Liverpool ma najlepszy czas w historii od lat '80 ubiegłego wieku za sprawą mądrej polityki FSG, a tu wyzywa się ich od partaczy. To oni dźwignęli ten klub z kolan po średnich latach z pewnymi przebłyskami. Jeszcze zatęsknicie za FSG.
3 polubienia
Nikt o zdrowym umyśle nie podważy wpływu FSG na odbudowę marki Liverpoolu, co nie jest jednoznaczne z tym, że każda ich decyzja będzie spijaniem śmietanki z ich dziubka przez kibiców.
5 polubień
Do czasu gdy do pewnej grupy kibiców na tym forum nie dotrze jak świetną robotę zrobiło i nadal robi w naszym klubie FSG i nie będą odnosić się do nich, jako pracowników/właścicieli naszego klubu, z przynajmniej minimalnym szacunkiem i obiektywizmem, to owszem, ta grupa “kibiców” będzie całkowicie zasłużenie nazywana przeze mnie “forumkiem”, bo jako, ze niezbyt można tu przeklinać, to jest to najgrzeczniejsze słowo jakim można opisać poziom komentarzy przez nich wstawianych. A jaki to poziom?
Z żalem informuję, że jesteśmy 1 w lidze z dużą przewaga punktową nad kolejnymi miejscami, jesteśmy 1 w Lidze Mistrzów jako jedyny klub który wygrał wszystkie spotkania, nadal gramy we wszystkich pucharach, nadal nikt od nas nie odszedł bo wygasł mu kontrakt i nie minęły jeszcze 24h od otwarcia okienka transferowego, a na FORUMKU już mamy:
To jak? Już kupili te łyżwy hokeistom i ochraniacze baseballistom? Chyba tak, skoro w 2 ligach zajmujemy 1 miejsce? Czy to nadal za mało?
Po prostu nie można traktować niektórych wpisów poważnie (NIEKTÓRYCH, nie całego forum jak kolejny raz insynuujesz w moim kierunku) dlatego właśnie forumek, nie forum. Chyba prosto wytłumaczyłem?
P.S. Moje pytanie którę zadaje tutaj po raz 1000, nadal pozostaje bez odpowiedzi:
Skoro FSG takie złe? To kto jest lepszy w prowadzeniu klubu i w ostatnich 10 latach odnosił dzięki temu większe sukcesy, jednocześnie nie łamiąc przepisów FFP?
Chętnie podyskutuję.
2 polubienia
Real Madryt? Poza tym my mamy możliwości być jeszcze wyżej, a do tego pierdolisz o 1 miejscu, ale najważniejsze będzie co będzie w gablocie na koniec sezonu - który to raz gramy świetną pierwszą połowę sezonu, by zazwyczaj zesrać się na koniec? Powiesz czy tego już unikasz, bo nie pasuje do tezy “idealnego” prowadzenia klubu przez FSG. Owszem, prowadzą bardzo dobrze klub, ale nie genialnie, nie idealnie, pod kątem oszczędności i uczenia się na błędach (znowu mamy problem w obronie po kontuzjach, a najlepszy pomocnik nie ma zmiennika odpowiedniego) jednak brakuje.
Jakby przyznawali puchary za grę od sierpnia do stycznia, to pewnie byśmy tu lizali po jajach FSG, ale tak nie jest. Mamy świetną pierwszą XI, ale nie potrafimy przyznawać się do błędu i trzymamy zawodników jak Keita czy Nunez chvj wie po co do końca kontraktu. Ciekawe czy się sprawdzą plotki o poszukiwaniu nowego napastnika, bo nie zdziwi mnie jak skończy się na zaintereszowaniu.
Ale czy TY rozumiesz to, że wyniki Slota i drużyny są PONAD WSZELKIE OCZEKIWANIA? Kto stawiał nas przed sezonem na takie miejsca w stosunku do tego jakie letnie okienko zaprezentował nam zarząd klubowy? Chyba tylko najwięksi zapaleńcy.
To nie jest zasługa zarządu, Slot dostał team pełen potencjału i po prostu robił z tego co dostał.
