Liga Mistrzów 2023/2024

Słabe to PSG, efekt budowania zespołu w oparciu o zawodników typu Dembele. To też weryfikuje całą Ligue 1, skoro paryżanie są na czele ligi.
Mam wrażenie, że Rai oglądający mecz z trybun byłby wzmocnieniem, a na pewno takiego gracza im brakuje w środku pola.

Kurde no BVB grać!
Nie mogą za wysoko przegrać ponieważ nie chcę we wtorek oglądać na żywo mecz o nic.
Narazie fatalna postawa Borussii :man_facepalming:t2:

Potężną Barca hahaha

O, już remis. Jednak PSG i Barca są siebie warte aktualnie. Szkoda, że 2 rok z rzędu są dwie drabinki na totalnie różnych poziomach.

Jak nie lubię Barcy tak czekam na ich bramkę żebyś napisał ale to PSG słabe, jak zresztą wczoraj Arsenal, Real, Arsenal, City

2 polubienia

BVB wziął się do roboty w drugiej połowie i są tego efekty.
Zanosi się na pasjonujący bój na Westfalenstadion :smiley:

1 polubienie

PSG i Barca aktualnie są na podobnym poziomie i nie jest to poziom, który pozwoli im na wygranie LM. Takie jest moje zdanie i tyle.

Faworytem w finale będzie drużyna z wczorajszego kwartetu moim zdaniem :sunglasses:

Tak, zgodzę się, ale nie widzę takiego klarownego faworyta, jak na przykład Bayern w 19/20 czy City rok temu

1 polubienie

Wszyscy tak jechali po Xavim jaki beznadziejny trener a tu zaraz wygra ligę mistrzów :joy:

1 polubienie

Di Matteo też wygrał ligę mistrzów, a trenerem był marnym.

Kto obejrzał więcej spotkać Barcelony za kadencji Xaviego widzi jak ten zespół gra poniżej oczekiwań.

Pieniędzy małych w porównaniu do ligowych rywali wcale nie wydawali.

Ich skład to też nie same ogórki, ale wątpię, że tę ligę mistrzów wygrają.

Grupę mieli bardzo słabą, a pojedynek z PSG w sumie niczego nam nie powie, bo to też dosyć słaby zespół jak na te rozgrywki.

Zobaczymy jak sobie poradzą z City, Realem czy ewentualnie Bayernem ( chociaż ci również grają poniżej oczekiwań).

Wszystko zależy też czy Pedri / Gavi rzeczywiście wrócą, czy np. ten pierwszy zaraz znowu się nie połamie, bo w tym aspekcie przypomina naszego Thiago.

We wtorek oglądałem Real z City, a wczoraj PSG z Barceloną. Miałem wrażenie, że we wtorek oglądałem mecz LM, a wczoraj LE. Ależ to PSG było słabe, a ja ciągle mam wspomnienia z pojedynków grupowych Liverpoolu z nimi w 2018. Zwycięstwo 3:2 u siebie i porażkę na wyjeździe. W tym meczu w Paryżu nie istnieliśmy. Stoczyli się Paryżanie strasznie.

Skład z 2018
vsLive

Skład z wczoraj
vsBarca

Bez porównania na papierze i w tym co widziałem podczas meczu.

7 polubień

Tak to jest gdy klub bazuje tylko na cudzych pieniądzach i sponsorowi trochę się znudzi projekt.

1 polubienie

Ale ten VItinha to jest świetny.
Mogą być niezłe jaja jak fatalna w tym sezonie Barcelona dojdzie do finału, tam niezależnie z kim zagra nie będzie faworytem ale finał to jeden mecz i rządzi się własnymi prawami.

Zabawne jest po prostu jaka dynamiki zmian w rozwoju składu.

W 2018- gwiazdy, wyróżniający się zawodnicy z całego świata- zaraz po tym peak takiego podejścia z Neymarem, Messim itd.

Żeby w 2023 roku próbować budować skład o tzw. młodych gniewnych.

Fajna konepcja, ale potrzebuje czasu :smiley:

@Flymf To lepiej nie patrz ile oni wydali w tym okienku :stuck_out_tongue: Tam nikt się nie znudził.

“fatalna w tym sezonie Barcelona” - z ciekawosci sprawdzilem jak to wyglada.
Ano: Barcelona zdobyla w lidze hiszpanskiej 67 punktow w 30 meczach. Dla porownania, Liverpool w lidze angielskiej ma punktow 71 ale w 31 meczach. Czyli jesli Barcelona wygra “zalegly” mecz bedzie miała caly ogromny 1 punkt mniej zdobyty od Liverpoolu. Tylko proszę, nie wyjedzaj mi z potezną silą ligi angielskiej bo ona jest tak samo potezna jak potezna jest megalomania Anglikow. Spojrzmy na "fatalnosc dalej: Barcelona i Liverpool grają w ćwiercfinle europejskich pucharow. Barcelona w LM wygrywa w liderem ligi francuskiej, PSG na wyjezdzie, Liverpool w LE przegrywa u siebie z Atalantą, druzyną ktora okupuje kolosalne miejsce numer 6 w Itali.
Wychodzi na to, ze jesli zgodzimy sie z Tobą ze Barcelona w tym sezonie jest, cytuję, “fatalna”, to - chocbysmy szukali przeroznych wymowek - musimy przyznac, ze Liverpool w tym sezonie jest rownie a moze i bardziej fatalny. Ladnie zes okreslil sezon Liverpoolu, nie ma co.

1 polubienie

Ale co ty porównujesz? Barcelonę z ligi farmerów? Czy był sezon w ostatnich 10 latach by Barcelona nie znalazła się w top 3 na koniec? W PL przez te lata była ostra rotacja i zmiana sił. Nawet najbardziej gówniany zespół Barcelony ma zapewnione top 3 w lidze…

1 polubienie

Ale Ty oglądasz trochę ligę hiszpańską czy nie? Znaczy się Xaviego wywalają w nagrodę za świetne wyniki i bardzo dobrą grę tak?

1 polubienie

Po naszym wspanialym wystepie jest nikla szansa , ze bedzie 5 angielskich w przyszlym sezonie.