Oby Ci się powodziło Caju
Zawsze lubiłem naszego Irlandczyka!
Mega niedoceniany. Oby wyniósł Pszczoły na wyższy poziom, będę mu kibicować
W sumie wymieniliśmy jednego rezerwowego na drugiego z sporo większym potencjałem za kilka baniek.
Dobry ruch
Szkoda jego odejścia ale już najwyższy czas, aby został bramkarzem nr 1 w jakimś klubie, dobry wybór, ciekawa ekipa, może nawet otrą się o jakieś puchary.
Teraz sobie będę na spokojnie obserwował, który z dwójki Kelleher -Grabara zrobi większą karierę i będzie lepiej bronił
Według mnie Kelleher zdecydowanie . Kamil ma potencjal na jakis duzy klub ale mysle ze max cos takiego jak Milan, Dortmund ( oby tam wyladowal i fajnie jakby zostal wkoncu powoływany do kadry ). A Caju mysle na nastepny krok to np Arsenal Bayern ( takie myśle kluby ) .
Zawsze dawał z siebie 100%, bardzo dobrze go zapamiętam. Powodzenia w nowym klubie Caoimhín tylko nie w meczach z LFC
On miał jeszcze tylko rok kontraktu więc to raczej super cena
Plus to że sam chciał odejść bo ma ambicje by nie być wiecznie drugim (jak pewien Adaś Miauczyński). A wiadomo że z Alim by nie miał szans, Nikt by nie miał
Powodzenia Caoimhín i dzięki za wszystkie dobre interwencje i puchary w gablocie
Taka z niego legenda jak z Trenta.
Nie ma co porównywać – poziom piłkarski, niższy, powody odejścia inne
65.77 % wygranych to ma Alisson a Caoimhín to ma 71.64% wiec jeszcze lepiej.
67 meczów W:48 D:8 L:11. 24 czyste konta.
Dane ze strony lfchistory.net
Jako że oficjalnie Kelleher odszedł to chyba możemy zamykać temat @AquerdationLFC
Nie podoba mi się, że do takiego średniaka przeszedł. Za rok obstawiam transfer do klubu top6 i coś czuję ManU