Ależ jest. Chelsea jest tego najlepszym przykładem.
Dobrze jest mieć rozbudowaną ławkę rezerwową, ale zbyt duża liczba zawodników pogarsza morale, zmniejsza motywacje paradoksalnie i może utrudniać pracę.
Teraz ktoś się wypowiadał w kwestii Pottera, że zarządzanie taką liczbą zawodników to musi być koszmar. Masz co mecz kilkanaście nazwisk, które nie złapią się nawet na ławkę, którym musisz to powiedzieć. Zawodnikom trudno się motywować, bo perspektywa gry jest niewielka, bo nawet niezłe pokazanie się na treningu nie przesadza o występie, kiedy wokół masz 10-12 nazwisk na 3 pozycje :3
Nawet taki Guardiola utrzymuje maksymalnie „kilka”nazwisk do pierwszej rotacji. Nie bez powodu zresztą.
Real w sezonie 16/17 miał praktycznie tak samo szeroką kadrę, jak CFC teraz i wygrał mistrzostwo Hiszpanii i Ligę Mistrzów. Ale nie próbował budować nowej 11 w jedno okienko, jak to zrobiła CFC i nie zmieniał trenera.
Bzdura. Jeśli jesteś na tyle dobry aby bić się o najwyższe cele jako piłkarz pierwszego wyboru w Liverpoolu/Barcelonie/Realu/Bayernie etc a zamiast tego wybierasz ławkę w City albo PSG to jesteś łakiem bez ambicji dla którego ważniejszy jest zarobek niż złote zgłoski w historii footbolu.
Dlatego tez chylę czoła przed Cancelo. Gość jest najlepszym albo jednym z paru najlepszych LO na świecie i nie przyjął z pokorą wymysłów Pepcia tylko adios Guardiola idę tam gdzie mnie doceniają.
@AquerdationLFC Hakimi, Odegaard, Llorente, Asensio i nawet Kovacić chyba odgrywali tam marginalną role czy też byli właśnie piłkarzami akademii. Można powiedzieć, że i to Real miał za szeroką kadrę bo przez to 4/5 gra gdzie indziej a taki Hakimi to chyba najlepszy PO obecnie na świecie.
Znowu robicie burdel… Czy do was nie dociera? Czy to trzeba byc jakimś magistrem żeby takie rzeczy pojąć, że to nie jest temat na gadanie o takich sprawach. Na yo sa odpowiednie działy… Nie pozdrawiam
Oglądając dziś drugi raz cały mecz (polecam! Cieszy tak samo ;D) oraz słuchając magazynu pl (panowie eksperci wyraźnie zaznaczyli, że Liverpool był ustawiony w formacji 4-2-2-2 z Nunezem i Salahem najbardziej wysuniętymi) zacząłem się zastanawiać, czy nie zmieniliśmy układu w pomocy.
Mianowicie, Henderson z Fabinho blisko naszych stoperów, a Elliott z Gakpo na ofensywnych pomocnikach. To samo miało miejsce w ostatnich meczach z Bajceticiem w składzie.
W związku z tym nie wydaje mi się, aby w lecie miała miejsce wielka przebudowa/rewolucja. Biorąc pod uwagę, że udałoby się ściągnąć Bellinghama (zapewne grałby na pozycji Elliotta) to wyczuwam dodatkowo drugi transfer pomocnika i to bardziej stricte defensywnego. Myślę, że informacje o Mouncie, czy Mac Allisterze są plotkami wyssanymi z palca. Celowałbym raczej w transfer po cichu kogoś o kim się nie mówi. Może kolejny Portugalczyk z Wolves i nie mam na myśli tutaj Nunesa, ani Moutinho ;p
Wtedy Jude wymiennie z Harveyem i bardziej cofnięci Fabs, Thiago, Henderson, nowy i Bajcetić, w odwodzie Jones oraz Carvalho.
2 pomocników, stoper i 1-2 bramkarzy - imo tyle będzie transferów do klubu
P.S. Przepraszam za offtopic…
Nie no. Nie bierzmy sobie za wyznacznik odnośnie transferów meczu z Mułami bo wyjdzie jeszcze, że w ogóle nie potrzebujemy nikogo.
Co do Mounta to nie wydaje mi się, że to plotki wyssane z palca, gdyż bardzo poważne źródła pisały o naszym ruchu w jego kierunku. Pewnie to będzie wymiana Mount za Oxa.
Co do transferów do środka pola to bardziej prawdopodobne jest, że przyjdzie Jude( bylo by super) za którego trzeba te 150 mln wydać, i 2 kolejne to będą transfery tak zwane okazje jak wspomniany wyżej Mount czy np wolny zawodnik od czerwca Tielemans. Ktoś na fb grupie wrzucił info o Sangarze z PSV ( 170km/h z taką prędkością leciała pilka do bramki w ostatnim meczu ligowym). Wiec pewnie to te tańsze opcje, bo nie wydaje mi się, że do tego przyjdzie ktoś z dwójki Barella/Neves aczkolwiek mega bym chciał jak pewnie większość kibiców Liverpoolu. No i nie zapominajmy też o rzekomym zainteresowaniu Nunesem z Wilków. No pożyjemy zobaczymy.
