Milner jak gra od początku to szybko znika, jesli zaangażowania mu odmówić nie można. To jednak ogólnie piłkarsko wygląda słabo, bez pomysłu, technika użytkowa bardzo przeciętna.
@Kijoraptor po prostu mi coraz gorzej się ogląda nieporadność Milnera, jak ma przy nodze piłkę. Jednak trochę za mało prezentuje, jak na to aby go zostawić na kolejny rok. Bardzo możliwe, że ktoś z dwójki Thiago/Bajcetic w nastepnym sezonie nie będzie się mieścil w pierwszej jedenastce myślę, że oni mogliby dobrze się wywiązywać z takiej roli, a piłkarsko wydaję mi się, że nawet Stefan to już klasa wyżej niz James.
On ma inne zadania z ławki, z których moim zdaniem dobrze się wywiązuje. Przeszkadza, lekko sfauluje, zatrzymuje akcje, stawia się przeciwnikowi. Jakby wszedł jakiś pizduś z ławki, którego każdy przepycha to wtedy zatęsknimy za walczakiem z nr 7
Dokładnie, dodatkowo ma opier… kiedy trzeba w szatni i na murawie. Tacy zawodnicy (Milner, Hendo) z ogromnym doświadczeniem i charyzmą są bardzo potrzebni w składzie. Mają spajać team na i poza boiskiem. Oczywiście że nie wezmą na barki całości gry wynikające z ich braków technicznych czy wieku. Wyobraźmy sobie w składzie takich samych zawodników o charakterystyce Nuneza , przecież to był by kabaret jak w Barcelonie gdzie pokłócili się o karnego. Oczywistością jest że Milner nie będzie grał przecież do 40 moim zdaniem w tym momencie ze swojego zadania wywiązuję b dobrze.
Dobrze powiedziane. Doskonale to widać w Man Utd, gdzie nie ma żadnego lidera z prawdziwego zdarzenia, który w krytycznym momencie utrzymałby zespół w ryzach. Nikt tam nie ma charyzmy (mimo, że jest wielu krzykaczy), która by na to pozwoliła. Zresztą fakt że Bruno jest kapitanem mówi wszystko.
Chłopaki chyba nie sięgacie pamięcią dalej niż ostatni mecz. Hendo był totalnie żenujący w tym sezonie w bardzo wielu spotkaniach, nie cofał się rękami wymachiwał, mało na boisku pracował. Jak zagrał jeden mecz dobrze to nie czyni to zaraz reguły. Co do Milliego trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść i raczej kolejny rok, uczyni z niego jeszcze słabszego zawodnika, więc dajmy mu już spokój
Mamy w drużynie kapitanów 3 reprezentacji(nie licząc naszego kapitana) + doświadczonych walecznych- Thiago, Alissona. Wystarczy nam doświadczenia i wsparcia w drużynie + waleczności(która moim zdaniem nasz kapitan się wykazuje kilka razy w sezonie).
Ależ oczywiście. Doświadczenia mamy w drużynie jak również kogoś kto pociągnie zespół z opaską (Andy lub ew. van Dijk). Ja bym dał Jamesowi roczny kontrakt co by mógł w przyszłym sezonie pobiegać w pucharach. Na obniżkę płacy nie będzie narzekać. I wtedy z kolejnymi pucharami (PL, LM, FA Cup) spokojnie zawiesić buciki.
Oglądam sobie powtórki meczu (a czemu nie, pięknie się ogląda ) i co się rzuca dla mnie w oczy.
Dwie bramki Nuneza z główki, jedna po stałym fragmencie (nie bezpośrednio), dwie bramki z kontry, podanie w uliczkę Andy’ego do Gakpo, przebitka w polu karnym i bramki Salaha i Firmino. Cały wachlarz akcji, po których padały bramki. Na pewno chłopaki mieli spory luz w grze prowadząc 2:0, ale może powinni własnie tak zagrać z Realem, zaskoczyć, zagrać coś innego, wymieniać się pozycjami z przodu. A najlepiej jakby sprawdzili się w już w sobotę.
Masowa skleroza? A gdzie Ci liderzy byli w przerwie meczu z Realem? United się poddało przy 1-0, a my się poddaliśmy po golu na 2-2 grając u siebie. Jaki byłby wynik gdyby Real po piątym golu nie odpuścił, a cisnął do ostatniej minuty? Nie wiem i nie chcę o tym myśleć. W niedzielę kopacze zmyli winę, ale to nie oznacza, że teraz zapominamy jak było.
Milner - w odróżnieniu od naszego kapitana - jest również bardzo wszechstronny. Potrafi zagrać praktycznie na każdej pozycji i może nie będzie grał wybitnie ale solidnie. Myślę że wypadnięcie Ramsaya na sezon przedłużyło jego czas w naszym klubie bo musimy mieć jakieś zastępstwo na PO a James sobie tam radzi lepiej od Gomeza. Pewnie jeszcze sezon jako uniwersalna opcja z ławki może być przydatny.
Szkoda, że w tej wszechstronności jest tragiczny na każdej pozycji co gra. Jak ktoś chce go mieć w składzie to niech zakończy karierę i będzie w sztabie, a nie że Klopp wpuszcza go na 10-15 minut zamiast dać szasnę młodszym, a woli śrubować rekord występów swojemu ziomeczkowi który za nic nie zasługuje od dwóch sezonów na grę w LFC.
Nie chcę go widzieć w przyszłym sezonie. Albo przebudowa z pełną parą, albo udawanie, że jest wszystko okej.
) i co się rzuca dla mnie w oczy.