Liga Mistrzów 2023/2024

Tonali nie chciał w ogóle odchodzić z Milanu, został stamtąd wypchnięty praktycznie siłą.

Arsenal, City i Real najwięksi faworyci do zdobycia LM.

Bayern, City, Real* #znaki

Ciekawe te grupy, nawet zapomniałem, że dzisiaj było losowanie. Grupa z Newcastle faktycznie może być ciężka ale zobaczymy jak to będzie.

To się ze sobą nie łączy. To tak nie działa.

Lejem po bombie, a nie potworem. Wyszedł Im sezon życia i zaraz będzie powrót do bazy, czytaj LM raz na 10 lat.
I to nie tak, że mam się za nie wiadomo jakiego mędrca, nic z tych rzeczy. Po prostu zbyt dobrze Ich znam.

3 polubienia

Bayern ma u siebie pierdolnik.

Obiektywnie Arsenal jest od nich mocniejszy.

@lfc96pp
Nie łączy prawda, Ale Arsenal staje się potworem. Mają bardzo szeroki i mocny skład. Czysto na papierze są jednym z najmocniejszych klubów, a jak będzie się zobaczy. Dużo będzie zależało od losowań kolejnych rund.

@lfc96pp

Arsenal wrócił do elity i trzeba to powiedzieć. Inwestują w zespół chore pieniądze niczym Szejki i wygląda na to, że Arteta i cały sztab ogarniają mocno, trochę kopiują Guardiolę ale póki co rezultat jest ok. Wicemistrzostwo i wydane ponad 200 milionów na wzmocnienia w to lato. Wyrastają na giganta sportowego. A może już nim są.

i to jest odpowiedz dla tych wszystkich dlaczego musimy grać w pucharach chociażby LKE. Bo ostatni sezon było mnóstwo komentarzy, że juz lepiej w ogole nie grać w pucharach.

Obiektywnie to Bayern ich zjada. I jaki pierdolnik. Kupili napastnika z prawdziwego zdarzenia i porządnego ŚO.

Trzeba sobie też powiedzieć, że to ostatnie takie losowanie LM. Od przyszłego sezonu już nie będzie fazy grupowej, tylko faza ligowa.

Bramka, pomoc (w Bayernie się lekko wypaliła) i ofensywa są lepiej obsadzone w Arsenalu. Jedynie obrona wydaje się być lepsza w Bayernie. Także kadrowo Arsenal wygląda bardziej imponująco.

Tam są duże problemy wewnętrzne, które zaczęły się już za Nagelssmana i nie widzę tego by Tuchel to udźwignął i wyciągnął zespół na prostą. Ciągle jakieś oskarżenia i zmiany personalne na kluczowych stanowiskach, odejścia Kahna i Salihamidzicia. Widać, że tam się dużo dzieje i niekoniecznie na plus. A wyniki dalej słabe i forma niewiele się poprawia w stosunku do zeszłego sezonu.

Więc patrząc na formę z końcówki zeszłego sezonu oraz początek obecnego, stabilność w strukturach jednego i drugiego klubu oraz początek obecnego a także kadrę stawiam wyżej Arsenal na dziś.

Także Arsenal > Bayern.

No, nieźle się Newcastle trafiło. Ciekawe, czy powalczą chociaż o 3 miejsce w grupie. Łatwo o awans do LE nie będzie. :wink:

Z punktu widzenia walki o Top4, to bardzo dobrze, że trafili na ciężką grupę w LM. Dzięki temu w lidze nie będzie im łatwiej.

Wg mnie jakościowo jak najbardziej są porównywalni do BVB i Milanu. Mogą nawet wyjść z 1 miejsca. Dla nas lepiej bo będą musieli grać na dwa fronty od pierwszych meczów w fazie grupowej jeśli chcą dalej grać, więc pewnie trochę sobie ligę odpuszczą :slight_smile:

@Mude

Zasugeruję się meczem o superpuchar z Lipskiem, bo go oglądałem. Zagrali pierwszy mecz z lepszym rywalem ligowym w superpucharze i dostali 0:3. Jakby patrzeć na samą ligę to weszli mocno. Ale to że będą wygrywać z tymi Werderami i Augsburgami kilkoma bramkami to jest wiadome, za Nagelssmana też mieli takie wyniki i niczego to nie zmieniło.

Już schodząc z tematu kto jest mocniejszy na papierze, ale zostając przy Niemcach to Bayern jest według mnie po prostu nudną i trochę wypaloną drużyną bez większego zrywu. Pewnie osiągną ten ćwierćfinał przy tej swojej formie jak prawie co sezon, ale na więcej raczej nie ma co liczyć i to jeszcze z Tuchelem, który ma gorącą krew i zaraz może dojść do jakichś konfliktów wewnątrz. I jeśli coś więcej osiągną to pewnie dzięki losowaniu.

Jedyne co przemawia przeciw Arsenalowi to brak doświadczenia w LM i młoda krew. Ale też mamy do czynienia z zupełnie innym kalibrem zespołu co taki Ajax, Inter czy Villareal.

Zobaczymy kto będzie miał lepszego nosa.

Lol, jak dla mnie to Bayern tylko na skrzydłach przegrywa z Arsenalem. imo Bayern to większy faworyt LM niż Arsenal. I co to znaczy początkiem obecnego? Bayern mocno wszedł w ligę.

Zresztą Arsenal na początku tego sezonu wcale nie wygląda jakoś mocarnie - remis u siebie z Fulham 11 na 10, fartowny win z CP i nieznaczne pokonanie Forrest u siebie.

2 polubienia

Czy ja dobrze mówię? Od przyszłego sezonu dwie najlepsze ligi w rankingu będą miały po 5 reprezentantów? Czyli wystarczy nam 5 miejsce w lidze? xD

Ale rzeź w grupie F. Nie ma tam faworyta, wszystkie cztery kluby na mniej więcej równym poziomie. Będą mocne mecze.

Tak, dobrze mówisz. #znaki

To jest niepojęte, ze City znowu ma spacerek w grupie LM. Później znowu jak wyjdą to trafia na jakiegoś Spartaka Zakrzówek Dolny?

Crvena, Lipsk i Young Boys, rly?

1 polubienie

Po prostu w tym roku grupy LM są dramatycznie słabe. PSV, Arsenal, Lens i Sevilla? Przecież to jak grupa w lidze europy. Benfica, Sociedad, Salzburg w jednej grupie? Celtic, Feyenord, Lazio i Atletico?
Dawno nie było tak słabych grup w LM.

1 polubienie

W zeszym roku w grupie mieli BVB, Sevillę (zwycięzcę LE) oraz Kopenhagę, która na własnym terenie była dośc mocna. Dwa lata temu mieli PSG i Lipsk. Tak więc nie zawsze trafiają im sie proste losowania. Na dodatek Crvena pare lat wstecz potrafila nas ograc 2:0

W tym roku trafiła im się stosunkowo łatwa grupa, bo poza Lipskiem strata punktów będzie dużą niespodzianką

I to w sezonie gdy zdobyliśmy LM. A byliśmy o krok od odpadnięcia w fazie grupowej z Napoli. Niebywałe jak potem się potoczyła faza pucharowa.

Dzisiaj bardzo fajny mecz w Mediolanie.
Dla mnie najciekawsze spotkanie kolejki.
Do Milanu pałam sympatią od kiedy rywalizowaliśmy z nimi w lidze mistrzów.

Z drugiej strony Newcastle też dosyć fajny Projekt jak na razie. Ciekawe jak angielski zespół będzie się prezentował poza Anglią.

Smaczku dodaje transfer Tonaliego.

Będę oglądał.