Temat zbiorczy dla wszystkich lig, których tematu nie ma na forum, a raczej tego nie potrzebują, bo post na ich temat pojawia się raz do roku, jak np. japońska czy inna czeska. Możliwe, że na temat MLS po przejściu MLS może być głośniej lub o ciekawszych Brazylijczykach/Argentyńczykach z Série A/Primera División, których niektórzy by widzieli u Nas (choć o tym pewnie szybciej powstanie spam w spekulacjach niż tu).
Temat MLS zgłoszony do kasacji, bo w sumie racja, że poza saudyjską ze względu tylko na transfery, to o niej pewnie szybko zrobi się cicho, nawet pomimo transferu Messiego.
Piękny transfer Ajaxu. Najlepszy obrońca ligi chorwackiej. Holendrzy robią super deal. Za dwa lata widzę go w jakimś klubie angielskim za 100 mln euro.
Mogę mieć do was pytanie? Wiem, że może to nie jest najlepszy dział na nie chociaż z nazwy pasuje najlepiej z już utworzonych. Jaką ligę oprócz PL lubicie najbardziej i dlaczego? Oraz czy w tej drugiej ulubionej lidze, macie jakiś zespół z którym sympatyzujecie?
PS. Jeśli możecie, dajcie znać jak się robi na forum ankietę
By nie robić spamu w tamtym temacie - przenoszę dyskusję tutaj.
Zobligowany nie, ale w samym PSG wiele razy wypływało, że poza hiszpańskojęzycznymi zawodnikami ma problem w komunikacji. Nie przeszkadzało mu to robić niezłych liczb, ale na pewno dzieliło szatnię. Myślę, że zawodnik TEJ klasy chociażby ze względu na swój zawód powinien angielski znać by mieć łatwiej komunikować się w szerszej grupie. No i jednak śmiesznie wygląda IMO jak zawodnik, który niemal co plebiscyt na którym się znajduje musi dać krótszy lub dłuższy wywiad i za każdym razem trzeba dla niego specjalnie przechodzić na hiszpański, by nie było problemu, gdy wielu innych zawodników jak CR7, Lewy czy m.in. Belgowie, którzy chyba najczęściej są poliglotami w świecie piłki znając kilka języków - nie mają problemu w komunikacji uniwersalnym językiem, jakim jest angielski - przecież lwią część kariery Messi spędził w Europie i wiem, że w Katalonii w Barcelonie, ale czy to dla niego byłby aż taki problem? Kolejna rzecz to ta o której pisałem, że inteligencja piłkarzy jest na ponadprzeciętnym poziomie i po prostu nauka języka nie powinna być aż takim problemem - co przecież wiele osób zarzuca Darwinowi. Ja mu (Darwinowi) dam jeszcze na to sezon/dwa, ale wspomniany Messi od kilkunastu lat niemal nic nie popchnął się w tej kwestii do przodu.
Takie jest po prostu moje zdanie, gdybym był zawodnikiem tej klasy, to bym sam z siebie to wymagał ode mnie. On czy Ty możecie mieć inne zdanie.
Trwa mecz Klubowych Mistrzostw Świata - Japońska Urawa gra z Man City, a ja zacząłem przeglądać informacje dotyczące zmian w formacie tego turnieju (LINK). 2 dni temu ogłoszono, że następna edycja KMŚ odbędzie się w 2025 (15.06-13.07) i będą w niej grały aż 32 drużyny. 12 miejsc przysługuje UEFA, z czego 4 to będą zwycięzcy LM, a 8 klubów będzie wyłonionych na podstawie rankingu. Pewne występu są: Chelsea, Real Madryt, Man City (jako zwycięzcy LM), a z rankingu Bayern, PSG, Inter, FC Porto, Benfica. Turniej będzie się odbywać co 4 lata.
Czy to oznacza, że nie będzie już grudniowego mini turnieju podobnego do dzisiejszych KMŚ? Otóż nie. FIFA ogłosiła puchar interkontynentalny z drobną zmianą w drabince. Zwycięzca LM z UEFA wystąpi od razu w finale turnieju zamiast półfinału jak obecnie.
Jak dla mnie to bez sensu jest rozgrywanie tego turnieju, skoro organizowany będzie duże mistrzostwa, ale pewnie jak zwykle zadecydowały pieniądze. Chociaż FIFA w ogłoszeniu tłumaczy, że chodzi o stworzenie prestiżowego corocznego turnieju i sportową rywalizację między federacjami. Myślicie, że nowe klubowe mistrzostwa świata i puchar interkontynentalny się przyjmą?
W 2000 roku był podobny turniej z ośmioma zespołami podzielonymi na dwie grupy. Jak widać nie przyjął się. Drużyny europejskie będą wystawiać rezerwowe składy a kibice zaczną się gubić które mecze i rozgrywki są ważne a które nie.
Pewnie wszystko będzie zależało od podejścia drużyn w nim grających. Szczególnie tych z Europy. Bo pewnie będą grać rezerwami albo potraktują ten turniej jak jakiś Audi Cup albo coś w tym stylu.
7 meczów dla finalistów w okresie przygotowawczym to jest naprawdę genialny pomysł. Miesiąc przed rozpoczęciem lig. Ciekawe jak FIFA przymusi drużyny żeby potraktowały ten turniej poważnie. A naciski zapewne będą.
Już lepiej zostawić ten turniej coroczny jak obecnie.
Może dojść do sytuacji kuriozalnej gdy finaliści Ligi Mistrzów jadą na turniej traktując go poważnie i dochodzą do finału, ale tym razy przegrany z LM bierze rewanż i wygrywa KMŚ. Kto jest wtedy najlepszą drużyną, bo w zasadzie tytuł Championa League został zdewaluowany już po dwóch miesiącach.
Benfica robi to czego nie robimy my, ściągają do siebie talenty, które potem decydują o ich sile i pozwalają zarabiać ogromne sumy.
Podobnie City, wzięli Alvareza, teraz kolejne argentynskie zlote dziecko Echeverriego.
Ale my nie jesteśmy Benfica, żeby ogrywać/szlifować tych młodych chłopaków. Poza tym oni mają uznaną renomę w promowaniu talenciaków, a po drugie przeskok do Portugalii też nie jest jakimś szokiem klimatyczno-kulturowym dla tych młodych graczy. Sam na ich miejscu wolałbym iść do Benfici, niż rzucać się na głęboką wodę i bardzo dużo presję w topowych angielskich klubach.
Co do City to owszem raz im się trafiła perełka w postaci Alvareza, u nas ten deal można porównać z transferem Gakpo.
Dlatego najlepsze byłoby kupno jakiegoś klubu z Francji, czy Portugalii przez FSG i wysyłanie tam młodzików. Zatrudnić trenera, który grałby naszą taktyką.
To byłby genialny ruch, który w przeszłości był rozważany i z jakiegoś powodu upadł. W tym roku np. Boehly kupił pakiet mniejszościowy Strasburga, czyli klubu ligue1 za mniej niż 90 mln euro. A mówimy o klubie z Francji, więc np. z Portugalii byłby jeszcze tańszy. Ogólnie FSG zawsze powtarza, że ich wzorem jest model grypy Red Bull, więc może kiedyś wrócą do tego pomysłu.
A Chelsea już od pierwszych czasów Mourinho to praktykowała. Słynna współpraca z Vitesse. Wypożyczyli tam łącznie 27? 29? piłkarzy.
Tam była taka różnica, że Czygirnski był właścicielem, czyli ziomek Abramowicza, chociaż wiele osób podejrzewało, że to jest klub “słup” Chelsea. Były podejrzenia, że Abramowicz finansował całe te przedsięwzięcie.
Ale nie wiem czy ten projekt wypalił. Jedynie Matica kojarze, że odniósł sukces. Zaginął nawet giga talent z Argentyny Piazon.
