Wow wynalazl zawodnika, co go pol Europy chcialo i jeszcze był z jego bylego klubu, świetny jest ten Hughes, o Wirtzu, czy Frimpongu, czy Kerkezie(tez z byłego klubu) to też chyba każdy slyszał. Tu jest bardziej problem z tym, że sie mowi kogo to nie wynajdował Edwards, ale go Klopp blokowal, a teraz nagle nie ma go kto blokowac i coś udanych wynalazkow nie widać.
Jednak trzeba oddać, że potrafił ściągnąc Wirtza, który był lakomym kąskiem na rynku transferowym i jest z pewnością zawodnikiem topowym.
Czy Kerkez i Frimpong będą topowi, to czas pokaze
W kazdym razie w ogóle co innego koledzy, co innego Ty, a chyba nie do końca tego kumasz
Oooo kapitan farmazon. Po pierwsze to po raz kolejny kłamiesz. Tak hughes odkrył Deana kiedy nikt za bardzo go nie chciał i juve go pogonili za 15m do wisienek!
Po drugie ja napisałem że znalazł gościa dla nas na pozycję cb ale uprzedził nas real lub gracz ich wybrał? Gdzie tu błąd? To że ty przekręcasz zdanie i używasz słowa “wynalazł” to już standardowo twój problem. I nie wiem czy to zarzut że próbował ściągnąć topowy talent?
udanych wynalazków nie widać? A slot? Mówi ci to coś? Ile on tu pracuje żeby można było widać efekty? Skoro zawodników którzy byli ewidentnie najlepszymi opcjami na rynku ty nie zaliczasz do sukcesów bo “każdy ich znał”
Czemu on ma ściągać wynalazki skoro ma budżet żeby stworzyć ekipę na już! Po za tym okienko się dopiero zaczęło. Nie wiem czy co ktoś mówił.
Sam kerkez mówił czy tmw jego ojciec że za Richardem pojechał by wszędzie
Ty w ogole nie kumasz co sie do Ciebie pisze, juz myslalem ze da sie z toba rozmawiac, ale jestes mocno ograniczony i tylko skupiasz sie na ataku i w ogole zero myslenia.
Po pierwsze Huijsen przychodzil do Bou, jak Hughes byl juz u nas, po drugie to co zrobil dla Bou nie ma znaczenia dla nas najmniejszego…
Po co te nerwy. Wiem o czym pisał użytkownik @Kolumbjajo. Była to ewidentna szpilka w Edwardsa i osoby które twierdzą że to klopp był hamulcowym.
Mi szkoda czasu na te wojenki i przepychania. Nikt z nas w klubie wtedy nie był. Plotkami się nie zajmuje. Oceniam efekty. Klopp wygrywał bez Edwardsa bo jest genialnym trenerem. Edwards wygrywał bez kloppa bo jest genialnym dyrektorem.
Powtórzę. Szkoda mi czasu na te wojenki. Nie wiem dlaczego na mnie naskoczyles.
Ciężko traktować cię merytorycznie kiedy coś takiego piszesz. Zdajesz sobie sprawę że takie ruchu planuje się wcześniej?
Rozumiem, zatem po co użyłeś stwierdzenia którego notabene ja nie użyłem że go hughes niby nie wynalazł jak de facto “wynalazł”?
Po pierwsze Hughes i Edwards to inne osoby, no i Huijsen przychodzil dawno po odejsciu Hughesa, wiec Hughes mogl nie miec nic z tym wspolnego i wlasnie robisz dokladnie to co ci piszacy po fakcie kogo to Edwards nie chcial.
ale tego widocznie nie rozumiesz.
Jak Bou zaraz zrobi mega deal, albo znajda jakiegos swietnego wychowanka, to tez bedziesz przypisywal Hughesowi go
Dawno? 2 miesiące to dawno. RH odpowiadał za ich strategie przez kilka lat. Między odejściem RH a transferem DH nie rozegrał żadnego meczu. Rozumiem że nowy dyrektor na plaży go wypatrzył? Transfer wirtza Richard rozpoczal już w marcu. Dodatkowo ma on olbrzymie kontakty we Włoszech. Dla mnie to oczywiste że zostawił ich z wyselekcjonowanymi graczami i pewna strategia.
To prawda, że jak na razie to mało takich transferów w stylu “Edwards chciał kupić Enzo/Guimaraesa jak grali jeszcze w Ameryce pd”, a ściągamy typowo mainstreamowych zawodników za gruby hajs. Jedynym takim wynalazkiem był do tej pory Chiesa za 10 mln, ale jak wyszło, to każdy widzi.
Pewnie w tych historiach jest jakieś ziarenko prawdy, np Edwards miał tych zawodników na liście, na której znajdowali się też inni piłkarze, a po prostu po czasie kiedy obaj odpalili, to przedstawia się to w taki sposób, że chciał ich kupić i były to w ogóle wybory nr 1 na te pozycje…
Fajnie że się wzmacniamy i to naprawdę solidnymi graczami, ale np przy takiej lipie na rynku napastników, liczyłbym właśnie na jakiś błysk geniuszu naszych analityków niż na przewalanie 100 mln na kolejnego kota w worku w stylu Nuneza.
Dopiero co się dowiedzieliśmy o tej strasznej tragedii. Wszyscy są pogrążeni w żałobie. Dyskutowanie co ma teraz klub zrobić jest chyba trochę nie na miejscu.
Odpuście na te kilka dni.
W takim momencie jestem za pozostaniem Nuneza. Gdy wszyscy wypierali Urusa, to los zechciał odebrać nam Jotę (w brutalny i najgorszy sposób). Dziś nie powinno być podziałów i sondowania kto ma przyjść, kto ma odejść bo Darwina dziś potrzebujemy jak nigdy przedtem.
Dyskutowanie kto powinien zostać/odejść to też zbędna rzecz teraz, bo śmierć Diogo nie sprawi (raczej), że Darwin nauczy się strzelać i nie stać na spalonym. Temat po prostu jeśli nie otrzymamy żądnych informacji z mediów (a nawet może wtedy, ale to już kwestia indywidualna), to powinien zastopować na parę dni.
Jestem za zamknięciem tymczasowym tego wątku, to nie jest czas, ani to nie smakuje ani nie pomaga. Dziś jakaś mała cząstka umarła w sercach kibiców nie tylko tego klubu ale i całego świata sportu.
Na podstawie artykułów które czytałem kiedy do nas przychodził. Mieszkał tam kilkanaście lat. Jest wychowankiem atalanty.
Tym bardziej potwierdza że mało kto się na nim poznał więc jeszcze lep j świadczy jak dobre miał oko
Po raz kolejny albo niechcący przeinaczasz albo kłamiesz celowo. Gdzie tak napisałem?
Druga sprawa jest różnica między wyselekcjonował, a zatrudnił.
Kończę. Zamiast od razu napisać że się przejęzyczyłem lub niepotrzebnie na mnie naskoczyles prowadzisz jakaś krucjatę z co raz bardziej absurdalnymi wnioskami.
I przypisujesz mi jakby rolę osoby pro Edwardsa w jakimś mitycznym konflikcie.