Ligi zagraniczne

Kupić talent i wypożyczyć do jakiejś Benfiki czy Sportingu na rok, albo nawet zostawić na rundę w poprzednim klubie, jak City zrobiło z Alvarezem i teraz kolejnym Argentyńczykiem.
Kupno klubu lub pakietu kontrolnego w klubie z Portugalii to też byłby dobry ruch.

Stawiam, że takie historie z kupnem klubu w lidze portugalskiej nie będą mieć miejsca z dwóch powodów:

  1. FSG spłaca chwilowo inwestycje w infrastrukturę klubu (rewitalizacja Anfield Road stand, wykup terenów pod Kirkby, 50 mln w nowy ośrodek treningowy AXA).
  2. FSG musiałoby zmienić politykę w taki sposób, by to Liverpool był perłą w koronie i jego dobro jest celem nadrzędnym. A jak się okazało niedawno, tak nie jest, bo FSG wolało zainwestować w golfa, a zatem LFC jest tylko elementem portfela inwestycyjnego.

Z okazji dzisiejszego powrotu Ekstraklasy mam jakże istotnie pytanie.
Czy ktoś z tu obecnych gra może w Fantasy Ekstraklasę?

Piłkarze Galatasaray zdobyli Superpuchar Turcji. W 1 minucie trafił Icardi, chwilę później piłkarze Fenerbahce zeszli do szatni.

Ależ to jest przepaść, patrzę na tabelę ligi tureckiej -

  1. Galatasaray 99 punktów
  2. Fenerbahce 93 punkty
  3. Trabzonspor 61 punktów.

Nie lepiej jest w holenderskiej (czy tam niderlandzkiej)

  1. PSV 88
  2. Feyenoord 81
  3. Twente 66
2 polubienia