01.09.2024 Manchester United - Liverpool

devilpage rewelacja dziś.

To nie jest żadna odbudowa, tylko gra na podwójnym pivocie w 4231. U Kloppa to nie miało prawa działać, a tutaj jest rewelacja.

1 polubienie

Serio nie widzisz różnicy w jednym DMie w 433, a dwoma w 4231?

U Kloppa nie przypominam sobie ani jednego meczu w którym Gravenberch zagrałby na środku pomocy.

Wychilluj. Tak, zrobienie z rezerwowego grającego ogony, niewnoszącego nic do drużyny, piłkarza który gra pierwsze skrzypce w pomocy LFC, to jest odbudowa. A to o czym piszesz to jest przyczyna tej odbudowy - masz oczywiście rację ale nie było to nic odkrywczego więc pozwoliłem sobie na mojego ulubionego mema :wink:

4 polubienia

ok.

Moim marzeniem jest żeby United podpisało ETH na jeszcze ze 2 sezony, gość robi tam kapitalną robotę!

2 polubienia

A moim marzeniem jest aby pewnego dnia “memnited” spadło do 2 ligi i tam już zostało!
“memnited” ole ja z ciebie śmieje się :joy:

Twoja logika jest niezła. Drwali z Evetonu na siłę by chciał zatrzymać w Premier League, choć wartość tego klubu z poziomu sportowego i prestiżowego jest ŻADNA, ale United, czyli największego rywala Liverpoolu przez większość okresu angielskiej piłki kopanej już by chciał zrzucić :slight_smile:

4 polubienia

Przyjemny wynik, co prawda to tylko Nottingham ale zespół idzie w dobrym kierunku. Podoba mi się ta dużo większa kontrola nad spotkaniami. Zobaczymy jak to będzie wyglądało z zespołami z TOP10.

1 polubienie

Niemożliwe, wystarczy jednak by Everton spadł. Ten sam poziom gówna, a przynajmniej łamać nas nie będą, bo w mu takie pizdy, że o to się za bardzo nie ma co martwić, Martineza już VVD ustawił do pionu.

1 polubienie

Wolę 100 razy United niż te niebieskie ku#wy które tylko patrzą by dobrze wjechać w czyjąś kość udową albo strzałkową.

5 polubień

Wyraża więcej niż tysiąc słów :heart:

21 polubień

Barman, trzy piwa! :wink:

Zdjęcie wyrażające więcej, niż tysiąc słów:

7 polubień

A ja wolę Everton ponieważ to drużyna z tego samego miasta a ponadto kibicowanie im albo nam przebiega częstokroć tak, że w rodzinie jedna połowa jest za jednymi a druga za innymi.
Fakt! przyczynili się do kontuzji Divocka oraz Virgila a Richarlison to był palant ale czy od tego czasu ktoś z naszych ucierpiał? Może zawodzi mnie “starcza” :rofl:pamięć ale chyba nie.

A teraz weźmy te ku… y z Manchesteru jeżeli zastosować wypowiedź Kolegi.
Ich “kibicom” to w czasach “gumożuja” totalnie odpierdziło! Ich arogancja osiągnęła taki poziom, że to trudno nawet nazwać.
Te piździelce zapomniały, że przez dekady NIC! nie znaczyli w angielskim futbolu i NIKT ! za nimi nie tęsknił.A teraz są znowu w czarnej dupie gdzie ich miejsce!

I dlatego, parafrazując Kolegę, wolę po milionkroć! sąsiadów z tego samego miasta niż przygłupów z zadupia “memczester”
Zresztą ci niebiescy z tego siedliska zła to oszuści i zasługują tylko na pogardę.

wsi manchester-specjalnie małą literą mówię WYPIER… Ć!!!

PS I jeszcze dla przypomnienia! Oni 26 lat nie zdobyli tytułu mistrza Anglii a z nas się nabijali ale tak to jest jak się nie zna własnej historii ale czego wymagać od imbecyli :thinking:

1 polubienie

Ale zjebany argument. Za to, że zajebali rok Virgilowi należy im się wieczny chvj w dupę i spadek z ligi. Takie samo ścierwo jak mu, tylko ich piłkarze nie polują na naszych co mecz.

12 polubień

W dodatku Everton świetnie współpracuje z United i lubią się wymieniać zawodnikami, dlatego penis im w czarną dziurę. Liverpool to Liverpool FC. Everton to pomyłka dla tego miasta, sprzedajne ciule i tylko omyłkowo reprezentują to samo miasto co LFC, jednocześnie nie stroniąc od dobrych kontaktów z największym rywalem historycznym, czyli z Manchesterem.

Everton to koledzy Mułów!

1 polubienie

Kapitalny mecz. Cudo. Na wyjeździe taka miazga. Dzięki mnie narzekanie na robertsona. Facet garnacho ma w kieszeni i jest to najlepszy występ Andy w tym sezonie. Cały mecz równo bravo.

Nie będę odkrywczy. Mnóstwo ludzi zforum jechało tu po diazie i gravenie że się tu nie nadają. Gdzie teraz jesteście. Gdzie jest ten wasz Gordon. Pisze to głównie dlatego że będą jeszcze mecze w których ta 2 zagra gorzej. I żeby pamiętać że to topowi gracze.

Dla mnie największym wygranym początku sezonu i tego meczu jest Ryan do którego był zarzut lenistwa a w tym meczu miałem wrażenie że jest wszędzie. Była odwaga, agresja, wszystko.

Drugim jest konate. Którego wielu z was widziało już za quansahem. Tymi 2.5 meczami pokazał że jesli jest tylko zdrowy to jest pierwszą 5 w Anglii na tej pozycji. Monstrum. To jak on 1 na 1 przy linii kasuje tych wszystkich gości … Ehh wow

I brawo Arne slot. Przejął dobry zespół, ale to wejście jest świetne i warto o tym wspominać

7 polubień

To wytłumaczcie tym babciom, dziadkom, matkom, ojcom, siostrom, braciom, przyjaciółkom, przyjaciołom itd że są takim samym wcielonym złem jak “memnited” mimo, że mieszkają w Liverpoolu ale zdecydowali się kibicować tym niebieskim a nie czerwonym.
Carra jak śmiałeś grać dla The Reds!? :rage:

Doradzałbym zapoznanie się że strukturą miasta, stosunkami między klubami, zachowaniem Evertonu jeżeli chodzi o Hillsborough itp

1 polubienie

Mnie obchodzi Liverpool FC, a nie Everton, a fakty są takie, że spotkania z nimi obfitują w ostre faule, wejścia bez pardonu i w razie braku szans na zwycięstwo w meczu, to agresja pomimo już wysokiego poziomu od początku, wzrasta podwójnie.

2 polubienia

Musisz wziąć pod uwagę że te animozje wzięły się z przeszłości. A teraźniejszość jest taka, że kluby nie są oparte na lokalnej społeczności jak kiedyś. Dzisiaj to są globalne korporacje. Benitez był trenerem Liverpoolu a potem Evertonu. Kiedyś nie do pomyślenia. A dzisiaj to nic nadzwyczajnego. Owen był gwiazdą na Anfield, ostatnim zdobywcą złotej piłki w barwach Liverpoolu. A potem wylądował na Old Trafford. Niestety - tak świat piłki teraz wygląda

2 polubienia