Rozważania i spekulacje transferowe

Darwin Nunez byłby idealną 9 dla nas. Świetny technicznie i z bardzo dobrymi atrybutami fizycznymi. Barcelona już od dawna się nim interesuje. Ściągnięcie zawodnika takiej klasy byłoby wzmocnieniem od razu. Może okienko zimowe w naszym wykonaniu będzie przebojowe? Byłoby świetnie kogoś pozyskać…

To co się wyczynia z tymi zgrupowaniami reprezentacyjnymi to jest chora sytuacja bez precedensu która przecież nie może trwać wiecznie. Niestety mamy nieprzyjemność doświadczyć świata objętego pandemią (bez względu na to jakie kto do tego ma podejście) i nic z tym nie zrobimy. Z tego też powodu np. według mnie prawdopodobnie nie udało się nam dowieść tytułu “Invincibles”.

W każdym razie Raphinha wydaje się być zawodnikiem o ekscytującym potencjale (mi on przypomina Mahreza) dlatego właśnie trochę sobie prychłem pod nosem po przeczytaniu Twojego posta. Z takich zawodników nie rezygnuje się z powodu pobocznych kwestii.

Sarr jest z Senegalu tak jak Mane.

1 polubienie

Nie wiem nad czym tutaj “prychać”. Wyobraź sobie, ze mamy w składzie Mane, Salaha, Firmino, Fabinho, Alissona, Raphinię, Sarra (dzięki adamne) i wszystkich tracimy w jednym momencie, nie przez kontuzje, tylko idiotyczne przepisy, które “nie mogą trwać wiecznie” (taaa niektórzy mówili, ze ta pandemia potrwa 2 miesiące i koniec, a teraz mamy jej już 2 rok i końca kolejnych fal i kolejnych ograniczeń jakoś nie widać). 7 zawodników podstawowego składu nagle jest wyłączonych z gry. Dodaj do tego ze 2-3 kontuzje innych zawodników, co nie jest niczym nadzwyczajnym w naszej kadrze i mamy powtórkę tego co działo się na środku obrony w poprzednim sezonie…

Nie mówię, żeby Raphinii absolutnie nie kupować, ale jeżeli mamy do wyboru dwóch porównywalnych zawodników, za podobna kwotę, chętnych by do nas dołączyć, to powinniśmy wtedy też zwrócić uwagę na kwestie pozasportowe.

1 polubienie

Pojawiaja się jakies ploty w różnych słabej jakości źródłach (ale dość często), ze jesteśmy jednym z klubów zainteresowanych pozyskaniem Aureliena Tchouameniego z Monaco.

Jak najbardziej wpisywałby się w politykę najbliższych okienek, czyli odmłodzenia kadry. Trochę minut w Ligue 1 już złapał. Ma jednak długi kontrakt i pewnie minimum 50 mln byśmy musieli za niego wybulić (Monaco dało parę lat temu 18 mln Bordeaux).

W ostatnich dniach ponoć był łączony z kilkoma klubami a to efekt jego agenta. Wychwalał też Pogba, mówiąc że gra z nim to przyjemność. Głównie z uwagi, że to typ od czarnej roboty dzięki czemu on sam ma więcej przestrzeni w reprezentacji Francji. Monaco radzi sobie średnio, może czas kogoś wypromować, może tej przeciętności ma dość sam zawodnik. W każdym razie ktoś mocno działa.

