Rozważania i spekulacje transferowe

Felix, Dembele, Grealish? xD

Ty po prostu nie ogarniasz, że pieniądze w piłce są z roku na rok coraz większe, więc i kluby mogą więcej wykładać na nich. Topowe wręcz muszą, by na tym topie zostać, inaczej szejkostwory by wszystkich najlepszych ściągali.

2 polubienia

Wszyscy wymienieni przez Ciebie ludzie to genialni gracze. Dembele ma może trochę problem z mentalem, ale przecież gość potrafi czynić cuda z piłką- zresztą jak każdy z nich.

Wgl bawi mnie to forumowe pogardzanie Grealishem, który grał świetnie w wielu meczach, a klasycznie jak każdy piłkarz przy Guardioli potrzebuje więcej czasu, żeby opanować styl gry City. Koncówka sezonu zresztą to pokazała, że zaczynał grać co raz lepiej.

Felix jest realnie jednym z lepszych piłkarzy w Hiszpanii, po prostu trafił do Cholo, który gra jak gra i zabija cały potencjał Felixa przez robienie autobusu z 10 piłkarzy, a pomimo tego i tak wyróżnia się w Atletico.

1 polubienie

@AquerdationLFC kwestia defininicji topowego piłkarza. Dla mnie topowy piłkarz to piłkarz, który na swojej pozycji jest w top 5. Dembele czy Grealish to nie są tacy piłkarze

Idąc tym tokiem rozumowania, Nunez, czy Thiago też nimi nie są. O takim Rodrim, czy Mountcie nie wspominając.

Topowy piłkarz, to taki, którego gra jest na najwyższym europejskim poziomie, a nie, że jest w TOP5 na danej pozycji, rywalizacja na świecie jest duża…

7 polubień

@Mude No bo Nunez nie jest jeszcze topowym piłkarzem xD. Nie wiem skąd takie założenie. Tak samo Mount.

Thiago i Rodri jeżeli chodzi o swoje pozycje to są najlepsi na świecie, więc wszystko się zgadza.

Wiele także zależy od tego jak dany piłkarz jest prowadzony przez trenera. Jeśli dostaje szansę na grę to może pokazać pełnię swoich umiejętności. Jeśli jest trzymany na ławie, a kosztuje mnóstwo kasy to ciężko mu przypisać łatkę Top. Taki Sancho, Werner, Fernandes, Mount może i są super graczami, ale nie mają okazji tego udowodnić. Dlatego też przesyt supergwiazd w zespole nie zawsze jest dobry, hamuje to rozwój niektórych świetnie zapowiadających się lub już będących super piłkarzy.

1 polubienie

A co wgl z Asensio? Ktos coś wie. Jakieś hiszpańskie pismaki klasy B pisali że LFC może po niego sięgnąć

Podobno wjeżdża oferta 35 mln i oddadzą bez żalu. Z tym ze sam zawodnik podobno chce zapewnienia ze będzie ważnym ogniwem w drużynie a co za tym idzie również wymaga gwarancji gry, a jak wiemy u nas trzeba to sobie wywalczyć czy wypracować

