Spodziewać się można wszystkiego, na logikę powinien byc teraz czas na znalezienie docelowego dyrektora sportowego na lata, ale pojawiały się spekulacje, że Schmadtke może zostać dłużej.
Zdaje się że będą czekać jeszcze rok na tego z Monaco lub jeszcze jakiegoś. To jak z Mbappe i Jude. Liverpool jest zainteresowany, jest pod wrażeniem a kończy się na Melo a teraz Schmadtke. Te wszystkie działania klubu to jakby jakiś bajkopisarz był zainteresowany Mercedesem, BMW, ciągle o nich opowiadał znajomym, chodził po salonach, zawracał dupę sprzedawcom a na końcu szedł po jakąś Dacie. I nie dlatego że jest biedny, bo pieniądze są ale nikt nie wie dlaczego je trzyma i podejmuje takie decyzje.
Jeśli chłop przychodzi na 3 miechy, podpisać się pod decyzjami zapewne już podjętymi i zgarnie tylko prowizje to niezły burdel w tym Liverpoolu.
4 polubienia
To Carvalho jest na wylocie, czy nie? 
RB Lipsk chciał go kupić definitywnie a Liverpool chce tylko wypożyczyć. Oferta została odrzucona.
1 polubienie
Chelsea zaoferowała Sportingowi 60 milionów euro + 5 kolejnych w dodatkach za Manuela Ugarte, a do tego David Datro Fofana miałby przejść na wypożyczenie na cały sezon do stolicy Portugalii.
Reprezentant Urugwaju preferuje dołączyć do Chelsea niż do PSG.
Record Portugal
Dla wyjaśnienia, grał w pierwszym składzie, po czym doznał ciężkiej kontuzji i po powrocie grał w pierwszym składzie. Oczywiście po czasie na wdrożenie się do gry, po tak długim czasie.
Przychodził do nas jako wielki talent z ligi holenderskiej, ale tak samo jak wielu zawodników, których ściągamy, nie miał szczęścia z kontuzjami.
Ano gral, w tych 4 meczach, w ktorych stracili 14 bramek. To taka reklama, ze lepiej o niej nie wspominac. 
Wiadomo, ze to nie tylko jego wina, ale miedzy innymi, to po prostu slaby gracz, nie ma co rozwazac w kontekscie Liverpoolu. O ile oczywiscie Liverpool traktujemy powaznie i jako klub powaznie walczacy o Top 4… chociaz ostatnio mam coraz wieksze watpliwosci.
Chlopak sie nadaje do takiego zespolu 2 bundesligi czy kogos walczacego o utrzymanie, to dla niego idealne miejsce. Kiepskie ustawianie sie, dosc wolny, slaby w grze 1vs1, 21 lat i praktycznie brak osiagniec w powaznej pilce.
Nie przekonałeś mnie, wolę w takiej roli tłumaczkę od Melo, patrzę na Adriana i widzę babole z Atletico, kolejny sezon z Adrianem to dla mnie zbyt dużo, mało optymistycznie się to wszystko zaczyna.
Lepiej żeby zalatwił Caicedo albo Barelle a nie Pavarda
Adrian i Pavard…Czy da się lepiej przepalić miejsca non-HG?
4 polubienia
Barella tu nie przyjdzie, ileż można wałkować temat Włocha. Gość nie ruszy się poza Italię.
Na prawdę wolałbym w podobnych pieniądzach wziąć Ugarte. Nam potrzebny jest DM z prawdziwego zdarzenia, jeśli Trent ma regularnie zagęszczać środek pola. Nawet jeśli nie Ugarte, to dołożyć do Caicedo - to jest fizycznie bestia. Nie idzie mu świetnie na tym PO w Brighton, ale faktem jest że nieco liźnie tej pozycji, co mogłoby mu pozwolić na lepsze czytanie gry i się ustawianie, gdy Trent wychodzi wyżej.
Ja bym wolał dołożyć do tych 60 milionów kolejne 20 i kupić Caicedo. Facet już ograny w premier league, więc nic nie stracimy.
Prawda o Ugarte jest taka, że gość jest po 1 dobrym sezonie. Już jeden środkowy pomocnik ze Sportingu przyszedł do PL po jednym udanym sezonie i raczej niewiele się o nim dobrego mówi.
Po 2 - my potrzebujemy DM, który świetnie czyta grę, ustawia się i dokładnie rozrzuca grę, dlatego Fabinho tutaj zrobił taką karierę. Ten Ugarte to typ, który non stop gra na wślizgu. Kiedyś ktoś mądrze powiedział - wślizg, to naprawa błędu w ustawieniu. Chyba Maldini to rzekł.
Po 3 - Wydaje mi się, że Klopp postawił już na Bajceticia jako DM w szerszej perspektywie czasu. Póki co będzie grał Fabs, a młody Hiszpan będzie zbierał szlify, dlatego nie interesujemy się żadnym DM, tylko pomocnikami typu boxtobox. I moim zdaniem słusznie. Bajcetić ma olbrzymi potencjał, szkoda pieniędzy na DM, których i tak mamy mało.
