Moim zdaniem chodzi o decyzyjność odnośnie kadry - Edwards nie będzie chciał pozwolić wejść sobie na głowę, jak to miało miejsce w przypadku Kloppa. Równocześnie z plotkami o Amorim, pojawiły się plotki o zawodnikach Sportingu. W artykułach o Amorim również dało się wyczytać, że ma swoich “wiernych żołnierzy”…
To może niech ten Edwards zrobi papiery UEFA Pro
1 polubienie
Nie rozumiem niektórych komentarzy. Co osiągnął Amorim czego nie osiągnął Slot? Ludzie piszą że liga holenderska jest słaba, ale czy portugalska jest od niej jakaś dużo mocniejsza? Mam wrażenie że ludzie mają złe skojarzenie głównie przez Ten Haga i dla tego nie chcą tutaj Slota.
4 polubienia
Jeszcze kurz nie opadł po zatrudnieniu Edwardsa oraz Hughesa, bazujemy obecnie wciąż na spekulacjach a już osądy na forum że kompromitacja klubu etc. Serio?
1 polubienie
To akurat factos. Amorim ze swoim ustawieniem spowodowałby, że nasza kadra byłaby jeszcze bardziej wybrakowana. Gra na 3 ŚO wymagałaby transferu minimum 2 dodatkowych stoperów w tym 1 na poziomie pierwszego składu. Na ten moment transfer śpd oraz bramkostrzelnego napastnika to są moim zdaniem priorytety na lato. Dlatego ważne żeby zmiana trenera nie wiązała się ze zmianą formacji. Biorąc pod uwagę, że w Liverpoolu wszystkie drużyny od seniorów do juniorów grają w jednym systemie, to byłaby zdecydowanie za duża rewolucja. Poza tym 3-5-2 nie sprawdza się zbytnio w Anglii (chyba tylko Conte raz wygrał mistrzostwo grając tą taktyka) i jest to też mniej uniwersalne ustawienie. Jak już wspominałem, robienie przemeblowania składu pod nową formacje gdy istnieje ryzyko, że nowy trener spędzi tu rok albo mniej to byłaby zbyt pochopna decyzja.
Ogólnie cały rynek trenerów wygląda teraz tak, że dostępni są albo młodzi, którzy mają sukcesy na niższym szczeblu, ale brak doświadczenia na najwyższym poziomie lub starzy trenerzy, którzy wydają się być już wypaleni. Nie ma kogoś takiego jak Jurgen 9 lat temu - trener w wieku 45-50 lat, ze sporym doświadczeniem i sukcesami w lidze top 5, LM etc.
3 polubienia
Ale Amorim nie gra 352, tylko 343. Potrzebowalibyśmy min. 1 środkowego obrońcy (lewonożnego do podstawy). Jeśli Sepp wróci to 2 nie byłby potrzebny od razu. DMa potrzebujemy bez względu na taktykę i trenera. Potrzebujemy nowego lewego obrońcy/wahadłowego. Dobrze by było sprowadzić kogoś do ataku, ale pewnie najpierw musiałby ktoś odejść.
Sorry, ale nie widzę nic nadzwyczajnego, że rozmawiamy z różnymi kandydatami. Jakby nie było Oneil wykonuje dobrą robotę w Wolves, wiec nie rozumiem dlaczego klub miałby go nie przesłuchać. A na finał pewnie przyjdzie De Zerbi. I dobrze, bo najbardziej pasuje pod strategię FSG.
1 polubienie
Ale @kuczq ma z tym troche racji. Wczoraj Melissa podawała tam z 5 powodów dlaczego Slot jest przekonujący dla kluby i dwa z nich brzmiały:
- Outperforming budget at AZ (Covid curtailed a title push) and Feyenoord
- Approach and preferred formations suit LFC’s squad, no stylistic upheaval
Czyli innymi słowy robił wyniki ponad budżet jaki mu dano (co FSG sie podoba z wiadomych przyczyn) oraz że preferuje formacje która pasuje do piłkarzy LFC (a więc rewolucji nie będzie co tez wiąże się z nie wydawaniem hajsu). I teraz pytanie czy dla nas to dobre? @KJanoo o tym pisał i tez nie jestem pewny czy zatrudnienie Mini-Kloppa to dobre rowiązanie. Formuła którą graliśmy moim zdaniem się wyczerpała i potrzeba by nam było trenera który wprowadzi nową formację i zmienił trochę skład żeby to wszystko było świeże.
Oczywiście jak go zatrudnimi no to będzie mu człowiek kibicować bo każdy chce żebyśmy odniesli sukces.
@DarwizzyKing To prawda ale teraz w sumie wracamy do tematu “Czy FSG to dobry właściciel dla topowego zespołu który chce walczyć o najwyższe cele” z ich “oszczędnym podejściem”. Ale nie idźmy juz dziś w te stronę bo ostatnim razem to była tutaj kilku tygodniowa wojna o to 
2 polubienia
Nie zmienia to nadal faktu, że trzeba by przeprowadzić transfery konkretnie pod taką taktykę co trochę mija się z celem ze względów, które podałem w poprzednim poście.
