Chłop wygrał z Liverpoolem jak by nie było, dlaczego ma się nie cieszyć? Dla nich to sukces życiowy, a to że zagrali rezerwami? Kto za kilka lat będzie to pamiętał. Dajcie się ludziom cieszyć jak chcą, dla nich to jest sufit, dla nas to jest jakaś podłoga, ale piwnicy.
Gdybym miał się czepiać odbijając piłeczkę to bym powiedział, że dla NAS to są gwiazdy a nie podłoga. Ani ja ani ty raczej nie pokonamy nigdy na boisku rezerw Liverpoolu
Słuchaj, na pewno tak będzie. Już go widzę oczami wyobraźni w tych wszystkich pytaniach na śniadanie i jego motywacyjne tyrady. A pewnie też się znajdzie jakaś ewentualność na puszczenie oczka do Wieniawy (zresztą z tego chłop jest bardziej znany imo niż z samej kariery sportowej) xDDD
No ja zawsze piszę “nas” jako klub. Także no masz rację. Żeby nie było
A widzicie rywale widzą sędziowanie inaczej
Dowód na to, że piłka nożna nie jest dla każdego, tak samo jak nie powinna być dla każdego wolność słowa. Współczucie tylko dla tego chorego człowieka.
Przyznać się, który to z was xD
Najlepszy piłkarz świata według co niektórych
Dawne dzieje.
Cudownie jak widać byli zarządzani skoro są gdzie są obecnie
Nawet Preston ma ze dwa mistrzostwa
Everton od 40 lat wygrał tylko puchar Anglii, strasznie się ten klub posypał od lat 80, gdzie byli naprawdę mocną siłą w Anglii.
W latach 80 tych jak wygrali PZP to tragedia na Heysel mocno ich trafiła rykoszetem jak UEFA kluby z Anglii zawiesiła w pucharach. Raz że nie zagrali meczu o Superpuchar Europy a dwa jako mistrz Anglii 1985 nie zagrali w PE w którym byliby jednym z faworytów obok Juve Barcelony Bayernu Anderlechtu Aberdeen. Odnośnie zarządzania to w latach 2000 nie było tragedii w 2006 jako 4 ekipa PL grali w eliminacjach do LM ale odpadli w 4 rundzie bodaj i przez lata obok Tottenhamu Aston Villi to była drużyna 5-8 ale wtedy nie było MC. Co mają powiedzieć kibice Blackburn Nottingham Leeds? Newcastle też kilka razy zaliczyło spadek i bili się o awans podobnie Aston Villa więc somsiadów nie dotknęła znów jakaś tragedia.
I Pippen dołączyłeś do grona pariasów (witam serdecznie ) bo napisałeś coś pozytywnego o Evertonie.
Wstydź się!
Wiesz jak ja chodziłem do szkoły podstawowej to akurat miałem w klasie 2-3 kibiców Evertonu takich bardziej gazetowych bo gdzież ich mecze wówczas oglądać! Ale różnica między kibicami Somsiadów a Myszatymi czy Kapiszonami jest taka że jak były wydarzenia na Heysel czy Hillsborough to w mieście i sam klub i ich kibice potrafili zakopać animozje międzyklubowe międzykibicowskie i potrafili się wspierać i szanować a MU ostatnio jakiś baran został zatrzymana z koszulką 98 ofiary itp, podobne okrzyki z trybun to słabe jest … Poza tym szkoda że wielu na forum na mecz z Somsiadami jakieś białej gorączki dostaje pomyśl jak np Arsenal gra tych derbów kilka w sezonie dla nich to Tottki Chelsea WHU ale jak przeciwko nim gra nawet Fulham Norwich to też potrafią zajść za skórę. Nie sztuką jest wyjść przeciętnym składem i grać otwartą piłkę z nami i dostać oklep 5-0 sztuką jest zagrać tak by coś ugrać i za to cenię też i Moyesa a to co się wydarzyło w ostatnim meczu to głównie sprawka sędziego bo totalnie nie zapanował nad meczem, inna sprawa że my powinniśmy ten mecz zamknąć wcześniej bo i po bramce Salaha to z Toffików jakby zeszło powietrze do tej sytuacji jak się ich piłkarze zderzyli i zagrali na aferę i im siadło. Zresztą dzisiaj też modły były pod koniec meczu.
Niesamowita wiedza. Pod wrażeniem jestem
Królu złoty ja to tutaj wielokrotnie tłumaczyłem ale do niektórych po prostu nie dociera bo Pickford załatwił (przykład) Virgila i wszystko inne się nie liczy.
Fajnie, że widzisz to podobnie jak ja