Kontuzje

Podobno Chiesa i Jota nie byli dzisiaj na treningu :skull:

Tak jak news o Jocie to żadne zaskoczenie i chyba każdy wiedział, że on te urazy będzie łapał i taka wiadomość przynajmniej u mnie skończyła się wzruszeniem ramion…
Tak uraz Chiesy martwi mnie bardziej.
Patrząc na to, że on też ma sporą historię urazów można pomyśleć no przecież to też żadne zaskoczenie to ja trochę liczyłem jednak, że w Liverpoolu nowy rozdział, nowa opieka to może będzie bardziej odporny.

No chyba, że to zwykla choroba czy coś , ale jednak każdy mniejszy lub większy uraz mnie zasmuci.

A ja bym nie panikował tym Chiesą. Chłop od dłuższego czasu nie grał w piłkę. Wiadomo, że zaczną pojawiać się jakieś małe urazy gdy wejdzie w trening na pełnej k*****, a sądząc po tym ile gość wnosi entuzjazmu można się tego było spodziewać. Gdyby to była konkretna kontuzja to już by było wiadomo ocb.

2 polubienia

Zgadzam się z manero. Każdy wolałby żeby nie było żadnego urazu, ale wiadomo też nam było że jest to zawodnik do odbudowy. Napewno będzie potrzebował czasu ani odbudowanie formy i zdrowia. Jak już gdzieś pisałem liczę że od połowy grudnia będzie to już wartościowy zawodnik.

Ja osobiście liczyłem że jota tak jak konate poprawi swoją dostępność i wreszcie będzie można go ocenić w prawdziwej rywalizacji na przekroju całego sezonu. Nie ukrywam że postrzegam to trochę dla niego i Darwina make or breake. Który na przekroju całego sezonu zaprezentuje się gorzej po sezonie mógłby zostać wymieniony.

1 polubienie

Chiesa ma walczący charakter, jest ambitny, wróci do formy, na początku może być trochę taktycznie nie poukładany, ale po Nowym Roku jestem pewien będziemy mieli naprawdę dobrego piłkarza