W tym temacie rozmawiać będziemy o Alissonie Beckerze.
Chłop nas dziś chroni przed kompromitacją. Ile już sam na sam wyjął? 4?
Świetny mecz Alissona, klasa w tych wszystkich sam na sam. Nie wiem jak on to robi ale jak wychodzi do napastnika to ma się wrażenie, że napastnik wcale nie jest w takiej uprzywilejowanej pozycji.
MOTM! Mieć takiego gościa za sobą, chciałby każdy obrońca na świecie 
Całować go po rękach i modlić się o zdrowie 
Dzisiaj utrzymał nas w tym meczu jak ostatnio Mendy Chelsea, zdecydowanie najlepszy na boisku.
Miałem chwilę strachu kiedy poprosił o pomoc i kolano czy piszczel krwawiło. Był najpewniejszy na boisku, a na pewno w polu karnym. Obrońcy mogą mu dziękować.
2 polubienia
Nasz fantastyczny Ali!
Bramkarz klasy światowej,w mojej ocenie wybitny specjalista w bronieniu sytuacji sam na sam,bardzo dobrze czytający grę itd,itp
Ma jednak jakąś taką dziwną przypadłość,że co ileś tam spotkań rozgrywa “mecz baboli” i to tak w miarę “regularnie”.Wtedy pojawią się te podania do rywali,niekontrolowane wyjścia z bramki,nastrzeliwanie bądź zderzanie się z własnym kolegami z drużyny.
Nie wiem czy to wynika z jakiegoś “odpuszczania” danej potyczki na zasadzie “ten przeciwnik mi nie straszny” co powoduje obniżanie poziomu koncentracji a wtedy jest to do usunięcia poprzez trening mentalny,odpowiednie przygotowanie do meczu czy też po prostu Ali już tak ma i będziemy takie “wylewy” co jakiś czas obserwować.
W drugim przypadku musimy przyzwyczaić się do rosyjskiej ruletki czyli albo nasz Brazylijczyk zawali spotkanie z konsekwencją wynikową albo tak jak wczoraj i jemu i nam się upiecze.
wczoraj mocno lało na Anfield, a to nie są komfortowe warunki dla bramkarza.
1 polubienie
Tbh Alisson został przez nas wykupiony ze względu przede wszystkim na grę na przedpolu i w sytuacjach sam na sam. Ze względu na nasz styl gry to jest priorytetem.
Noale ma swoje ograniczenia, jak gra na linii czy właśnie koncentracja.
No i ma 9 czyste konto w tym sezonie. 
E no Panowie, bez przesady. To, że Ali jedne cechy ma na wyższym poziomie nie znaczy, że te drugie to są jego ‘ograniczenia’. Zresztą nie wiem o co Ci chodzi z tą grą na linii. Według mnie jest naprawdę dobry i w tym elemencie. Podaj lepszego w XXI w. w Liverpoolu.
Koncentracja, no tu już się zgodzę. Ale raczej nazwał bym to nonszalancją.
@dzemek Pierwsze z brzegu jakie pamietam Kahn np. babol w finale WC 2002 Van den Sar pościł strzał niemal w środek bramki Messiego w finale LM. O Harcie nie wspominając bo absolutnym topem nie był .
Każdemu bramkarzowi zdarzają się wpadki, czy to weźmiemy Harta za jego najlepszych lat, ter Stegena, nawet Kahn czy van der Sar mieli swoje “babole”. Teraz nie potrafię ich przytoczyć ale pamiętam, że zawsze coś było. Wczoraj były dwie takie sytuacje z udziałem Allisona, mimo to wychodzi z tego obronną ręką, myślę, że wczoraj nie zrozumiał się z obroną, chyba był to Matip? Szczęśliwie skończyło się dla nas, że nic nie wynikło z tej sytuacji, żadna czerwona kartka, karny czy bramka dla przeciwników.
Szanuję Allisona i uważam, że to doskonały bramkarz, tyle razy ratował nam mecz.
Ali dba o to, by nie było nudno, a mecz miał rumieńce.
Jest znakomitym goalkeeperem, niestety z tendencją do prostych błędów od czasu do czasu. Wczoraj sie nam upiekło, ale dla odmiany w zeszłym sezonie przeciw City wręcz przeciwnie.
Tutaj jakiś łeb kiedyś napisał, że kontuzja Elliotta była sprowokowana podaniem od Beckera. To forum to stan umysłu i szkoda momentami tracić czas na dyskusje.
2 polubienia
Po prostu Becker wybijał piłkę i trafił w Matipa bo akurat ten wbiegł w tor lotu piłki. Powinni między sobą uzgodnić - ja spie…m w twoje lewo ty wy…uj w twoje prawo. Zwykły nieporozumienie albo źle mu piłka siadła. SUper, że bez konsekwecji.
Zauważyliście, że jak cokolwiek się dzieje… samobój, gol po rykoszecie itp. to zawsze jest to Matip?
Co wy tak poruszacie temat Aliego, jedynie gdzie dał ciała to z City rok temu. Znakomity bramkarz, naprawdę znakomity pod każdym względem, błąd się może przydarzyć każdemu jak i strzelenie bramki w ostatniej minucie na wagę awansu do CL.
Dajcie spokój, jak ktoś obcy to czyta to się za głowę łapie
Nikt nie kwestionuje klasy sportowej Alissona Beckera, to jeden z najlepszych bramkarzy na świecie, niepokoją jedynie okazjonalne błędy, które mu się zdarzają.
A gol z główki przejdzie do legendy Liverpoolu, a może i PL.
Przeciez nikt nie kwestionuje jego najwyższej klasy warsztatu! Pomyłki zdarzają się każdemu, mówię jedynie o tym, że sami zawodnicy na treningach powinni sobie takie sprawy uzgodnić kto ucieka w którą stronę a w którą wykopywana jest piłka.
No rany Julek 
ze tak to ujme.
Przeciez nikt nie umniejsza klasy Aliemu i nie chce jakies zmiany w bramce.
Lecz ocenianie a takze konstruktywne krytykowanie to najnormalniejsza rzecz na swiecie.
Nikt z naszych zawodnikow nie jest przeciez nieomylnym Bogiem tylko czlowiekiem z krwi i kosci,ktoremu zdarzaja sie co naturalne bledy i potkniecia.
Swoj post napisalem w trosce o dobro zespolu zastanawiajac sie dlaczego sympatycznemu Brazylijczykowi zdarzaja sie te “babole” i w jaki sposob mozna temu zaradzic badz nie.
“Nie przeginajmy” z uwielbieniem dla naszych graczy.Jak ktos zagra tzw kupe to trzeba to uwypuklic a nie udawac,ze nic sie nie stalo.
Nastepnym krokiem jest analiza a pozniej korektura takich zachowan co przynosi korzysc druzynie.
A Ali mam nadzieje jeszcze dlugo bedzie strzegl naszej bramki i to na najwyzszym poziomie swiatowym jak dotychczas.
PS zawsze w razie czego moze sie tez przydac jako napastnik! 