Skoro FSG takie złe? To kto jest lepszy w prowadzeniu klubu i w ostatnich 10 latach odnosił dzięki temu większe sukcesy, jednocześnie nie łamiąc przepisów FFP?
yy. Real Madryt? Nie słyszalem o tym żeby łamali FFP i mieli zarzuty.
To ja odwrócę piłeczkę i zadam własne:
Skoro FSG jest takie cudowne? To który zarząd innego klubu pozwoliłby na to, by trzech NAJWAŻNIEJSZYCH zawodników zespołu miało kończące się kontrakty za kilka miesięcy?
Który zarząd pozwoliłby sobie teraz na takie stresy i postawiłby cały klub w niepewnej sytuacji krótko i długoterminowo…
A co do samego Hughesa, tak jak pisałem wcześniej. Nie broni się niczym przez okres 6 miesięcy. NICZYM. Już alkoholik z Niemiec przez podobny czas znacznie więcej zrobił.
2 polubienia
Piszesz @Radbug o fsg jakby to oni wychodzili na murawę i grali. Przejęli klub, wybudowali bazę treningową, powiększyli stadion, ale w kwestii ew transferów, nowych umów nie są już tacy nieskazitelni. Robią błędy co roku te same, minimalistycznie podchodzą do spraw kadrowych, mimo że to są brakujące elementy, aby być całkowicie top. Sagi z Belingamem, Lavia, Caisedo,mityczna 200mln na transfery to tylko źle świadczy o zarządzie. Brak jakikolwiek rozmów z najważniejszymi piłkarzami przy kończących się kontraktach uważam za skandal. Ale może za drzwiami dzieją się dobre rzeczy. Tego nikt nie wie.
Największy zarzut jaki mam do twoich ubóstawianych fsg to minimalne nakłady na wzmocnienie klubu pod kątem kadrowym.
Tylko my sobie nie mozemy pozwolic na oslabianie skladu ogrywaniem zawodnikow i liczeniem, ze odpalą. Sytuacja takich klubow jak Liverpool jest trudniejsza niz takiego Brighton, ktore moze byc sobie nawet 15 w lidze, kosztem wprowadzenia talentow do zespolu.
5 polubień
tylko tu była odpowiedz na świetny dział skautingu - to mi pokaż gdzie jest ten dział i co takiego świetnego zrobił.
a jesli sytuacja jest trudniejsza, to może zlikwidować dział skautingu, bo przeciez tylko juz ukształotowanych będziemy kupowac, a takich to pierwszy lepszy trener i analityk sobie dopasują.
Druga sprawa jest taka, że jest coś takiego jak wypożyczenia, gdzie można ogrywać.
Mam wrażenie, że ten cały Radbug próbuje pudrować działania FSG jak makeup u głupiej blondynki pisząc takie pierdoły, ze to w zasadzie nie nadawałoby się do druku, a co dopiero na forum, które jest zasadniczo na bardzo wysokim poziomie merytorycznym.
2 polubienia
Pytanie tylko czy my też możemy sobie pozwolić na kupowanie pół-środków które gówno dają drużynie…ech
Jak np. Chiesa ostatnio 
i Endo przedostatnio
No i super. Nareszcie ktoś podniósł rękawice. I zgadzam się, że Real można spokojnie stawiać nad nami. W Europie dorzuciłbym nawet jeszcze może Bayern. I… kto jeszcze nam zostaje? Bo chyba takie narzekanie na właścicieli, którzy jak wynik są top 3 pod wzgledem prowadzenia klubu, na całym kontynencie, to musi być jakaś pomyłka?
Tak, a wcześniej to była tylko i wyłącznie zasługa Kloppa, który w 2015 r. przystawił FSG pistolet do głowy i kazał się zatrudnić. Zarząd nie miał tu nic do gadania. Pamiętam jaki płacz był na forum(ku) gdy okazało się, że nie zatrudnimy Amorima, bo skąpe FSG znowu poszło po jakiegoś taniego zamiennika.
