Jordan Henderson

W tym temacie rozmawiać będziemy o Jordanie Hendersonie.

To jest najgorsze 45 minut, jakie widziałem w wykonaniu naszego kapitana, dziś wyprowadza mnie z równowagi podania do przeciwnika straty wrzutki na poziomie piwnicy i teraz strzał na aut. Do zmiany w przerwie na Keite.

Tak, fatalnie zagrał. Niewiele rzeczy mnie irytuje w piłce tak mocno, jak podnoszenie piłki bez wyraźnego powodu, a Hendo dzisiaj grał górą wszystko co mogło iść spokojnie po ziemi. Po każdym podaniu tracimy dodatkowy czas na gaszenie piłki, która mogłaby być cały czas na ziemi.

Hendo obok Milnera dzisiaj stanowczo najsłabszy. Ja jeszcze dorzucę, że oprócz jałowości z przodu, utrudniania roboty kolegom i strat nie imponuje mi on grą w obronie.
Otóż od kilku meczów widać, że większość akcji przeciwnika idzie naszą prawą stroną. I winę za to ponoszą w dużej mierze nasi nie najlepsi w grze obronnej defensorzy (ultraofensywny TAA i kiepski motorycznie Millie). Jednak Henderson grający prawego ŚP zdaje się mało wspierać grę kolegów. Bo ciężko winić Arnolda za przegrany pojedynek z trójką przeciwników. Zresztą bramka na 3-3 z Brentford to wina fatalnego ustawienia Hendo i Fabinho. Być może to decyzja Kloppa aby Jordan więcej uczestniczył w akcjach ofensywnych, ale sądząc po efektach to skutek jest w najlepszym razie mieszany.

1 polubienie

Nasz kapitan wyraźnie bez ikry, oby po przerwie reprezentacyjnej wrócił w lepszej dyspozycji, bo jest nam potrzebny… zdrowy, ale przede wszystkim w formie.

1 polubienie

Dzisiaj więcej narzekał na kolegów niż sam coś pokazywał. Niestety nie jest on ostoją naszej drużyny, podobnie jak van Dijk. Ciężko dzisiaj o solidnego kapitana.

1 polubienie

@Kijoraptor to prawda, Henderson z City (i nie tylko) grał karygodnie. Jest naszym najsłabszym ogniwem. Przez niego reszta pomocników ma więcej pracy przez co grają słabiej. No nie jestem jego fanem … wspieram bo gra dla Liverpoolu i miał kilka naprawdę mocnych spotkań, ale brakuje mu umiejetności

Kapitan,nowy kontrakt - tragedia. Może dopiero Gerrard(o ironio) będzie miał jaja go odstawić…

1 polubienie

Widzę znowu się zaczęło besztanie z błotem Hendo, jeszcze nie raz zamknie buzie krytykom, ze zagrał słabiej, zdarza się, uważam ze i tak nadal jest mega ważnym elementem drużyny, on teraz potrzebuje wsparcia a nie hejtu

1 polubienie

Spoko, nie czyta naszego hejtu. Pewnie zamknie nie raz, jednak dużo częściej da powody do krytyki - to jest problem.

1 polubienie

Oby jak najczęściej zamykał mi mordę. Póki co to on mi ją tylko otwiera …

3 polubienia

Nie zagrał najlepiej, ale bardzo w niego wierzę, da tej drużynie jeszcze bardzo dużo.

72% celności podań
5 przegranych pojedynków
0 celnych przerzutów
17 strat

Piłkarsko się po prostu nie bronił, nie mówiąc jeszcze o tym jak okrzyczał Salaha po tym jak mu tragicznie dograł, a ten nie dał rady przyjąć.

Żenujący występ.

Dokładnie tym zachowaniem mnie zdenerwował. Sam nic nie grał, a opierdzielał wszystkich z góry na dół. Z drugiej strony jako kapitan, musi mieć twardy charakter. Tylko kto ma jego opierdzielić na boisku jak on sam nic nie gra.

Trener, ale w momencie załamania się kapitana, pada cała drużyna, on musi być cały czas pewny siebie, inaczej nie był by kapitanem. Ma prawo opierdzielać zawodników, takie prawa sobie wywalczył nawet grając słabsze spotkanie, to jest właśnie przywódca, nawet jeżeli mu nie idzie to podnosi głowę i walczy, nie poddaje się i nie rezygnuje, sztuką jest wstać po porażce a on to potrafi

4 polubienia

Zgadam sie, od tego wlasnie jest kapitan. Moze i nie bylo to jego najlepsze spotkanie ale kazda druzyna potrzebuje mentalnie silnych zawodnikow

Ale zdajecie sobie sprawę, że to że ktoś krzyczy na innych wcale nie oznacza, że jest silny psychiczny? Oglądam Hendersona od wielu lat i szczerze mówiąc kompletnie nie sprawia takiego wrażenia.

1 polubienie

Nie wiem czy nie jest tak, że Jordan jest kapitanem, bo nie stać nas na nikogo lepszego. Od lat szefem był Gerard i raczej nikt nie kwestionował jego przywództwa. Teraz Jordan czasem w ważnych meczach jest zmieniany po godzinie gry, nie wychodzi w pierwszym składzie … coś to daje do myślenia. Wiele osób życzyło sobie van Dijka w roli 1-go kapitana, ale i on ma zjazd formy i liderowania w obronie. Ciężko szukać teraz osoby, która w znaczący sposób podniesie poziom przywództwa, swoją postawą zmotywuje innych i da przykład, moim zdaniem Henderson w roli kapitana spisuje co najwyżej poprawnie.

Uhm. Tylko sam Gerrard wypowiadał się na temat Hendersona jako kapitana w samych superlatywach. Jest w klubie od 10 lat. Podczas meczów przy pustych trybunach słychać było jak Jordan steruje drużyną. Z City zagrał bardzo przeciętnie ale wszyscy nasi ŚP zagrali mizernie. Ogólnie w naszym systemie gry środek pomocy jest raczej od brudnej roboty a nie od majestatycznych popisów.
Można poczytać lub posłuchać wypowiedzi innych zawodników jak Henderson trzyma zawodników w ryzach tak aby sekrety szatni nie wyszły na jaw. Nie wiem jak można uznać, że koleś jest słaby psychicznie jak pare lat temu gasił Diego Coste samym spojrzeniem. Ale ok, miętczak z niego. Z resztą o czym tu jest rozmowa skoro dla Kloppa jest kapitanem od początku i nigdy nie było co do tego żadnych wątpliwości.

3 polubienia

Robertson ? Ma chłopak charakter i nie da sobie dmuchać w kasze. Tak samo jak TAA i tu naprawdę byłbym zadowolony gdyby dostał opaskę.

1 polubienie