Kontuzje

Podobno Chiesa i Jota nie byli dzisiaj na treningu :skull:

Tak jak news o Jocie to żadne zaskoczenie i chyba każdy wiedział, że on te urazy będzie łapał i taka wiadomość przynajmniej u mnie skończyła się wzruszeniem ramion…
Tak uraz Chiesy martwi mnie bardziej.
Patrząc na to, że on też ma sporą historię urazów można pomyśleć no przecież to też żadne zaskoczenie to ja trochę liczyłem jednak, że w Liverpoolu nowy rozdział, nowa opieka to może będzie bardziej odporny.

No chyba, że to zwykla choroba czy coś , ale jednak każdy mniejszy lub większy uraz mnie zasmuci.

A ja bym nie panikował tym Chiesą. Chłop od dłuższego czasu nie grał w piłkę. Wiadomo, że zaczną pojawiać się jakieś małe urazy gdy wejdzie w trening na pełnej k*****, a sądząc po tym ile gość wnosi entuzjazmu można się tego było spodziewać. Gdyby to była konkretna kontuzja to już by było wiadomo ocb.

2 polubienia

Zgadzam się z manero. Każdy wolałby żeby nie było żadnego urazu, ale wiadomo też nam było że jest to zawodnik do odbudowy. Napewno będzie potrzebował czasu ani odbudowanie formy i zdrowia. Jak już gdzieś pisałem liczę że od połowy grudnia będzie to już wartościowy zawodnik.

Ja osobiście liczyłem że jota tak jak konate poprawi swoją dostępność i wreszcie będzie można go ocenić w prawdziwej rywalizacji na przekroju całego sezonu. Nie ukrywam że postrzegam to trochę dla niego i Darwina make or breake. Który na przekroju całego sezonu zaprezentuje się gorzej po sezonie mógłby zostać wymieniony.

2 polubienia

Chiesa ma walczący charakter, jest ambitny, wróci do formy, na początku może być trochę taktycznie nie poukładany, ale po Nowym Roku jestem pewien będziemy mieli naprawdę dobrego piłkarza

Ibu wraca do gry, uniknął dłuższej pauzy.
Trzeba przyznać, że jak ma razie mamy względny komfort jeśli chodzi o kontuzje, co prawda nie mamy dostępnego 100% składu, ale trzon drużyny cały czas dostępny. Porównując z city czy arsenalem mamy cały czas kluczowych graczy w grze.
Taktyta Slota dobrze wpływa na dostępność piłkarzy, a sztab szkoleniowy i medyczny wydaje się wykonywać znakomitą robotę.

Czy ja wiem? Na pewno jest lepiej niż za Kloppa, ale z tą lepszą sytuacją od przeciwników bym nie przesadzał.

Główny napastnik i bramkarz poza grą. (Fart akurat, że mamy tutaj sensownych zmienników)

To jak w City Ederson I Haaland, a w Arsenalu Raya i Havertz.

Do tego zdarzyło nam się już grać bez Maca, a to tak samo ważny dla nas piłkarz jak Ødegaard czy Rodri.

Nas pod tym względem los nigdy nie oszczędzał i jak człowiek sobie przypomni zeszłoroczny puchar Afryki i natłok kontuzji to aż cud, że my do końca walczyliśmy o wszystkie trofea.

1 polubienie

Na pewno Jota nie ma u nas pozycji (w hierarchii) Haalanda. W ataku z Haalandem może być porównywany jedynie Salah. W zasadzie żaden z młodych nie wskoczył jeszcze na taki poziom aby równać się największymi gwiazdami City: Haalandem, KdB i Rodrim. W naszym wypadku takimi bardzo ważnymi graczami są TAA, VVD i Salah (przerażające co?).

No właśnie nie. Bez przesady. Jest bardzo ważny ale nie jest absolutnie kluczowy. Po statystykach można dostrzec, że Arsenal jest ciągnięty przez Sakę i Odegaarda niczym Asenal z Ozilem i Sanchezem.

1 polubienie

Wiadomo nie ma porównania 1 do 1.
Sprawnie pominąłeś brak najlepszego bramkarza ligi :stuck_out_tongue:.
Jednak każdy zespół ma lub miał swoje problemy w tym sezonie.

