Jürgen Klopp

Czy realnie jest możliwe przygotowanie drużyny do takiego wysiłku przez x spotkań.

Kiedyś wygrywaliśmy sporą część meczów “już w pierwszej połowie”. Potem już klepanie po okręgu i czekanie na gwizdek. Meczów w których szarpaliśmy do końca było mniej. A tutaj- każdy jeden to jazda bez trzymanki, a przy tym wybrani zawodnicy są albo starsi albo może gorsi?

Może Hendo, Millner, Gini i Fabs umieli biegać po 5 tys. minut w sezonie :smiley:

Nawet po takim fatalnym tygodniu wylewanie żalów na Kloppa jest dla mnie czymś conajmniej nieprzyzwoitym. Chłop który dał wszystko temu klubowi żegna się z nami świadomą i dojrzałą decyzją. 9 lat w jego żmudnej pracy w Liverpoolu wyniosło nas na szczyt europejskiego futbolu. Po fatalnym poprzednim sezonie, ten znowu dawał (i wciąż daje) nadzieje na zdobycie kolejnych trofeów. Jurgenowi starczyło paliwa na 9 lat co jest bardzo zacnym wynikiem - ja osobiście czuję powinność do odwdzięczenia mu się za to do samego końca. Nawet wciąż, może naiwnie, ale wierzę na pożegnanie mistrzostwem jak u Fergusona.

Wielka szkoda że bodziec w postaci ogłoszenia odejście zadziałał na 3 miesiące. No nic, trzymam kciuki do samego końca a jednocześnie jestem podekscytowany na myśl że idzie nowe.

2 polubienia

Bo Gakpo wcześniej tak wyglądał.

“Rozczarowany, że nie przeszliśmy dalej ale nie sfrustrowany, zły czy coś takiego. Teraz możemy skupić się na lidze i to właśnie zrobimy.”

“Wiecie, największym problemem dla nas w drugiej połowie było to, że nie mogliśmy utrzymać tempa. Dzisiaj wieczorem widzieliście w Trencie Alexandrze-Arnoldzie zawodnika, którego nie mieliśmy od jakiegoś czasu. Dopóki był świeży, razem z Maccą [Alexisem Mac Allisterem] dyktowali tempo, rytm, kierunek gry.”

To cytaty z naszej strony głównej z wypowiedzi Jurka. Wydaje się mnie, że tu Klopp widzi problem. Kadra zajechana, brakuje świeżości. Może jakimś cudem uda się nabrać troche sił, została tylko liga

Jak tak dalej pojdzie to kibice zamiast czuć smutek po odejściu Jurka to będą czuć ulgę. Przyda sie zawodnikom nowy trener, ktory nie bedzie miał sentymentów itd, bo mam wrazenie, ze Jurek juz nie jest w stanie wydobyć z zawodników jakiejś resztek ambicji. Musi przyjsc ktoś kto porządnie huknie drzwiami i zrobi porządek z tymi rozgotowanymi pierogami. Ktore sie da to zje, a reszte wywali na śmietnik. Jurek juz do nich przywykł i dla niego zawsze wszystkie smakują tak samo - dobrze.

1 polubienie

Cóż, nie zostawia drużyny silniejszej, a na pytanie który lepszy znamy już odpowiedź :wink:

Oby się utrzymać w TOP4 i podziękować Kloppowi za wszystko co dla nas zrobił.

Jasne. Dlatego dla mnie Jurek zawsze bedzie nad Guardiolą, bo udowodnił, ze jest w stanie zdobywać trofea i kreować gwiazdy z druzynami ktore nie są faworytami, sa w kryzysie itd.
Nawet jesli do klubowej piłki wroci to ja zawsze bede mu życzyć jak najlepiej, ale tez uwazam tak jak Jurek.
Najwyzszy czas na efekt nowej miotły. Taki Liverpool juz kazdy trener przejrzy na wylot.

2 polubienia

no dokladnie (znaki, znaki, znaki)

Klopp podczas swojego pobytu w Liverpoolu miał do dyspozycji prawdopodobnie najlepszy skład Liverpoolu w XXI wieku. Salah, Mane, Firmino, Alisson czy Van Dijk. Osobiście uważam, że Klopp więcej przegrał niż wygrał jeśli chodzi o finały z Liverpoolem, nie licząc Pucharów Myszki Miki. Jedyna wygrana w lidze to przedziwny sezon bez kibiców oraz finał Ligi Mistrzów z beznadziejnym Tottenhamem.

Wszystko zaczęło się psuć w momencie, gdy dostał pełną władzę w klubie. Myślę, że niektórzy przejrzeli na oczy i odejście Kloppa nie jest podyktowane tylko i wyłącznie jego decyzją.

Osobiście uważam, że będzie dobrze. Przyjdzie nowy trener, a struktura w klubie wróci do normy. Pamiętajcie, Edwards to najlepsze co nas spotkało, gdyby nie on to Klopp nie miałby LM i Premier League, w końcu to Klopp chciał Brandta, a nie Salaha.

2 polubienia

Szkoda tylko, że zdążyliśmy stracić tę niewielką przewagę pkt. To już lepiej było się na Sparcie wyglebić dzieciakami. Tak wiem, jak to głupio brzmi. Nie mówiąc już o FA Cup. Ehh jak my to dobrze znamy, że jak City wychodzi na prowadzenie to chodźby skały srały oni tego nie wypuszczą na ostatniej prostej.

To kapuczino Cup to jakiś przeklęty puchar od tamtego sezonu. United też się wywrócił na głupi ryj mniej więcej po wygraniu tego mało prestiżowego garnka

@Kowal1443 probelmem Kloppa jest zbyt duży sentymentalizm. Gdyby odpowiednio wcześnie udało się nam powymieniać najsłabsze trybiki jak Ox, Keita etc na części wydajne, to mogliśmy nie przesrać dwóch tytułów o 1 pkt czy meczu z Realem. W tym sezonie znowu się zanosi, że teraz możemy mieć odrodzenie i przerżnąć po raz 3ci 1 pkt. A niech nikt nie mówi, że mamy absolutnie kompletną kadrę. Chociażby Endo to co najwyżej solidniak a Gomez jest nieprzyzwoicie średni. Wcale bym się nie zdziwił gdyby w alternatywnej rzeczywistości w któej to Edwards odpowiada za transfery, w naszym składzie obok MacA biegał Bruno i TAA a tuż przed nimi Bellingham rozsyłający piłki do napastników (coś czuje, że jednym z nich nie byłby Nunez. )

Też mysle ze Jurgen z takim składme mogl wygrac wiecej, no ale…
Jak nie przeklety Real w LM to zasrane City w lidze :rofl:
Gdyby nie bylo Guardioli w PL to bysmy mieli wiecej wygranych PL, ale to tylko gdybanie.
Osobiśćie bardzo sie ciesze ze mielismy takiego Kloppa i bardzo dobrze bede go wspominac.

1 polubienie

No coz Jürgen zakonczyl europejska przygode tak jak ja w Liverpoolu zaczal czyli od porazki w (cwierc) finale :frowning_face:

Pozostala tylko jeszcze nadzieja,choc moim juz tutaj wyrazonym zdaniem niewielka,ze uda sie wywalczyc tytul mistrza Anglii i skonczyc sezon z dwoma :trophy: :trophy:
Parafrazujac klasy…czke :crazy_face: bo tu mu sie po prostu nalezy!!!

1 polubienie

Sezon bez kibiców to był sezon w którym broniliśmy mistrza. Czytanie takich bzdetów na stronkach rywali można jeszcze olać, ale tutaj tego nie zdzierżę.

Ilu trenerów na świecie w ostatnim czasie przyznało się wprost, że nie mają energii (co pewnie znaczy też że siły na wymyślanie kolejnego i kolejnego planu)?

Juergen kocha ten klub, wie że w zasadzie już więcej z nim nie osiągnie, dał nam wspaniałe, piękne chwile, a jak pojął że to już koniec, to niezwlekal aż go zwolnią, dał czas nam wszystkim na akceptację tej decyzji, uczynił nasze życie lżejszym dzięki temu.

To jest Boss w każdym tego słowa znaczeniu.

Co do ligi, to trzeba wierzyć, ale jak patrzę na terminarz to naprawdę city ma najłatwiejszy z łatwych.

6 polubień

Ale Ty wiesz,ze sprawa tytulu mistrzowskiego byla juz praktycznie rozstrzygnieta w momencie kiedy zaczal sie COVID a wiec jeszcze przy udziale kibicow.
Szkoda tylko tej fety na stadionie bez nich.

1 polubienie

Piszecie, że zawodnicy są zajechani fizycznie, ale po czym? Przeciez my nawet nie graliśmy w LM, w pucharach była ogromna rotacja, nawet w lidze, niespotykana wczesniej za ery Kloppa. Zmęczony to może być VVD, pilkarze City i Arsenalu ktorzy grają najwięcej. Do tego byly kontuzje, wielu zawodników mialo czas aby się zregenerować, była ta kilkudniowa przerwa w zimie gdy pilkarze dostali wolną rękę, po ktorej nastąpila plaga kontuzji a która miala dać energię na konćowke sezonu. A w najważniejszym momencie sezonu wszystko się posypało. A jeśli to zmęczenie w skali makro, to nie ma dobrych wieści, bo tych meczy bedzie jeszcze więcej, mistrzostwa europy, świata, liga mistrzów, klubowe mś, liga narodów wszystko już zostalo rozbudowane, rozgrywki rozcieńczone. Być może racji bytu dlugoterminowo w skali calego sezonu nie mają drużyny grające intensywny futbol, a takie City ktore klepie sobie piłkę, zamiast biegać jak szalone bo całym boisku.

Jurgen wycisnął co się dało z tej drużyny. Ale nie uczył się na swoich błędach, był sentymentalny (nadal jest) i to go zgubiło. Nie miał nigdy planu B na dany mecz w przypadku np. czerwonej kartki dla rywala. Coś tam krzyczał, coś pokazywał, ale kiedy powiedział, że stracił energię jego piłkarze także ją stracili. Smutne, bo to miał być super jego trenowania u nas, miały być 3-4 puchary, zostajemy z jednym. W lidze nawet nie ma co się łudzić o jakiś triumf, w niedziele remis wszystko wyjaśni.

Nowy trener dostanie tych zajechanych przegrywów wyprodukowanych przez Kloppa, a kibice w przypadku niepowodzeń będą go porównywać do Niemca tylko dlatego że ten konkretny sukces odniósł CZTERY lata temu. Tak naprawdę liczą się tylko Premier League oraz Liga Mistrzów.

2 polubienia

Klopp dostał 90 na Nuneza, 75 na Szobo, 30 na Endo i z 70 na dwóch Holendrów. To jest kupa pieniędzy wyrzucona w błoto. Wcale się nie dziwię, że Kloppowi przymknęli kurek z pieniędzmi, ja bym mu grosza nie dał.

1 polubienie