Masz rację z brakiem pewności i z tym że jest za wcześnie żeby go skreślać. Jednak osobiście nie oceniałem potencjału Q zbyt wysoko a np takiego Joe już tak (przed urazami był najszybszym naszym graczem i sądziłem że przy stoperze jak vvd będzie idealnym uzupełnieniem). Dla mnie quansah ma za słabe warunki motoryczne (szybkość zwrotność) na topke. Oczywiście mógłby to nadrobić siła, ale w mojej ocenie wydaje się on miękki. Jest pole do poprawy zobaczymy.
Mi ten ruch city wygląda na panic buy. Oni już nie trafiają w Śródkę tarczy jak wcześniej.
-doku to taki Saint maxime tylko w topowej ekipie.
Savinho pierwsze dobre mecze zagral w styczniu i też nie przekonuje.
Kovacic solidny nic więcej. Gundo słabiutki
2 czy 3 lata temu był wciskany polskim klubom, ale żaden go nie chciał, w końcu Lens się szarpnęło na 100 tysiecy. Zanim zacznie grać na odpowiednim poziomie Premier League to jeszcze minie sporo czasu, wiec dawanie takiej kasy za nieopierzonego obrońce to inwestycja bardzo dlugoterminowa, teraz pewnie będą go wypożyczac żeby sie ogrywał ze 2-3 lata jak Arsenal Salibę.
To będzie gnił na ławce zamiast zbierac doswiadczenie, a City środkowych obrońców ma w chyba z 5. W dodatku nie wiadomo ile Guardiola jeszcze tam będzie siedział.
Ja się dziwię że my nie szukamy jakiś młodych perełek z lig typu Argentyńska czy Brazylijska. Potencjalnie można tam znaleźć fajnego młodego zawodnika, że niewielkie pieniądze a nóż może wypalić. City zakupiło Alvareza i okazał się strzałem w 10-tkę, jak nam szkoda wydawać po 70-80 mln na napastnika to kupmy jakiegoś młodzika z takiej ligi, dajmy 20 mln i może chłopak wypali i będzie gwiazdą w lidze.
Wszystko fajnie, tylko kiedy taki młodzik ma się ogrywać? Taką politykę może prowadzić np Brighton, a nie Liverpool, który co sezon jest zaangażowany w walkę o mistrzostwo oraz krajowe i europejskie puchary. Inaczej się gra w klubie bez presji na wynik, a inaczej w klubie z ciśnieniem.
Chelsea fajną politykę prowadziła ściągając takich młodych grajków i wysyłając ich na wypozyczenia, kto okazał się na tyle dobry żeby grac zostawał w końcu w klubie. Wielu sprzedawali za niezłe sumki(dziesiątki milionów nawet)
Tu by się bardzo przydał klub satelicki w średnim zespołu średniej ligi, Chelsea ma Vitesse z tego co pamiętam i tam mnóstwo grajków wysyłali do ogrywania, bez obaw że będą siedzieć na ławie/trybunach jak część naszych młodzików. @Roan o to nie wiedziałem. No to faktycznie już tak kolorowo nie jest.
Teraz są ograniczenia, że można tylko 3 graczy wypożyczyć do jednego klubu, więc tak super już nie działają te kluby satelickie. Chyba ogólna liczba wypożyczeń też jest ograniczona, właśnie przez to co robiła Chelsea.
Raczej watpie,ze to jest dobry ruch z ich strony.W Borussii jego wystepy nie powalaly na kolana,poza tym uwazam ze ma tendencje do egoistycznej gry na zasadzie "zakiwam sie na smierc a partnerowi nie podam "