Do tego patrząc ile na kadrę wydaje Arsenal i City to nie widzę usprawiedliwienia, że niby mają gorzej od nas.

Ja myślę, że takie ogólnikowe podejście do kontuzji w zespole jest bez sensu. Czy na ławce byłby Klopp, Slot czy inny manager, to kontuzje typu Harvey ( pęknięta kośc stopy na zgrupowaniu u21), Jota ( uraz żeber po upadku na niego przeciwnika) czy Ibou ( uraz ręki po przypadkowym przygnieceniu jej przez VVD) są tylko i wyłącznie kwestią szczęścia lub jego braku. Ważne jest jak po przyjściu Slota zmieni się liczba kontuzji mięśniowo/ścięgnowo/więzadłowych czyli takich np. jak ,hamstring", na które przygotowanie fizycznie zawodników czy sposób ich treningu oraz regeneracji mają realny wpływ. Trzeba uczciwie przyznać, że do tej pory na przykładzie chociażby Ibou trzeba stwierdzić, że wygląda to o wiele lepiej, bo chyba po erze Jurgena nikt z Nas nie zakładał, że nasz Francuz jest w stanie grać przez dłuższy czas co 3 dni bez kontuzji mięśniowych. Graven dwa lata temu w Bayernie nie grał prawie nic, rok temu u Nas grał nie wiele, a teraz za Slota odpoczywa jedynie w kukuryku cup i również daje radę póki co bez problemów zdrowotnych. Według mnie w kwestii kontuzji to na chwilę obecną jedynym przypadkiem do którego można się przyczepić jest poważna kontuzja mięśniowa Aliego, ponieważ o ile się nie mylę to już wcześniej w tym sezonie miał on problem mięśniowy i być może nie został on w sposób odpowiedni zaleczony. Trzeba jednak uczciwie powiedzieć, że jeżeli chodzi o ilośc kontuzji mięśniowych na pozycji bramkarza to Ali niestety jest tutaj dla mnie fenomenem ( w negatywnym tego słowa znaczeniu)…

6 polubień

Coś wiadomo o Harveyu? Chyba za niedługo wraca do gry, co?

Diogo i Alisson też chyba coraz bliżej.

Ali ma wrócic dopiero w grudniu, cos przed świetami, jego kontuzja potrwa nawet 2x dluzej niz pierwotnie planowano, mowil o tym na ktorejs konferencji Slot, ale jakos nie odbilo sie to szerokim echem na forum.

Nie odbiło się bo Kływin wyczynia cuda na bramce, niech się Ali spokojnie doleczy do końca.
Zgodnie z tym co Slot mówił to wszyscy celują w powrót przynajmniej do treningów po przerwie reprezentacyjnej ale w żadnym wypadku nie ma takiej gwarancji.

Ktoś ma jakieś info czy Włoch będzie dostępny na ligowe spotkanie?

I ogólnie co za kontuzję widmo on teraz ma ?

Wredne jezyki donosza,ze Fede jest w dobrej komitywie z niejakim Arturem :crazy_face:

Info o kontuzjach na bieżąco pojawia się na głównej.
Chiesa, Jota, Elliott po przerwie reprezentacyjnej.

U mnie niestety nie ma tam żadnych informacji.

@MG75 a dobra o to Tobie chodziło :rofl::rofl: tam jest dużo lania wody i czasami brak konkretów, ale dzięki za info

znalazlem takie cos wynika z tego, że Chiesa może wróci, może nie ( a ponoć taki fenomenalny transfer :smiley: )
Slot :“Sometimes he’s there with us, trains a few days, and then goes out for injury again."
PRzypominają się późne Sturridge, Keity, Oxy i późne Thiago :smiley:

HArvey o dziwo dopiero niby na koniec miesiąca. JEdnak z czego odnalazlem, to juz w zeszłym tygodniu trenował indywidualnie, to jakaś nadzieja może jest, że wróci wczesniej.

1 polubienie

Na głównej na bieżąco co kilka dni pojawiają się newsy na temat sytuacji kadrowej Liverpoolu.

  • Konate wypada na dwa miesiące
  • Bradley na miesiąc

Co z resztą kontuzjowanych?

Kiedy wracają: Tsimikas, Jota i Alisson?