Rozważania transferowe (dyskusja)

Jak pokaże że daje radę z obecnym składem to się i fundusze znajdą. Jeden przeciętny transfer w tym okienku to maksimum. Przeciętny czyli taki do 20-30mln, akurat żeby delikatnie poszerzyć ławkę.

1 polubienie

“pewnie nikogo nie kupimy” - a w którym letnim okienku nikogo nie kupiliśmy?

Przecież to było jedno z kryteriów przy zatrudnianiu nowego trenera. Miał osiągać wyniki ponad stan. W Feyenoordzie nie było rarytasów, jeśli chodzi o transfery. Z ciekawości zerknąłem na trzy ostatnie letnie okienka w Rotterdamie, wszystkie z zyskiem, bądź niemal na 0. Slot zgodził się z polityką Liverpoolu i zaakceptował zasady, podobnie jak Klopp. Różnica jest jedynie taka, że Arne będzie odpowiadał rzeczywiście tylko i wyłącznie za trenowanie. Było już sporo głosów od okołoklubowych dziennikarzy, że będzie dostawał piłkarzy zatrudnionych przez klub, za co będą odpowiadali wiadomi panowie. Arne ma jedynie zgłaszać obszary, w których chciałby wzmocnień. Nie sądzę, żeby znał je już teraz, gdy nie rozegrał nawet choćby jednego sparingu. To nie działa w ten sposób, że odpalił sobie 10-20 meczów Liverpoolu z zeszłego sezonu i już kogoś odpala na tej podstawie. Spodziewam się transferów jedynie w ramach poszerzenia składu, bądź znalezienia zastępstwa dla graczy wyjątkowo mocno podatnych na kontuzje, czyli przykładowo Konate, Jota. Pewnie stąd próba zakontraktowania Gordona, który byłby w sam raz na łatanie dziur z przodu.

1 polubienie

Typowe zachowanie FSG. Nie daj Boże wydac zbędnych pieniędzy. Moze trener bedzie wyciskał to co jest. Latwo bedxie tłumaczyć, jeet nowy musi sie rozeznać. Lepiej nie podejmowac ryzyka. Co roku najlepsze drużyny w lidze kupują na potegoe. Chelsea manu oni maja gdzies czy jest nowy trenera. Ocziwiscie nie robia tego z głową ale sa tez przykłady druzyn ktore inaczej postepuja i jak przychodzi czas podejmuja ryzyka. Totki mialy nowego trenera tez chlop nie znal druzyny i wydal 150 mln nikt sie nie zastanawiał ze może poczekamy. Nowy trener nowa druzyna trzeba od czegoś zacząć. W tym okienku zwróćcie uwagę na Bayern przegrali majstra juz jest olise palinha staraja sie o transfer Xawi Simonsa i młodej perełki z Francji. Tutaj tez jest nowy trener ale jest jasno postawiony cel. Maja byc najlepsi. Czy im brakuję nazwisk w pomocy? MoE nowy trener by tych zawodników wykorzystal bez nowych twarzy. U nas pieniądze odmierzane są z aptekarską precyzją. Dlatego my cieszymy sie z top 4 i jeszcze ludzie wierza ze na rynku nie ma dobrych defensywnych pomocnikow, bo Endo jest lepszy?

1 polubienie

TAA, Virgil i Mo wchodzą w ostatni rok swoich kontaktów. Jak będzie radził sobie Lfc pod Slotem to jedna wielka niewiadoma. Jak zobaczą, że klub się nie wzmacnia to mogą stwierdzić że ten projekt jest już bez przyszłości, a zarząd nie ma ambicji by walczyć o majstra. W efekcie za rok możemy zostać bez 3 podstawowych zawodników. To dopiero będzie lipa i gorączkowe szukanie right playerow.

6 polubień

image
gościu co ma jakieś rozeznanie w Seria A pisze o naszych rozmowach z Rabiotem, ciekawe czy to prawda :thinking:

@kuczq
Ponoć Juve mu oferowało 7mln€/rok czyli jakieś 100k£/week myślę, że jesteśmy w stanie udźwignąć wyższą kwotę, ale byśmy musieli się raczej pozbyć naszego maestra środka pola z Niderlandów, żeby ten transfer w ogóle miał sens.

Taki, który stracił topowego trenera i nie jest w stanie zastąpić go 1:1. W takim przypadku najlepszą taktyką jest cofnięcie się o krok, podniesienie gardy i obserwowanie co się wydarzy. A może wydarzyć się wiele. Trener może zaskoczyć i zrobi furrorę tym co ma. Nie wygra trofeum, ale pokaże się z bardzo dobrej strony. Może też być totalna klapa i wtedy łatwiej go zwolnić i może lepsze opcje odblokują się po sezonie.

Zarząd nie jest przekonany w 100% do Slota stąd taka asekuracja. Jaki jest sens ujawnianie całemu światu jeszcze przed oficjalnym transferem, że jako trener będziesz trenował i nie wtrącał się w sprawy transferowe. To sobie można ustalić za zamkniętymi drzwiami. Co to znaczy, że Slot zasygnalizuje potrzebę zawodnika i ma czekać w niepewności co dostanie.

Argument, że potrafi odnieść sukces z każdym kogo mu się podstawi można porównać do młodego piłkarza, który jako nastolatek gra na każdej pozycji i wymiata. To “tylko” sygnalizacja, że ma się potencjał do grania w wielką piłkę, ale i tak, ostatecznie trzeba się wyspecjalizować w jednej pozycji, jeśli chce się odnieść sukces.

