Oczywiście, że domaganie się od zarządu większych ambicji i systematycznego wzmacniania składu nie jest skrajnością. Mówię tylko o tym, że są tacy co tylko krytykują (zarząd, FSG, Henrego, Hughesa, Edwardsa) i jest też Radbug, który wjeżdża na białym koniu gdy klub zrobi coś co każdy klub powinien po prostu robić (nowy kontrakt dla najlepszych zawodników na swoich pozycjach na świecie czy zakup prawego obrońcy po tym jak poprzedni podstawowy odszedł z klubu) i krzyczy HA, znowu miałem rację a wy się nie znacie. Wiadomo, że kilka okienek zostało przespanych czy zawalonych po prostu, jakie FSG jest to wiadomo i już temat chyba został na tym forum wyczerpany ale to okienko zapowiada się naprawdę dobrze i po prostu trzeba się tym cieszyć a nie wykorzystywać każdą okazję do udowadniania, że to moja jest racja a njie wasza.
4 polubienia