FSG i ich „oszczędne” podejście do transferów nie pozwoli nam na robienie rewolucji w składzie co zmianę trenera (a możliwe że teraz będziemy zmuszeni zmieniać ich częściej).
Tak samo zawsze uśmiech u mnie wywołują posty wymieniające 5 pozycji do wzmocnienia w okienku. Za FSG jeśli wzmocnimy się na 2 pozycjach to i tak będzie dobrze, a niektórzy rozpisują swoje plany kadrowe uwzględniające upgrade SO, LO, SPD, skrzydłowego i napastnika i później będzie lament i frustracja jak zwykle.
@AleksanderFa trzeba by to słowo klucz 
3-4 graczy to jest możliwe tylko przy sprzedaży kogoś z obecnego składu (Salah/Diaz) za spory hajs. 5 to jest już gruba fantazja.
Poprzednie okienko idealnie to pokazało. Pomimo olbrzymich braków w kadrze, klub przeprowadził tylko 2 transfery. Dopiero po sprzedaży Hendo i Fabinho, przeprowadzili 2 dodatkowe i to też bez jakiegoś szału (inna kwestia, że Endo i Gravenbercha ciężko uznać za jakiś upgrade Fabinho i Hendo - poza tym że są młodsi, to nie wyglądają jakoś szczególnie lepiej).
2 polubienia
Gdyby Klopp został to też trzeba by było kupić 3-4 graczy.
Zresztą styl Amorima dość przypomina styl Kloppa mimo innej formacji, więc piłkarze byliby już przystosowani.
Amorim był pierwszym wyborem Edwardsa do momentu rozpoczęcia negocjacji i to jest pewne. Wielu topowych dziennikarzy to potwierdziło (i nie mówię tutaj o tym farmazonie Pedro Sepulvedzie).
Co się wydarzyło podczas negocjacji, że wszystko się zmieniło? Amorim opowiedział jakiś obrzydliwy żart o żydach, który wkurzył Edwardsa? A może po prostu oczekiwania finansowe Amorima, długość kontraktu jaką zaproponował + 20 milionowa jego klauzula wykupu sprawiła, że Edwards stwierdził, że to się finansowo nie kalkuluje? Gdyby Amorim okazał się wtopą to cała operacja jego zatrudnienia i zwolnienia kosztowałaby ponad 50 milionów.
Dlatego oczywistym jest, że poszło o pieniądze
2 polubienia
Po dogłębnym riserczu który trwał 20 minut nie można powiedzieć że Slot gra to samo co Klopp. Feyenoord gra 4231. Z grubsza podobna taktyka i zachowania piłkarzy, ale jednak jest kilka różnic. Skład mamy całkiem pasujący pod taką taktykę, dla niektórych zawodników nawet lepiej. Mam tylko nadzieję że po prostu United się pomyliło i zatrudnili złego łysego z Holandii.
Z jednej strony koleś pasuje do stylu zarządzania przez Edwardsa - królik z kapelusza. Z drugiej strony, sam nie wiem, jakoś ten Slot ani mnie nie grzeje ani nie ziębi.
3 polubienia
Styl Slota przypomina bardziej De Zerbiego niż Kloppa.
1 polubienie
Slot ma to do siebie, że jest bardziej elastyczny niż Klopp. Czasem gra 4-3-3, czasem 4-2-3-1 z typową dziesiątką. Liverpool w ostatnim czasie jest do bólu przewidywalny przez co mamy problem chociażby z autobusami.
2 polubienia
Co do doniesień to zdecydowanie wolę Włocha fascynate, psychopate na temat niuansów taktycznych, aniżeli Holendra handlarza który przez większość sezonu klepie z zespołami które nie odbiegają specjalnie poziomem od Polskiej Ekstraklasy.
mam nadzieję że Carra się nie myli co do De Zerbiego i ten do nas zawita. Idealnie pasuje do małrzeństwa z Edwardsem i spółką. Jest on przede wszystkim Trenerem który posiada swoją własną atrakcyjną wizję futolu, w której drużyna cały czas ma dominowac nad przeciwnikiem w polu .
Aha, a Slot to gość z łapanki i nie ma żadnej wiedzy, wizji swojego futbolu tylko przyjdzie ustawi zawodników i każe im grać. 
W LkE taka Legia nie miała większych problemów z AZ Alkmaar, które ma 4 miejsce w Eredvisie więc to fakt, że ta ich liga to straszne ogórasy z wyjątkiem paru zespołów. Ale dokładnie tak samo jest w lidze portugalskiej, którą trochę śledzę. Są 3 mocne kluby i reszta to taki poziom naszej ekstraklasy.
Właściwie to tak wyglądają wszystkie ligi poza top 5. Ekstraklasa jest tak nisko dlatego, że w odróżnieniu od ligi portugalskiej czy holenderskiej, u nas nie ma ani 1 mocnego klubu więc nie ma komu zbierać punktów do rankingu
Nie potrafię się przekonać do Slota szczerze mówiąc…
Szczególnie biorąc pod uwagę jeszcze niedawne zainteresowanie Amorimem, który moim zdaniem jest aktualnie najlepszą dla nas opcją
1 polubienie