Oczywiście że mają duży wpływ, szczególnie kolana. Lepiej by było jak by złamał nogę niż miał kontuzję kolana. Trzeba naprawdę niemieć pojęcia by pisać takie głupoty.
Owszem, a po Kontuzji Moreno nie wrócił do tego poziomu. A Robertson grał co raz lepiej.
Ale trzeba było na niego poczekać.
Jak to w życiu bywa, Robertsonowi pomogło trochę szczęście - kontuzja Moreno. Przed kontujzą to grał chyba tyle co Tsimikas obecnie.
Podobnie jak z Trentem zresztą.
Ja mam swoje zdanie, a Ty swoje.
Widzę, że wzajemnie nie zmienimy swoich stanowisk, poprzez to mój udział w tej dyskusji uznaję za zakończony.
https://twitter.com/adjones_journo/status/1665268809224146945
Ciekawe jak u Nas rozwiążą problem braku odpowiednich piłkarzy ze statusem HG…
Taki początek tygodnia, to ja szanuję 
Henderson, Gomez, TAA, Kelleher, Morton, Bajcetić, Bradley, Ramsay? Może jeszcze Robertson, nie pamietam jak to jest ze Szkotami.
Henderson już powoli będzie odsuwany od pierwszego składu. Gomez to poziom Championship. Kelleher i Phillips na wylocie w to lato, najpóźniej za rok. TAA to jedyny wartościowy gracz. Reszta to młodziki; mogą, ale nie muszą odpalić. W tej kwestii cienko wyglądamy na tle City, United czy Arsenalu. Jeśli jeszcze w to lato uda się z tym problemem uporać, tak za rok na pewno będzie duuużo trudniej.
Robertson się nie wlicza, tylko osoby “wychowane” w Anglii. Piłkarze poniżej 21.roku życia nie musza byc zgłaszani do PL i w przypadku jak są w klubie co najmniej 2 sezony, to nie musza być zgłaszani do rozgrywek europejskich. Stąd właśnie mamy na ten moment tylko TAA, Gomeza, Kellehera,Hendo, Jonesa i w sumie Phillipsa, może o kims zapomniałem
@The_Normal_One_II ale on nie będzie się liczył jako U-21 dopiero w sezonie 25-26
Jest jeszcze Elliot 
Transfer piękny. Thuram plus ktoś z dwójki Lavia/Kone plus obrońca i będzie git okienko. Przeciwnicy FSG upadają pod krzyżem po raz pierwszy.
Tak brawo pierwszy transfer do środka od 2019 roku i może bedzie więcej.
Nie jestem jakimś skrajnym przeciwnikiem FSG, ale chciałbym zauważyć, że robimy transfer ciekawego zawodnika do pierwszej drużyny, czyli coś, co każdy klub z czołówki europejskich lig robi w zasadzie co okienko. Jestem daleki od pochwał pod adresem FSG na ten moment. Jeśli Argentyńczyk złoży swój podpis pod kontraktem, to super, tylko takie ruchy nie powinny być u nas traktowane w kategoriach święta.
Byłoby to możliwe, ale nie z tym menadżerem. Jeżeli Klopp przedłuży kontrakt z klubem to tak samo będzie chciał trzymać wszystkich zawodników do końca kontraktu lub jak najdłużej (bo zawodnik może złożyć TR chociaż wątpię czy to się stanie kiedykolwiek). Tak samo jak nie chce sprzedać Thiago, Matipa czy Salaha. Tak samo jak chciał przedłużać Milnera, Wijnalduma i przedłużył Hendersona, i się upiera przy Kelleherze. Mógł mieć jednego pomocnika już rok temu po upadku transferu Tchouamieniego, ale nie chciał obojętnie kogo. Taka filozofia.
1.Tylko dlaczego, sam mówił kilkukrotnie, że chciałby jakieś trasfery zrobić, ale niekoniecznie może sobie na to pozwolić?
2.I co złego jest z Kelleherem jako drugim bramkarzem 
?
3.A mówił Ci, że nie chce nikogo sprzedać?
4.Dlaczego też miałby chcieć sprzedać Salaha?
Ja bym raczej napisał, że głupota zwolenników FSG upada pod krzyżem po raz kolejny 
Osoby krytykujące, nie tylko w Polsce, ale i na angielskich forach, dawali/dają jasno do zrozumienia, że to wszystko się dzieje za późno. Dla mnie nie jest szokiem transfer Mac Allistera czy potencjalne kolejne transfery do pomocy. Dla mnie szokiem jest tak późna reakcja, która doprowdziła Liverpool do wypadnięcia z Top4. Ludzie inteligentni rozumieją tę argumentacje, a ci którzy nie chcą zrozumieć i tak jej nie zrozumieją i będą powtarzać te odklejone frazesy o rzekomym obozie “anty-FSG”. Ja reprezentuję obóz “pro-liverpoolski”, a FSG mnie nie interesuje. Tym się różnię od bezkrytycznych fanatyków Henry’ego i spółki
Teraz miejmy nadzieje, że przyjdzie Kone i jakiś środkowy obrońca: taki Colwill byłby pewnie najlepszą opcja- można spróbować jakoś tam go szturchnąć i przedstawić opcje gry w Liverpoolu jako zawodnik nr.2/3, a nie nr. 7 czy 10 w Chelsea.
