31 lat.
Jak nie wygraja na IO w Paryzu to beda “slabiakami”
W wieku 76 lat zmarł dzisiaj Franciszek Smuda. Bardzo smutna wiadomość z samego rana, mega postać, mega osobowość - Spoczywaj w spokoju Franek!
Ahh Franz, za niego Lech Poznań grał piękną piłeczkę. Szalonego meczu z Austrią Wiedeń nie zapomnę.
Franek Smuda czyni cuda!
Choć na EURO 2012 niestety nie wyszło
Cześć jego pamięci.
Sven-Goran Eriksson nie żyje. R.I.P.
W tym momencie przypominam sobie jak poprowadził drużynę legend Liverpoolu w meczu charytatywnym parę miesięcy temu, spełniając tym samym swoje wielkie marzenie. To był piękny gest ze stronu klubu.
YNWA, Sven!
Miały być wielkie kluby, najsilniejsze ligi… no i mamy: Victor Osimhen wypożyczony do Galatasaray
No co Osimhen pokazał, że kasa jest dla niego najważniejsza. Gość się ceni jakby był Lewandowskim, a do osiągnięć Polaka mu daleko.
Napoli też interes życia zrobiło. Przedłużyli mu umowę by nie zostać z rokiem kontraktu, dali olbrzymią pensję 12 mln netto i teraz zostali bez zawodnika i pewnie jeszcze opłacają połowę albo większość jego pensji mimo wypożyczenia do Galatasaray, bo nikt nie chce mu tyle płacić.
No to kolejny przykład działania deLaurentisa, który musi pokazać, że on rządzi…
To jest człowiek z tak wybujałym ego, że woli tracić kasę byle tylko gracz, ktory mu podpadł dostał sportowego kopa.
Niedaleko patrząc Milik i Zielu. Gdy odmówili nowych kontraktów trafili do klubu kokosa. Milik potem na wypożyczenie do OM a Zielu w końcu zaczął grać bo do niego chyba miał słabość co by nie mówić
Pamiętajmy jak Osmhen zost potraktowany przez klub - filmiki na TT…
Ja bym się nie obawiał tego, z on w tej Galacie zostanie. Pójdzie w kolejne lato za 30-50 mln do Chelsea, Arsenalu lub Juve.
Jeżeli chodzi o zawodników, ktorzy sportowo dostali najbardziej to chyba Ivan Toney. Mówiło się o jego odejściu do czołowych drużyn EPL a chyba nikt się nim nie zainteresował i skończyło się saudami
Piłkarzom przewraca się trochę w głowach, moim zdaniem każda osoba, która sprowadza ich na ziemie jest w tej chwile na wagę złota. To zawodnik gra dla klubu, a nie klub dla zawodnika, niektórzy gracze robią w szatni taki bałagan, że z zewnątrz to wygląda jakby ogon machał psem. Króciutko
Ronaldo z golem nr 900 w karierze w meczu Portugalii z Chorwacją.
I pierwsze zwycięstwo San Marino w meczu o stawkę (Liechtenstein).
Ciekawe czy dociągnie do 1000, w teorii myślę , że jest to możliwe.
Jeszcze Ronaldo męczy tą reprezentacje? Już mógłby dać im spokój.