Nie rozumiem jak możemy tak łatwo tracić bramki i to na Anfield. Śpimy przy stałych fragmentach gry…
Dostać dwa gole w pierwszej polowie od 15 w tabeli Fulham i to na własnym stronie to kryminał w biały dzień. Dno i wodorosty.
W ataku też jesteśmy ciency jak dupa węża, wpadły dwa ładne (choć fartowne) gole ze stałych fragmentów i to tyle z naszego zagrożenia.
Druga połowa Gakpo za Darwina i spory opiernicz w szatni od Kloppa dla obrony. W styczniu musi być jakiś nowy LB bo mnie oczy bolą od tego Tsimikasa
Diaz kiedy w przerwie forumowicze czepiają sie Nuneza po pierwszej połowie .
Drugi gol nie był ze stałego fragmentu. Odstaw maryche, wesoły szlugu.
A to w takim bądź razie to wiele zmienia, nasz atak jest morderczy
Mogły być 3 pkt a będzie Luton vibes
No i teraz Fulham się cofnie w 11 na własną połowę i będą się do końca bronić cennego punktu na Anfield, a my będziemy bić głowa w mur. Ciężko wygrać mecz bez napastnika.
Spokojnie, wcisną z kontry na 2:3
Ze Salh stracil szybkosc i ma problem z minieciem obroncy to jestem w stanie zrozumiec. Ale rozgrywa.
Diaz naromiast tez nikogo nie mija, do tego nie potrafi podawac. Straszny zjazd. A widac, ze szybkosc ma i raczej na kontuzje tego zrzucic nie mozna. Mane dopoki mial szybkosc to byl jednak wybitny slrzydlowy
Jak ktoś z was będzie się widział z Jurkiem to niech go zapyta ode mnie co miał we łbie ściągajac Dominika i Alexisa.
Frajerstwo, tylko frajerstwo.
4 lata temu byliśmy mentalnymi potworami, dzisiaj jesteśmy mentalnymi zerami. Zmierzamy donikąd, skończy się kolejnym brakiem TOP4.
Ale mi mordę zamknęli
Ten mecz to piękny popis naszych umiejętności defensywnych xd
Ciekawe czy Kraft też dzisiaj wygra
Raczej Darwina Avatara Nuneza
Wchodzi Endo, przynajmniej ktoś dostanie żółtą kartkę w tym meczu. Szkoda życia na ten mecz, są obsrani.
2:3 w dupe a on DM wrzuca.
Ten Endo przynajmniej w porównaniu do tego kołka Nuneza umie grać głową
Totalnie, przecież to on sam we własnej osobie brał udział w tych wylewach w obronie
Zresztą jak się przyjrze to te 2 strzały też wpuścił do bramki Nunez…
O pierona no tego to się nie spodziewałem
Wataru da nam jeszcze zwycięstwo mówię wam
Edit: O BOŻE O KUR