Do tego jak wspomniałeś stoper( Gvardiol to marzenie, ale niestety nie realne z naszym budżetem) no i bramkarz, bo Adrian odchodzi, a nie wiadomo co będzie z Kelleherem wkońcu.
Ja tam uważam, że powinniśmy celowac w dwóch klasowych pomocników i stopera. O Bellinghamie to wiemy od dawna. Kto jeszcze - trudno przewidzieć. Na stopera - Chorwat faktycznie jest marzeniem. Powinniśmy się o niego postarać. Przydałaby się też solidna alternatywa dla TAA - jak Tsimikas dla Andy’ego. Też pisałem na forum, że po jednym meczu, choćby tak wspaniałym, nie możemy zmieniac zdania na temat tego sezonu i potrzebny wzmocnień
Nie mozna dac sie poniesc emocjom nawet jezeli sa one takie fantastyczne jak po laniu “MEMnited”.
Jude+ jeszcze jeden klasowy pomocnik a takze bardzo solidny,dobry zmiennik/konkurent do pierwszej jedenastki dla Virgila oraz Ibou(przy zalozeniu,ze odejdzie Joel a Joe zostanie numerem 4 na tej pozycji) SO to absolutny mus w lato!
Na pozycji bramkarza fajnie byloby zatrudnic jakiegos “starego wyjadacza” krotko po 30-tce,ktory zapewni stabilnosc,bedzie na puchary krajowe a w razie czegos z Alim bedzie mial wystarczajaca jakosc aby na pare gier w PL albo jakis mecz w LM go zastapic.
Wtedy mozna by bylo naszego utalentowanego Caju wypozyczyc do jakiegos niezlego klubu-niekoniecznie nawet w Anglii-gdzie zebralby jeszcze wieksze doswiadczenie aby w 2-3 letniej perspektywie stac sie nastepca/konkurentem Brazylijczyka.
W marzeniach przydalby sie jeszcze rywal dla Trenta no chyba,ze Jürgen widzi cos w tym mlodym Szkocie
Do lata to Jude będzie 10 razy w Liverpoolu, 10 razy w Chelsea i 10 razy w Realu. Tak jak mówię, jeżeli zakwalifikujemy się do LM, nasze szansę wzrostą o jakieś 50 procent, bo szczerze nie wierzę w to że po pierwsze Jude będzie chciał przejść do nas mimo braku gry w Lidze Mistrzów, a po drugie już widzę jak FSG ładuje tyle kasy na transfer mimo solidnej porcji gotówki z Uefa.
Imo spoko opcja jako obrońcę, który by wywierał nacisk i spoko grał, a nie kosztował 90 mln żeby grać od deski do deski byłby ten Włoch z Interu. Nie pamiętam jego nazwiska, ale wiem, że pojawiał się już w tym wątku. Osobiście mi przypadł do gustu
Ja bym się tak nie nakręcał na duże transfery. John Henry już powiedział, że swojej polityki nie ma zamiaru zmieniać. Kto wie czy jednym z transferów nie będzie Tielemans jako wolny agent… A co do reszty to zobaczymy
Wgl oglądam sobie teraz mecz Chelsea z BVB, żeby znowu poobserwować sobie “naszego” Jude i nie jestem zaskoczony tym co widzę
(oczywiście to jeden mecz i to trudny, pomimo, że to tragiczna Chelsea- Liga Mistrzów to jednak Liga Mistrzów)
Po tych 45 minutach- Jude bardzo niewidoczny w rozegraniu, czyli to co często pojawia się w zarzutach w stosunku do jego gry. Dużo walczy i stacza masę pojedynków- czyli to za co również jest chwalony. Potrafi się często znaleźć w odpowiednim miejscu, ale również często przy tym podejmuje złe decyzje.
Porafi się dobrze zastawić i zagrać pod faul, tylko często zwalnia to grę i pozwala drużynie przeciwnej wrócić i uporządkować linię obrony.
Z jeden strony- piłkarz o profilu skrojonym pod Kloppa, z drugiej strony- to żaden playmaker, ani goleador. Nie zmieni oblicza tej pomocy, czego oczekiwałaby tutaj poszczególne osoby. Trzeba po prostu przyjąć odpowiednie oczekiwania.
Jeżeli tutaj przyjdzie, to nie będę zszokowany jeżeli wylewać się będzie na niego fala hejta ^.^
Buahaha uwielbiam te wasze analizy na podstawie jednego meczu ja go widzialem w ± 70 meczach bo kibicuje tez BVB, i jedyne o co musimy sie martwic, to o to czy tutaj trafi, nic wiecej. Dzisiaj gra zwyczajnie slabo jak nie on, ale BVB nastawilo sie na defensywe i przytrzymanie pilki, i niestety wlasnie zbieraja bęcki za to.
Nunez też przed transferem niby miał nie grać nic specjalnego…Jak sie nim tak mocno interesujemy to jednak widzimy w nim kogoś wielkiego. Dlaczego Sancho z kolei nie chcielismy?
A dlaczego Bellingham mialby nie wpieprzyc sie w PL drzwiami i oknami jak Haaland?