@GrzegorzLFC skoro jesteś podrabianym kibicem z Polski, to nie musisz od razu mierzyć wszystkich swoją miarą :slight_smile:
Prawda jest taka, że realnie zdobyliśmy mistrza, deklasując całą resztę w 2020 roku, kiedy nie wzmocniliśmy pierwszej drużyny WCALE - to nie jest przypuszczenie, tylko fakt. Jeśli masz realny problem z kojarzeniem faktów, to masz rację, że może to być jedna z oznak schizofrenii. Ja napisałem wyraźnie, że transfery są bardzo ważne, ale ważniejszy jest staż w klubie, trening i zgranie całej drużyny, dzięki którym buduje się kolektyw. Nie działając w ten sposób, można się bawić w Manchester United, czyli kupować bezrozumnie wielkie nazwiska, a potem zastanawiać się co z nimi zrobić. Ja zawsze oceniam sytuację z dystansem, ponieważ, szczerze mówiąc, nie lubię tej całej patetycznej otoczki, którą niektórzy lubią przemycać do swoich postów. Reasumując, napisałem, że transfery są bardzo ważne, ale są rzeczy ważniejsze, więc zanim zaczniesz odpowiadać na inne posty, naucz się czytać ze zrozumieniem :wink:
Jest też takie przysłowie, że “krowa co dużo muczy, mało mleka daje” - to tak a propos Twoich “twitterowych” przechwałek, bo jak sobie połączę z nimi Twoją nieumiejętność czytania ze zrozumieniem, to wnioskuję, że ani nie czytasz anglojęzycznych twittów, ani tym bardziej z nikim nie dyskutujesz :smiley:
Być może masz jakąś wewnętrzną potrzebę atencji i podbudowania swojego ego, których podłożem są głęboko skrywane kompleksy, ale z tym to już się musisz zwrócić do odpowiedniego lekarza :wink:

3 polubienia

yyyy, Rodri może i by się znalazł w TOP5 DM, ale i tak pewnie na 5 miejscu, ale Thiago na pewno nie jest w TOP5 boxtobox na świecie (De Bruyne, Kroos, Modrić, Goretzka, Verratti, Gündoğan, B. Silva - Oni są od Niego lepsi)

Jeśli dla Ciebie ŚPO, który zalicza staty na poziomie 11 bramek i 10 asyst w 32 meczach PL (Mount) nie jest topowym piłkarzem, to dla mnie jesteś totalnie odklejony.

Pozdrawiam.

Dla ciebie pomocnik to tylko spd, box to box i spo? Oj mało znasz się na piłce. Thiago ma swoją określoną pozycję i jest na niej najlepszy na świecie.

Jest niezły, ale nie topowy. Staty solidne, ale są piłkarze kręcący lepsze wyniki.

To znaczy jaką ? XDD Thiago to typowy boxtobox pomocnik, który może od biedy zagrać na ŚPD, nie wiem co masz na myśli pisząc “ma swoją określoną pozycję”, lol.

Wymień drugiego ŚPO, który zrobił lepsze liczby niż Mount XD
Oczywiście, że Mason to topowy piłkarz, bez Niego Chelsea ani by nie wygrała LM, ani by pewnie do TOP4 nie weszła.

Co Ty w ogóle piszesz XD. Z tego, co czytam, to Ty się mało co znasz na piłce, ja pie*ole, Thiago ma “swoją określoną pozycję”, jaką ? Pomocnik na wpół ofensywny, czy co ? :joy:

Nie no stary, zrobiłeś mi dzień, jak nikt ostatnio XD.

BTW
Rozumiem, że Thiago jako jedyny na świecie ma “swoją określoną pozycję” i nikt inny na niej nie gra ? XD, dawno nie przeczytałem takiej abstrakcji. Zaraz napiszesz, że każdy grajek Liverpoolu ma swoją określoną pozycję i jest na niej najlepszy na świecie :joy:

@Mude nie idzie czytać tych bredni, które napisałeś. W piłce jest kilkaset różnych ról i pozycji, 95% nie znasz i nie poznasz. Nie widzę sensu rozmawiać z osobą o tak ubogiej wiedzy.

No grają, zwłaszcza w Hiszpanii, a Thiago to prekursor.

Goretzka, Gundogan XD do tego Verratti, który gra mniej niż “łamliwy” nazywany przez wielu Thiago, który nie zmaga się w lidze farmerów. Z Kroosem też bym się upierał, bo o ile Modrić to klasa, tak Kroos to po prostu od dawna szuka tej formy sprzed paru lat.

Zobacz sobie jak Mount nabijał te statystyki - nie neguję, że jest dobry, chciałbym go zobaczyć pod okiem Jurgena, by wskoczył na poziom de Bruyne, ale ten w przeciwieństwie do niego nie potrzebuje grać z Norwich, by nabić prawie 1/3 swoich statystyk z całego sezonu. Dlatego pewnie też nie rzadko z lepszymi przeciwnikami grał krótko, bo tych liczb to mu w tych meczach brakuje akurat porównując do Belga (między innymi my z Top4 zaliczyliśmy 6x remisów, a w takich meczach on często znika).

