Humor

Dlatego napisałem Amorim, czyli czasy obecne. Historii nikt nie zaklina ani nie podważa. Ale na chwilę obecną United to cyrk.

O takiego wała jakby pokazał Władek :joy: nie zakończą bo LE nie wygrają.!

Ty jesteś jakiś posrany na ich miejscu? Im mniej o nich mówić tym lepiej, a Ty wpierdalasz się z nimi wszędzie - to forum Liverpoolu, a na debilpage nie piszą tyle o mu, co Ty tutaj, jak o jakiejś niespełnionej miłości.

2 polubienia

Zło trzeba piętnować i nagłaśniać jego istnienie aby było powszechnie wiadomo “who is who”
“wycziluj” Kolego :sunglasses:

No na forum LFC to nikt nie wie, no przecież…

1 polubienie

Może to jakiś kompleks ManU u kolegi ynwa19? Bo o niespełnioną miłość do nich nikogo tutaj nie posądzam :wink:

Zero kompleksów, oto niech się Kolega nie martwi.
Raczej satysfakcja i taka niemiecka (od każdego można się czegoś nauczyć :joy:) Schadenfreude z tego co u nich się dzieje.

I dlatego każde ich potknięcie, jakakolwiek okazja aby ich wyśmiać i się z nich ponabijać to takie “małe święto” :muscle::sunglasses:
A że jeszcze po latach upokorzeń z ich strony (nie tylko w stosunku do LFC ale i innych angielskich drużyn) teraz wracamy na naszą grzędę to jak można im przypierdolić to jestem zawsze zwarty i gotowy.

“memnited” ole! Ja ciągle z ciebie śmieję się :joy:

PS fajne zdjęcie Bruce’a :+1:

Mo zawsze wrzuca selfiaki ze strzelcami bramek. Tym razem też to zrobił :wink:

4 polubienia

Kolego zapominasz o jednej rzeczy a powinieneś o tym dobrze pamiętać! W latach 70 i 80 tych jak LFC wygrywał 4 x PE i zdominował ligę angielska miał silny skład kupował też drogo np Dalglish z Celticu, Barnes Beardsley to jak zacięliśmy się na początku lat 90 i zlecieliśmy nie tyle z 1 miejsca a nawet z podium to wszyscy kibice się cieszyli z naszego nieszczęścia nie tylko MU-łki bo oni jeszcze majstra wtedy nie zdobyli, i kibice Evertonu ale praktycznie wszyscy kibice innych drużyn. LFC był takim odpowiednikiem Legii w PRL-u która gdzie nie pojechała to tylko w Sosnowcu była miło witana i każdy cieszył się z jej porażek. Były to inne czasy, nie było komórek, internetu ogólnie dostępnego a jak powstała PL to ja jako kibic miałem wrażenie i chyba nie tylko ja że LFC został w blokach bo do czasów Beniteza w sumie nie mięliśmy nawet szans na tytuł nie liczyliśmy się w walce o złoto a takie Blackburn, Leeds Newcastle Arsenal Chelsea walczyły do końca. Dzisiaj sytuacja się odwraca po latach dominacji MU przyszły im gorsze czasy mimo iż wywalają mnóstwo kasy na piłkarzy, menagerów, ale mimo to wrzucają coś do gabloty, gorzej ma np Arsenal nawet jak jest teraz na górce to gablotka się nie wzbogaca.

Wszystkie zdjęcia Bruce’a są fajne :wink:

Jesteśmy w dziale ‘humor’, więc stosowne pytanie: czy jakikolwiek piłkarz Liverpoolu wywołuje u Was większy uśmiech niż Grobbelaar? Firmino?

Jak patrzę na niego to od razu pojawia się banan na twarzy. Mimo ciężkich doświadczeń życiowych Bruce był chyba najbardziej wesołym i nietuzinkowym piłkarzem Liverpoolu.

