyjdzie na pelne wembley żeby rozegrać finał i być może wygra im ten puchar, zagra świetny mecz, ktory bedzie jego trampoliną na reszte kariery. W koncu zycie jest poj… wiec pozostaje mu tego życzyć.

5 polubień

jeśli Newcastle nie wyczaruje czegoś ekstra z przodu, to już można wręczać dzbanek Memczesterowi. Karius to nie jest jedyna opcja na bramkę, bo mają jeszcze Marka Gillespie, który rozegrał jeden mecz na niższym szczeblu. Nie wiem co gorsze.