Tak, Maldini.
Co do Ugarte i jego gry na wślizgu i ogólnie oceny po jednym sezonie - możliwe, że masz rację iż jeden sezon nie musi dawać podstaw do tego by sądzić, że da sobie radę (chociaż może niekoniecznie sezon, bo już sporo grał rok wcześniej, tylko w tym jego pozycja mocno się ugruntowała po prostu), jednak fakt iż Thuram rozegrał już 3 pełny (a bodaj jeszcze ostatnie pół sezonu jeden wstecz) i dalej gra w Nicei oraz nie ma wielkiego hype na niego również najlepiej nie świadczy (a przynajmniej w kontekście ceny, która została tu przytoczona). Wracając do Urusa, jeśli ustawienie Trenta w fazie ataku ma takie pozostać, to nam nie jest potrzebny kolejny rozgrywający DM, tylko mocno wybiegany i agresywny DM, który będzie w razie straty kasował w zalążku kontry. Pewnie wyłapałby sporo żółtych kartek (średnio co 3 mecz zgarnia), ale jego gra mimo wszystko nie wygląda na super brutalną, czerwoną dostał w tym sezonie tylko raz za dwie żółte kartki.
Nie widzę jakoś tego, byśmy mogli o coś więcej walczyć grając z Fabinho i zmiennikiem Bajcetićiem. Znowu tylko o Top4 powalczymy? Chociaż nie wiem kto jeszcze przyjdzie w tym okienku (na ten moment jeszcze Mac Allister nie jest potwierdzony).
1 polubienie
yyy no raczej, serio myślisz, że jesteśmy w stanie walczyć o mistrza ? Ten zespół potrzebuje przebudowy i tego się nie zrobi w jedno okienko. W tym okienku pomoc (pozycja 8), w next obrona (stoper + klasowy DM, w razie braku rozwoju Bajceticia) i wtedy można myśleć o mistrzostwie. Powrót do TOP4 to najwyższy priorytet w następnym sezonie + wygranie LE.
Ten sezon to nie przypadek. Liverpool Kloppa v1 skończył się w maju 2022 na boisku w Paryżu. Budowa Liverpoolu Kloppa v2 trochę potrwa.
2 polubienia
Oczywiście, że tak. Z tego co wiadomo na dzisiaj to City póki co nie zostało nigdzie ukarane za swoje oszustwa i nie zapowiada się w najbliższym czasie, żeby coś się miało zmienić. To, że udało się nam dzięki Jurgenowi 3 sezony o to mistrzostwo walczyć i raz je wygrać nie powinno być teraz powodem, żeby wymagać od Liverpoolu walki z szejkami. Trafiła nam się w jednym czasie fajna grupa zawodników na każdej pozycji od Alissona zaczynając, po VVD, Matipa, Wijnalduma, Fabinho, Mane, Firmino, na Salahu kończąc, ale to nie było tak, że od razu po ich przyjściu wygraliśmy LM i ligę. Zanim te nasze Diazy, Nunezy i nowi zawodnicy w pomocy wejdą na topowy poziom, o ile w ogóle wejdą, to miną co najmniej 2 lata i ja obstawiam, że najwcześniej realnie o mistrzostwo możemy powalczyć od sezonu 25/26. Oczywiście można byłoby ten proces przyspieszyć, ale już nie będę powtarzał od roku dlaczego to się nie stanie. Dlatego nie wymagajmy cudów od nowych zawodników, bo my nie ściągamy gwiazdy, którzy jak przychodzą to już są topowi na swojej pozycji.
2 polubienia
Słowa klucz łączące się w jedno - u Nas niemożliwe jest, by przyszło tylu klasowych zawodników, by móc od razu lepić mistrzowską drużynę. Zapominacie tylko, że Salah mimo że cieniował ponad połowę sezonu, to na koniec pokazał klasę, a on wieczny nie będzie. Ciężko mi w najbliższym czasie wyobrazić sobie Liverpool bez niego jak mam być szczery.
Przy tegorocznym (albo inaczej - City z tego sezonu) wygranie mistrzostwa nie byłoby czymś ciężkim, ale oczywiście ZNOWU musieliśmy się spóźnić z transferami. Jeśli LM wpadnie na Etihad, to pewnie skończy się to parcie na wygranie LM i w lidze również będą mocniejsi. Do tego nie wiadomo jaki sufit ma Erling, a i Grealish zaczyna grać swoje z AV. Za rok/dwa nie będzie łatwiej. Arsenal też raczej nie osłabnie, bo mają młodych, permisywistycznych i głodnych zwycięstw zawodników i jeśli Arteta dobrze tam im w głowach poukłada, to tegoroczna porażka na koniec sezonu powinna być dobrą lekcją na kolejne.
FSG, nie spierdól tego lata jak nas przyzwyczaiłeś.
1 polubienie