Ty też się trochę odklejasz - jaka to pozycja i jacy inni zawodnicy na niej grają? Ciekawe czy w Liverpoolu właśnie gra na tej pozycji, bo jak dla mnie wszedł po prostu w buty Wijnalduma, szkoda że zdrowie nie te, bo gra lepiej niż Holender, ten jednak zdrowiem przebijał go o dwie długości.

Nie skomentuje tego inaczej niż klasyczne XD. Z tego co pamiętam prekursor to osoba wyprzedzająca czasy, jak Thiago mógł wyprzedzić czasy, skoro przed nim byli lepsi od Niego, o podobnym profilu XD. Ty jesteś widzę grubo out of this world. W ogóle ciekawa teza, że PREKURSOR to pozycja/rola na boisku XD.

Brednie piszesz Ty, no podaj te KILKASET różnych pozycji, chłopie nie pogrążaj się.

Chyba nie oglądasz ich gry, skoro twierdzić, że Thiago jest od nich lepszy.
Gündoğan w ostatnich dwóch sezonach 21 bramek i 6 asyst w PL, ale ch*j Thiago jest lepszy XD.
Goretzka robi w BL takie liczby, do których Thiago nawet nie miał blisko w czasie swojej gry w Niemczech.

Włoch w ostatnich 2 sezonach zaliczył BAGATELA 4 spotkania mniej niż Thiago, ale ok XD. Swoją drogą Włoch miał mniej kontuzji w swojej karierze niż Thiago. BTW Polecam sprawdzić statystykę STRAT piłki obu Panów, Verrattiemu praktycznie się to nie zdarza, czego o Thiago nie można powiedzieć.

Tu to się elegancko podsumowałeś, nie muszę chyba pisać nic innego niż - Kroos > Thiago o każdej porze dnia i nocy.

Idąc Twoim tokiem rozumowania, De Bruyne 1/3 swoich goli zdobył z Wolves XD.

Podsumowując - wy obaj piszecie jakbyście byli odklejeni. 0 obiektywizmu.

Właściwie gdyby ktoś zapytał OBIEKTYWNEGO kibica, nie Was, kogo by chciał mieć w drużynie - Thiago, Kroosa, Goretzka, czy Gundogan, to każdy by Thiago wymienił na 4/5 miejscu, tyle w temacie.
Ja osobiście wolałbym mieć w zespole Gundogan, albo Goretzke niż Thiago, który w Liverpoolu zagrał top class ostatnie 3-4 miesiące tego sezonu, a drugi rok tu już jest XD.

Ciekawi mnie ta lista 5 najlepszych DM na świecie, w której najlepszy DM najlepszej ligi jest na 5 miejscu.

Kante
Casemiro
Kimmich
I tutaj wymiennie Rodri/Fabinho.

To, że ktoś jest najlepszym DM najlepszej ligi, to nie znaczy, że jest też na tej pozycji najlepszy na świecie. Poza tym Kante jest lepszy niż Rodri. Hype na Rodriego z tego sezonu polegał na tym, że dużo bramek strzelił.

Kante miał słaby sezon, w życiu bym go teraz nie postawił wyżej niż Rodriego. Tak samo Fabinho to w tym sezonie nie ten sam poziom co Hiszpan. Rodri to w najgorszym przypadku 3 najlepszy DM na świecie, a jak ktoś powie, ze najlepszy, to nie będzie to żadna kontrowersja.

Oczywiście, że będzie, bo w tym sezonie Casemiro zjadł wszystkich na tej pozycji. Zresztą w finale udowodnił, po Courtoisie najlepszy zawodnik finału.

Czyli skoro Kante miał JEDEN słabszy sezon, to już jest gorszy niż Rodri, który miał JEDEN wybitny ?
My dyskutujemy o top na świecie, czy o top tamtego sezonu ?