O mecz jestem jakoś nadzwyczaj spokojny. Nie będzie łatwo, to na pewno, ale czuję, że na 100% wywieziemy punkty z Molineux i na 75% będą to 3 pkt.
Fajnie by było zobaczyć Gravenbercha w drugiej połowie. Nie spodziewam się go w wyjściowym składzie. Liczę na czyste konto i przekonującą wygraną. Obstawiałbym 0-2 lub 1-3/1-2. Po naszej stronie na pewno będą chęci na wpakowanie z dwóch bramek, a nieobecność Trenta może tylko zwiększyć nasze szanse na zagranie na zero z tyłu.
Man City i Arsenal mogą potencjalnie stracić punkty w tej kolejce, więc zgarnięcie pełnej puli może tylko umocnić naszą pozycję w Top3. The Gunners w ostatnich 3 meczach ligowych na Goodison - 3 porażki (1-0, 2-1, 2-1) i remis 0-0 w sezonie 2019/20.
@Lapaino dzięki za założenie tematu i wrzucenie paru ciekawostek. Akurat przydały mi się do analizy tego, jakie mamy szanse na zachowanie czystego konta. Trudno to ocenić, jak się nie oglądało meczu z Villą (po tylu pozytywnych opiniach na pewno obejrzę całe spotkanie), ale myślę, że jakieś 50%.
Trochę mnie zaskoczyło zamknięcie ankiety na 1.5 godz przed meczem. Jeśli ankieta dotyczy wyboru zawodników do pierwszego składu, to polecam ustawić zamknięcie na godz przed meczem, czyli w momencie ogłoszenia oficjalnych składów, ale koniec końców to tylko szczegół.
A Diaz nie gra, bo też jest słaby czy akurat o nim można powiedzieć, że był forsowany i dobrze, że odpoczywa xd?
Bo z tego co na głównej widziałem to Klopp jest zirytowany tym że chłopaki mieli mało czasu na regeneracje i tak naprawdę 24h po przylocie musieli już udać się na mecz z Wolves.
Hanys na kiju znowu z rakiem, wypisujący dyrdymały o Nunezie? Radbug czy inny Lukas chyba hasełka do konta zapomniał i teraz nie może się przelogować, beka xD
Skład YOLO, na papierku meczyk będzie bardzo ciężki, biorąc pod uwagę to wesołe zestawienie linii obrony i niepewną formę Joty i Gakpo. No nic, oby chłopaki sobie dziś postrzelali, bo coś czuję, że tutaj będą potrzebne minimum 2 bramki, by wygrać ten mecz.
Jota i Gakpo to piłkarze z sufitem na poziomie West Hamu, którzy o ile nieźli są w wykończeniu akcji, to nie wygrywają pojedynków 1 na 1, bo nie mają dryblingu przyśpieszenia. Tutaj konieczne jest wejście przynajmniej Diaza. Salah też do tej pory koszmar.
Nie ma Nuneza i nie ma ataku, co za niespodzianka. Brak ruchu i dynamiki z przodu. Ciekawe czy doczekam sie koedys czasow z Gakpo na lewym i Darwinem na 9, tak jak to powinno wygladac.