Jeżeli ktoś poważnie myśli o sukcesach to Slot musi być w 100% przekonany do zawodnika którego będzie trenował. W szczególności w takim klubie jak Lfc, gdzie wszystko musi się zgrać, a na dodatek rywal musi mieć chociaż chwilowy okres słabości. I jeżeli jakoś się uda to trzeba cały kolejny sezon poświecić na regenerację, aby w kolejnym podjąć się zadania na nowo.

Zwolnią, zwolnią. Liverpool to sinusoida, za słabi aby na stałe być w topie, za mocni, aby zbyt długo cieniować. Hodgson szybko poleciał.

Niektórym marzy się Wirtz albo Nico, a my mamy najlepszego u siebie😉

1 polubienie

Uwielbiam takie porównania :smiley: Mogli jeszcze dorzucić tam staty Viniego z Euro i Messiego :stuck_out_tongue:

Od dwóch lat sramy do pomocy niepotrzebnymi transferami (po jednym na letnie okienko) wiec bardzo prawdopodobnie. Tym bardziej, że wsie porządne ewentualności pomału się wykruszają

1 polubienie

No imponująca jest jego przewaga. Cody zagrał świetne mistrzostwa ale każdy kto przez ostatnie 1.5 roku oglądał mecze Liverpoolu ten w cyrku się nie smoeje. Dobry zmiennik i tyle

Dwa lata temu kupiliśmy jednego a rok temu 4 zawodników do pomocy.

Obecnie na rynku z poważnych opcji na ŚPD widzę Bruno, Zubimendi, Onana, Kamara, Hjulmand, Wharton,

Jak 90% sezonu człapał to na euro był wypoczęty.

Onana w Aston Villi, wharton gra w cp pół roku. Jeśli nie ma klauzuli to jest nie do wyciągnięcia.

Oj tak, to będzie 100% wina Slota jeśli nie sprowadzą mu na start jakościowych piłkarzy, będzie totalna klapa i tylko on powinien wtedy zapłacić głową. Henry zwolni Slota, a kibice na Anfield przyklasną :laughing: Żadne lepsze opcje nie odblokują się po sezonie, bo żaden trener z nazwiskiem nie będzie pracował z FSG. Przez ostatnie 5 lat to powtarzałem kiedy Klopp jeszcze z nami tworzył potwora w latach 2019-2021, nie tylko przez ostatnie 2 słabsze lata. Wiedziałem, że jego następcą nie będzie nikt z nazwiskiem i doświadczeniem, bo taki trener na dzień dobry poprosi o gotówkę kiedy zobaczy, że na ŚPD ma Endo, a na obronie ma starego VVD, szklankę Konate i juniora wchodzącego dopiero do seniorskiego futbolu. Jeszcze jedna kwestia o jakiej ludzie czasami zapominają chyba, że wróciliśmy do LM i to będzie jeszcze bardziej intensywny sezon. Ludzie, ta kadra nie dała rady z Atalantą w ćwierćfinale Ligi Europy i była zajechana pod koniec sezonu, co będzie dopiero po dwumeczach w LM?

1 polubienie

Rozmowy się skończą kiedy przedstawiciel Rabiota zażąda kontraktu na poziomie 200k+ tygodniowo

1 polubienie

Kogoś na pewno kupimy.

Rynek jest ubogi w opcje, ja osobiście innych lig niż angielska nie oglądam, może jest ktoś z potencjałem w jakimś Hoffenhaim.

Klub często działał tak że wyciągał nieoczywiste opcje, takie o których nawet tutaj na forum nikt nic nie pisał.

Rabiota to ja tu nie widzę, wolę żeby jakiś Clark dostał więcej minut.

5 polubień

To jakim cudem ta kadra znalazła się w lidze mistrzów? Gdzie niby była zajechana? To, że napastnicy nie umieją trafić do siatki gdzie mają po 5 dogodnych okazji w meczu. Aha rozumiem, dwumecz z Atalanta pokazuje, że masz racje, a 3/4 sezonu gdzie byliśmy w ścisłej czołówce to przypadek. Przecież wiadomo, że Atalanta to cieniasy, Xabi w finale ich wyjaśnił…

2 polubienia

Cały zeszły sezon to 2 mecze opuszczone. Sezon wcześniej poza tym zerwaniem mięśnia na początku sezonu, to również “drobnice”. 37 meczów z zeszłym i 34 mecze w poprzedzającym, to nie są złe wyniki. Zwłaszcza, że u Nas miałby z kim być rotowany (na lewej Robbo, na środku VVD/Quansah/Konate i od biedy na obu pozycjach Gomez). Się w głowach przewraca od VVD, nie każdy zawodnik potrafi grać sezon w sezon niemal wszystkie mecze.

Że też są tacy co w to wierzą. Chłop nie potrafił wygrać rywalizacji z Diazem i teraz niby ma stanowić o sile naszej lewej flanki. Fajnie, że na Euro rozegrał 4 dobre mecze, ale piłka klubowa to zupełnie inne tempo i intensywność. Sposób grania Holandii jest zupełnie inny niż Liverpoolu. W reprezentacji Gakpo ma więcej czasu i miejsca, nie musi aż tak doskakiwać i pressować.
W ogóle nie będę zaskoczony, jeśli znowu przegra rywalizację z Diazem, który mimo swoich braków w wykończeniu w zamian oferuje dynamikę, intensywność, wytrzymałość i pracę w defensywie.