Ale Kimmich to nie „6”. To jest „8”/prawy obrońca. Jego największym problemem jest defensywa. No i już zaczyna zjazd względem poprzednich sezonów, więc kompletnie bez sensu.
1 polubienie
Lepiej skupić się na młodszym zawodniku (23-26 lat), który bylby opcją na lata, Kimmich w tym momencie jest za stary, aby budować na nim drużynę w perspektywie kolejnej siedmiolatki Kloppa.
1 polubienie
a nam potrzebny dobry DM który, odbiera, walczy i presuje, ale miło się patrzy na te momenty kiedy robimy pressing. Teraz DM raczej na 99 procent nie przyjdzie a Kimmich i tak wygląda na tłustego kota. Bruno, Zubimendi, Kamara najlepsze opcje, i nie są z topowych klubów, nie są wypaleni lub syci sukcesów, więc będzie im się chciało. Spoko opcje ale mniej przekonujące to Fofana z Monaco i Koopmaiers. Chyba tyle bo za João Nevesa 120 mln raczej nie damy, Ismaël Bennacer długa kontuzja, a Andre, Phillips, Kone raczej za słabi i będą opcją a nie prawdziwym wzmocnieniem.
Mane w LFC już miał ogromny zjazd na dwa lata przed odejściem. Trochę to przypudrował drugą połową ostatniego sezonu kiedy przyszedł Diaz, a on został przesunięty na napad. Mnie kompletnie nie zdziwiła jego przygoda w Bayernie.
Thiago przychodził do LFC z łatką kontuzjogennego zawodnika. Jeżeli kupujesz dobry towar, ale który łatwo się psuje to nie masz prawa do narzekania.
1 polubienie
Mi się wydaję, że Thiago jest podatny na kontuzje a nie kontuzjogenny. Ale może się mylę…
6 polubień
Czyje to statystyki?
Kurvva ludzie co wy macie z tym słowem? Jestem na forum od 2010 roku i już milion milionów razy ludzie tłumaczyli, że kontuzjogenny to jest jebany sport, a zawodnik jest po prostu podatny na kontuzje. Ileż można?
12 polubień
To w sumie jedyny problem. Ciekawe jak w tym sezonie będzie to wyglądać.
Analfabetyzm się szerzy szybciej niż poprawne słownictwo, a to niestety jest zasługą internetu. Łatwiej przeczytać krótką zdawkową informację z gotową tezą niż 3 strony artukułu, badań, książki. To jak walka z komarami … możesz psikać Off’em, Raid’em, a komary i tak wracają więc już z tym nie walczysz tylko odcinasz się od nich. Kupujesz lawendę 
Komary bzyczą, ale to już Ciebie nie dotyczy 
1 polubienie
Mnie bardziej nosi jak widzę słowo “kliniczny” w sensie angielskiego “clinical”. Dramat. Pojawia się często w tłumaczeniach na stronie.
Sorry za offtop.
Są kontuzjogenni zawodnicy. Ramos, Barton albo Pepe xD
13 polubień
To dobrze, że języki się trochę przenikają. Można być absolutnym purystą albo pozwolić działać upływowi czasu który wpływa na słowotwórstwo. Przecież w języku polskim jest dużo naleciałości z obcych języków które przeniknęły do słownika w różnych okresach istnienia państwa.
Jest różnica pomiędzy brakiem znajomości jakiegoś terminu a błędem w tłumaczeniu. Tłumaczenia można nauczyć się dużo szybciej od poprawnej polszczyzny.
I nagle jedna kwestia stała się absolutnie kluczowa, jeśli chodzi o transfery - pozycja nowego managera Liverpoolu, który przejmie klub po Jurgenie.
Moim zdaniem Xabi, chociaż on dopiero zaczyna karierę, świetna robota w B04.
Nie widzę innych rozwiązań, żaden Tuchel, Conte czy inni trenerzy na max 2 sezony. Dla de Zerbiego chyba jednak za wysokie progi.
Jeśli wciąż u sterów FSG, to właśnie ktoś pokroju Zerbiego, Farke. To jak z piłkarzami, żaden Caicedo a Endo. Właściciele mają schemat i będzie on funkcjonował, jak w Brighton po odejściu Pottera.
Tak i właśnie dlatego zatrudnili gwiazdę w postaci Kloppa. Pięknie sam zaorałeś swoją tezę.
1 polubienie
Jurgen był wolny. Ciekawe czy będą tak chętni płacić za kogoś klauzule. Przypomnij sobie ile kosztował Potter czy Nagelsmann. Być może zapłacą, kosztem transferu piłkarza albo ze sprzedaży Salaha
Przecież złożyli ofertę za Caicedo.
1 polubienie