Dla mnie mogą sprzedać nawet cały pierwszy skład, Henry kupić za tą kasę 100 nowych jachtów, ale jeżeli przez lata stabilnie będziemy w czołówce Anglii i Europy, czasem je wygrywając to dalej nie będzie powodu by w FSG wątpić. Przez ostatnie 10 lat pokazali nie raz nie dwa, że doskonale wiedzą co robić.
A choćby Bayern jest aktualnie w podobnej sytuacji (nie aż tak kluczowi zawodnicy, ale jednak). 
Trudno, zeby sie bronił, skoro dotychczas miał kontrolę w 1, słownie JEDNYM okienku transferowym, tuż po tym jak przyszedł do nowego klubu, który jednocześnie zmieniał trenera i multum wieloletnich pracowników…
Bronią go aktualne wyniki i to mi wystarczy.
3 polubienia
Za zatrudnienie można podziękować Edwardsowi. FSG ma G do tego. Nie są wykonawcami tylko zleceniodawcami.
A choćby Bayern jest aktualnie w podobnej sytuacji (nie aż tak kluczowi zawodnicy, ale jednak).
No nie nie. Kto swoich największych liderów pozostawia w takim stanie kontraktowym. Nie odpowiedziałeś konkretnie na moje pytanie.
Trudno, zeby sie bronił, skoro dotychczas miał kontrolę w 1, słownie JEDNYM okienku transferowym, tuż po tym jak przyszedł do nowego klubu, który jednocześnie zmieniał trenera i multum wieloletnich pracowników…
Bronią go aktualne wyniki i to mi wystarczy.
Jorg Schmadtke jako strażak na chwilę, jeszcze pewnie wzięty w trakcie odwyku alkoholowego w JEDNO okienko zrobił więcej niż Edwards, Hughes oraz Ward razem w temacie przebudowy środka pola, a ja nie mam prawa oceniać Hughesa bo nie zrobił NIC przez PÓŁ ROKU w sprawie kontraktów zawodników. Mhm
Osobiście wolę nie zrobić żadnego transferu i być pierwszy w PL i LM, niż wydać pół miliarda i dalej z nami przegrywać jak taka Chelsea. Nasze aktualne miejsce pokazuje jaki niewykorzystany potencjał mieliśmy w zawodnikach, którzy już byli częścią składu. A ściągał ich właśnie ten tak krytykowany zarząd przez wiele lat i okienek. Wiec faktycznie ta szaleńcza transferomania jest dla mnie niezrozumiała. 90% forum płakało (oczywiście przy okazji wyzywając FSG) o kupno nowego DM. Sezon pokazał, na przekór krzykaczom, że wcale nie był on niezbędny (choć jeżeli teraz koniecznie mamy kogoś kupować to prawdopodobnie właśnie tam).
Skandal to będzie gdy odejdzie cała trójka i nie ściągniemy wtedy za nich topowego zastępstwa, to jest chyba oczywiste dla każdego, w tym mnie. Sam brak rozmów nie traktuję jako skandalu, choć na koniec sezonu (i dopiero wtedy) może okazać się to błędem. Dzis tego jeszcze nie wiemy i aktualnie wszyscy są naszymi zawodnikami. Rozmowy toczyły się i nadal się toczą.
Kto zatrudnił Edwardsa.
No to konkretniej, proszę bardzo. City i KdB, PSG i Mbappe, Barcelona i Messi… kilku innych też by się znalazło. Nie jest to dla mnie nic niezwykłego, że topowy zawodnik z różnych powodów, odchodzi po wygaśnięciu kontraktu. Normalna sytuacja w futbolu i zawsze to boli kibiców kiedy tak się dzieje. NIezaleznie od klubu.
4 polubienia
Naprawdę już nie wiem jak to można wyjaśnić dosadniej. Nikomu nie chodzi o miliardowe, wielomilionowe transfery byle kogo tylko o dołożenie jednej cegiełki, brakującego elementu to tej maszyny. Naprawdę ciężko to zrozumieć czy po prostu trzeba takie rzeczy pisać o miliardowych transferach, by popierać swoje tezy ?
5 polubień
Po jednym. A kto zostawił w takiej sytuacji trzech na raz? xD. No właśnie, nie ma takiego. A nie, jest. Liverpool FC. Jak jeden by sobie odszedł to by tak nie bolało, ale jesteśmy w stanie ryzyka, że odejdzie 3…
I czego to dowodzi? Znowu jakieś głupie szczęście? A może trzeba przyznać, że mam zbyt małą wiedzę na temat futbolu i dlatego nie trafiłem. Gravenberch tez był odpadem z Bayernu, a teraz jest ubóstwiany. Cud jakiś? A może znowu nie znam się na futbolu. Gakpo też niby fatalny transfer i ponoć na 100% już się nie rozwinie. Kolejny cud? A może po prostu nie znam się na futbolu.
Ostatnio widziałem jak rakieta Muska wróciła i wylądowała na takim stojaku. Jakimś cudem, mimo iż się nie znam na rakietach od razu pomyślałem, że misja udana, tak samo też pomyślał projektant tej rakiety, dlaczego doszliśmy do tych samych wniosków mimo iż on jest ekspertem, a ja nie? Bo rzeczywistość to zweryfikowała.
Tak samo w futbolu. Rzeczywistość to gra w piłkę i wygrywanie, po tym poznasz, że coś działa albo nie. Więc albo niektórzy uświadomią sobie, że nie są ekspertami, albo trzeba przyznać, że tu nie chodzi o aspekty sportowe, ale chęć pokazania jakiegoś statusu przed innymi, że mnie stać dlatego kupuję.
Zarządzanie profesjonalnym klubem to nie matematyka z pierwszej klasy podstawowej, to są już skomplikowane rzeczy i branie wszystkiego na chłopski rozum prowadzi do błędnych wniosków.
3 polubienia
Owszem. Ciężko. Powiedz kogo nam w tym sezonie brakuje, ze mamy zaledwie 6/6 zwycięstw w lidze mistrzów i pierwsze miejsce w Premier League, ze sporą przewagą? No bo kogoś chyba MUSI nam brakować, skoro jest tak źle jak mówisz? MUSI!
Nikomu o to nie chodzi? Jak to? A ta masa “foumowiczów” płaczących po upadku wielomilionowego transferu Zubimendigo to co? Nie było tak? Nikt nie wylewał swoich żali, ze tego transferu nie przeprowadziliśmy? Oj, nieładnie tak móić o tych kolegach “nikt”
A może… ale tylko może, nie obraź się za to na mnie… to wy nie macie racji i Slot zdecydował, ze da radę wycisnąć potencjał z tych zawodników, których ma i wstrzymanie się z transferem, zaufanie takiemu Gravenberchowi, zamiast koniecznie sprowadzenie kogokolwiek będzie lepsze? Co? Jest tak opcja, czy to dla forumka to jednak niezrozumiała fizyka kwantowa?
2 polubienia
Naprawdę nie dostrzegasz braku na lewej obronie ? Na środku obrony w chwili obecnej ? Na pozycji nr 6 ? Jeśli nie to nie ma o czym dalej dyskutować.
Mówisz o niedoszłym transferze Zubi, że były z tego powodu pretensje kibiców. Ale były także sagi z Judem, Lavia i Caicedo, za które klub był już gotów wydać sto mln funtów i nie doszło do skutku. Wtedy im ta suma nie przeszkadzała ? Czyja to była wina fiaska? Przytoczyłeś miliardowe transfery Chelsea, ja odpowiedziałem, że nikt z nas nie oczekuje takich transferów. Ale jeśli zawodnik jest wart 70-90 mln to czy to mega dużo w obecnych czasach kiedy rynek jest jaki jest ?
Może Slot jest zadowolony z obecnej sytuacji kadrowej, może nie. Tego nikt nie wie, jeśli wyjdzie na wywiad i powie, że nie chce nikogo zatrudniać w obecnym oknie transferowym, bo ma wystarczający skład na resztę sezonu to fsg nie będzie temu winne, skoro sam trener nie narzeka. (Oficjalnie).
Skoro już Radbug jest takim fanem statystyk i zajmowanych miejsc - City 6 tytułów a my 1. To jest najlepsze podsumowanie że czegoś nam jednak brakowało…