Aktualnie? To musi być Nunez…

@Pippen

Oczywiscie,ze masz racje z ta “angielska Legia” a tak w ogole to “scouserzy” nie sa na Wyspach lubiani jak wiadomo.
Ale poziom arogancji,buty,szydzenia ze wszystkich wkolo jaki osiagnal “memnited” i to juz po paru pierwszych sukcesach z “gumozujem” to przebil wszelkie normy.
Oni czestokroc bardziej cieszyli sie z porazek innych niz wlasnych zwyciestw.
Dobrze chyba wiesz jak nam wyliczali ile to juz lat jestesmy bez mistrzostwa w PL a sami,te ku…y :rage: albo zapomnieli badz nie znaja wlasnej historii ! nie chcieli nic slyszec o tym,ze zanim zdobyli “majstra” w 1993 roku to tez przez 26 kampanii (teraz czekaja juz 12 i oby tak to sie ciaglo do konca swiata i 3 dni dluzej :rofl: ) mieli w tym temacie posuche.
Taka postawe to ja nazywam “hipokryzja level hard”.

Dobra konczmy z tym off-topem a ostatnie zdanie z mojej strony brzmi: gdyby pewnego,slonecznego dnia te palanty z “myszstadionu” spadly do Championship to u mnie w domu polalby sie szampan :muscle: :smile:

Pozdrawiam i cieszmy sie z nadchodzacego 20 :trophy: :england:

Poznaliśmy sędziego na rewanż Realu z Arsenalem:

“humorystyczny” :grimacing: scenariusz meczu Real-Arsenal:

  • 10 minuta gol z dupy “rasisty”
  • 20 minuta jakis gracz Kanonierow dostaje czerwona kartke
  • 35 minuta Mbappe fauluje Rice,dostaje tylko zolty kartonik a zawodnik rywala opuszcza plac gry ze wzgledu na kontuzje
  • 47 minuta,czas doliczony i Mbappe po kontrowesyjnym karnym (faul rozpoczety przed szesnastka ! ) podwyzsza na 2:0
  • 66 minuta i sedzia dalej w wysokiej formie nie odgwizdujac ewidentnej reki w obrebie 16 metrow po zagraniu Rüdigera
  • 78 minuta i jest 3:0 po strzale kumpla Trenta
  • dogrywka nie przynosi zmiany rezultatu
  • Saka trafia na 5:4 w jedenastkach ale nie! VAR mowi o podwojnym dotknieciu pilki jak w meczu z Atleti i arbiter usmiechajac sie z przekasem nie uznaje tego gola
  • Modric myli golkipera gosci i Krolewscy sa w polfinale

:crazy_face:

Co to za akcja?

(20 znakow)

To jest ta akcja z serii rzutow karnych w meczu 1/8 Atleti-Real i “podwojnym” dotknieciem pilki przez Alvareza.

Ja osobiście też ich nie trawię i mogliby zlecieć ale przynajmniej te ich docinki jestem w stanie zrozumieć bo od lat razem z nami są najbardziej utytułowaną drużyną w Anglii jako pierwsza angielska drużyna wygrała PE, ale bardziej mnie wku… arogancja i peird… jakiś kibiców arsenału smerfów czy szity. Widziałeś na oczy jakiegoś kibica smerfów przed erą czerwonego romka? gdzie oni byli? Nagle wysyp kibiców w Polsce, podobnie MC. Ja jak mieszkałem w Norwegii to mój szef kibicował The Blues i pamiętał ich tytuł z lat 50tych. Jak w połowie lat 90 tych Chelsea zaczęła ściągać ex gwiazdy SerieA Gullit Zola Di Mateo Desally i innych to nawet wtedy ich nie było wielu ale wysyp przyszedł z Romkiem. Do tego te ich śpiewy jak Steve stracił piłkę i przegraliśmy tytuł za Brendana, ciekawe czy mają jakieś piosenki jak John Terry się poślizgnął i nie strzelił karnego w finale z MU w Kijowie, pewnie nie. Kończąc wątek to powiem że normalnie mogę o piłce pogadać z kibicami MU niż Chelsea czy Arsenalu bo kibiców szity nie będących dziećmi nie znam osobiście …

3 polubienia

To nie można zostać kibicem Chelsea gdy Abramowicz obejmuje stery? Myślę, że na początku XXI wieku doszło do popularyzacji PL w Polsce a to zbiegło się w czasie z sukcesami Chelsea, stąd ich kibice

1 polubienie

Kto pamięta nasze starcie w finale LE z Sevillą, ten się w cyrku nie śmieje. Nie życzę nikomu takiego scenariusza, kto gra przeciwko sędziowskiej mafii, idącej pod rękę z hiszpańskimi klubami.

1 polubienie

Rewanż na Bernabeu będzie sedziowany uczciwie :wink: