Iga nie dała dzisiaj rady a mnie jest jej tak po prostu po ludzku żal.
Wydaje mi się, że ta gigantyczna presja i oczekiwania nie pozwoliły zaprezentować naszej zawodniczce pełnej gamy swoich umiejętności.
Od pierwszego pojedynku było widać jak bardzo ona chce wygrać to nie tyle dla siebie co dla Polski, tych milionów rodaków trzymających za nią kciuki.
I to chyba ją przerosło, pamiętajmy że Iga to osoba zaledwie 23-letnia.
Mam wielką nadzieję, że zdoła się otrząsnąć mentalnie i jutro ucieszy nas zdobywając upragniony medal nawet jeżeli to nie to o czym marzyła.