Podobno w klubie przypatrują się Bellinghamowi. Po tym co dzisiaj zrobił, cena może być dla nas za wysoka

1 polubienie

Przecież już od tamtego sezonu przewija się nazwisko Bellinghama w kontekście Liverpoolu. Ja osobiście stawiam na niego i Raphinie z Leeds latem, Jude to dobry ziomek z Jordanem, maja ze sobą stały kontakt, na repce raczej trenują w parze, Hendo pomoże napewno przekonać go do transferu, także to są moje dwa typy na lato

2 polubienia

Bellingham raczej odpada, zbyt głośne nazwisko, do tego BVB nie pusci go za mniej niz 80 mln moze nawet ok.100 mln, bo czemu mialaby to robic. Za to Sanches/Bissouma ktorym z roznych wzgledow średnio/słabo się ostatnio wiedzie w klubach to jak najbardziej realne opcje. Raphinha z kolei to zawodnik grający z prawej strony (i raczej musi tam grać aby w pelni wykorzystac swoje atuty) wiec w gre wchodzilby tylko jako ewentualny nastepca Salaha, co miejmy nadzieje nie dojdzie do skutku. Na ławkę go kupować nie będziemy bo Salah to jeden z tych zawodników “niezmienialnych” a grac tam może jeszcze Elliott. Ciekawi mnie inna rzecz, wszyscy bez przerwy mówią o kontrakcie dla Salaha natomiast w kwestii kontraktów dla Mane i Firmino jest zupelna cisza, logika podpowiadałaby ze to najpierw z nimi (jesli mieliby zostac) nalezaloby przedluzyc kontrakty. Jestem na 90% pewny ze Mane po tym sezonie zostanie sprzedany (jesli oczywiscie dogadaja sie z Salahem), wiec zmiennych sie na to sklada: potrzeba odmlodzenia składu, świeżej krwi, Mane do tego coraz czesciej zawodzi, gra dosyc egoistycznie, jego atuty z wiekiem beda sie coraz bardziej zacierac i najwazniejsze musza byc środki na nowe transfery. Jego nastepca moze byc Doku lub Danjuma to realne i bardzo ciekawe opcje. Firmino raczej tez zostanie z nim najlepiej byloby przedluzyc kontrakt nie o 4 a o 2-3 lata, tym bardziej jesli jego dorobek bramkowy bedzie niezly, jego miejsce na środku ataku z czasem na stale bedzie przejmowal Jota (o czym wielu zapomina jest on ledwie o 2 lata straszy o TAA), grając też w zaleznosci od potrzeb po lewej stronie. Jeśli ofensywa dalej będzie tak śmigać to nikt przecież nie będzie trąbił o potrzebie sprowadzenia napastnika na Anfield. Tak widze nasz atak na kolejne lata po czesciowym odmlodzeniu.

Myślę, że Raphinha i Jude będą bardzo drodzy i jeżeli klub się zdecyduje to na jednego z nich a drugiego za mniejszą kwotę. Oprócz nich pojawiają się ploty o Kessiem z Milanu (wolny zawodnik po sezonie) i o Antonym z Ajaxu. Myślę, że zespół będzie chciał skorzystać z okazji i spróbować ściągnąć Iworyjczyka. Jeżeli natomiast postawi na angielską gwiazdkę Borussi to do spółki z takim Antonym (albo kimś innym), który będzie na pewno tańszy od Raphinhy.

Ja osobiście najbardziej chciałbym Bellinghama oraz Antonego.

Raphinia bardzo często, ale to bardzo gra jako „10”, taki wszędobylski zawodnik który robi młyn i dym, jeżeli sami pracownicy Leeds mówią ze wpłynęło zapytanie latem ale Leeds kategorycznie odmówiło rozmów to znaczy ze jednak klub w niego mierzy. Leeds zawodzi, wydaje się ze mogą być drugim Sheffield, a raczej pewne ze nie zagrają w żadnych pucharach wiec Brazylijczyk ze swoimi umiejętności i ambicjami będzie chciał napewno odejść

Nie wiem skąd to przekonanie, że Liverpool nie jest wstanie wyłożyć zaporowej kwoty. Przypominam, że uczyniliśmy na krótko z Alissona i Van Dijka najdroższych zawodników na swoich pozycjach. Jeśli klub i Klopp będą pewni, że go chcą i potrzebują to wygórowana cena zapewne nie będzie przeszkodą. Ibrahima Konate jak by nie patrzeć też nie przyszedł za paczkę gruszek. 35 mln za obrońcę to spore pieniądze (jak kolwiek nie jest to kwota zdewaluowana przez transfer pewnego kloca do manu).

“Nie wiem skąd to przekonanie, że Liverpool nie jest wstanie wyłożyć zaporowej kwoty. Przypominam, że uczyniliśmy na krótko z Alissona i Van Dijka najdroższych zawodników na swoich pozycjach.”

Przypominam, że 70-80% kwoty za te dwa transfery pokrył transfer Cou.

1 polubienie

Van Dijk w żaden sposób nie był powiązany z odejściem Coutinho. Myślę, że Alisson również. To zwyczajnie były ‘oczka w głowie’ Kloppa i cały klub był pewny, że ich przyjście odmieni obliczę zespołu. To samo Keita, klepnięty rok przed transferem. Jeśli już to można się zastanawiać czy były by pieniądze na Fabinho i na 99% nie kupilibyśmy Shaqiriego ani nie próbowalibyśmy kupić Fekira.

Bardzo was proszę, przestańcie powielać te fatalistyczne teorię o złych, skąpych właścicielach. W.Henry jak dotąd spełnił wszelkie złożone kibicom obietnice. Nie raz wykładał hajsy które wcale nie były równoważone odejściami. Takie sambo to było faktycznie ale za Gilletów. Jeśli pójdziemy w stronę dzisiejszego Arsenalu to posypię głowę popiołem. Jednakże nie sądzę, że w przypadku Amerykanina chodzi jedynie o biznes. Ludzie tak majętni mają również potrzebę pławienia się w blasku chwały i sukcesów. Skąd wiecie, że jego marzeniem nie jest zbudowanie potęgi na lata ale w oparciu o to moneyball?

I tu się zgadzam, Virgil był w planach już dużo wcześniej, latem zrobił się problem za nielegalne kontaktowanie się z zawodnikiem a sytuacje uratowały bdb kontakty ze Świętymi

Osobiście nie nabiorę się już na żadne plotki. Bardzo mnie bolał brak pomocnika i napastnika przez wakacje. Uciesze się jak przyjdzie ktokolwiek, ale z drugiej strony nie zdziwię się jak Jurgen zrobi z przykładowo Curtisa top class zawodnika, nie miałbym nic przeciwko. Swoją drogą Sanches dziś dobry meczyk z PSG, a wydawało się że do końca roku nie zagra.

Wy na prawde w to wierzycie?

2 polubienia

Oczywiście, że nie przecież W.Henry kupił nas tylko po to żeby nas drożej sprzedać. W ogóle nie wkłada w klub własnego kapitału a pod jego rządami sięgnęliśmy absolutnego szczytu tylko po to, żeby akcje klubu poszybowały na giełdzie…

2 polubienia

Pomijając ironię to oczywiście że to jest prawda, kazdy kto twierdzi inaczej żyje chyba w innym świecie i nie wie jak działają fundusze inwestycyjne

1 polubienie

A, no to wciąż czekamy.

Słaby biznesmen z tego Henrego, że kupił nas tylko po to, żeby sprzedać. Kupił za jakieś 300 milionów + długi, teraz wartość klubu podczas sprzedaży sięgnełaby pewnie 2 miliardów (chyba takie plotki o ofertach pojawiały się tuż po wygrania LM i PL) ale on woli poczekać, aż odejdą od nas najbardziej znani zawodnicy i w ogóle przez jego politykę braku transferów spadniemy gdzieś na 10 miejsce i pewnie dopiero wtedy odda klub komuś innemu za tyle za ile go kupił. Rozbudowa trybun i ośrodków treningowych? Nie no to na pewno tylko taka zasłona dymna po to, żeby za chwilę sprzedać klub! Już za chwilę, już za momencik ktoś nas kupi.

Na pewno.

1 polubienie