Narzekaliscie w wiekszosci na format EURO z 4 zespolami awansujacymi z 3 lokat to przeczytajcie sobie ponizsze odnosnie najblizszego swiatowego czempionatu!
14 marca 2023 r. Rada FIFA zatwierdziła zmieniony format obejmujący 12 grup po 4 drużyny. Ponowne rozpatrzenie wynikało z obaw o możliwość zmowy w ostatnich meczach w fazie grupowej, gdyby zachowany został system trzyzespołowych grup(Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej 2026 – Wikipedia, wolna encyklopedia). W zmienionym formacie łączna liczba rozegranych gier wzrośnie z 64 do 104, a liczba gier rozegranych przez finalistów wzrośnie z siedmiu do ośmiu. Turniej ma trwać 39 dni – dla porównania, mecze na mundialach w 2014 i 2018 roku były rozgrywane przez 32 dni. Każda drużyna nadal rozgrywałaby trzy mecze grupowe, a do fazy pucharowej (rozpoczynającej się od 1/16 finału) – przejdą dwie najlepsze drużyny z każdej grupy, a także 8 najlepszych drużyn z trzecich miejsc
Tak gwoli informacji to losowanie grup eliminacyjnych (12 takowych 4 badz 5 zespolowych) odbedzie sie w grudniu.
Mamy ponad 200 panstw na swiecie wiec ciesz sie ze nie zwiekszyli liczby uczestnikow do…64!
A co tam"kopaliby sobie" tak z 2 miechy-kasa,misiu kasa najwazniejsza
A ja uważam, że natłok meczów nie powinien być żadnym problemem dla piłkarzy i klubów/reprezentacji. Jeśli meczów jest tak dużo, że piłkarze zostaną “zajechani”, to trzeba po prostu mieć szerszy skład, częściej korzystać ze zmienników, więcej rotować. Podoba mi się, że zmusi to takich betonowych trenerów jak Southgate czy Martinez do lepszego zarządzania kadrą, wytrenowania różnych wariantów i większej elastyczności, zamiast grania co mecz tą samą jedenastką i oczekiwania innych efektów. Dlatego użalanie się nad piłkarzami uważam za zbędne.
Niemniej z perspektywy kibica, już taki turniej jak Euro jest męczący, a gdzie tu mundial i to jeszcze do tego powiększony. Zapewne niektóre mecze drużyn, które w normalnych warunkach by się na turnieju nie znalazły (jak np. Turcja-Gruzja na Euro), będą bardzo ciekawe, ale koniec końców turniej będzie żmudny i pod koniec będziemy go mieli dosyć. Jak wiadomo, oglądalność piłki nożnej spada, więc trzeba to zrekompensować liczbą meczów, żeby wyżyłować tych pozostałych kibiców piłki (takich jak my) do granic możliwości i dopóki się na to godzimy.
Ogólnie rzecz biorąc, ostatnimi czasy piłka reprezentacyjna stoi na koszmarnie niskim poziomie w porównaniu do tej klubowej. Musi się zmienić myślenie selekcjonerów tych największych potęg, inaczej kolejne turnieje będą taką samą klapą jak minione Euro, niezależnie od formatu rozgrywek. Stanowcze “proszę się oddalić czym prędzej” dla Southgate’a, Deschampsa, Martineza i Michniewicza (oh, wait…), czy innych Santosów.
Bardzo mi się nie podoba tenedencja zwiększania wydarzeń sportowych. Można mieć większy skład, ale ucierpi na tym jakość. Na tych Euro było widać, że jak piłkarze są zmęczeni to te mecze ciężko się ogląda.
W innych sportach też to idzie w tą stronę i mam nadzieję, że sportowcy się zbuntują przeciwko temu.
Dzis prawdziwych Socratesow,Ronaldow itd,itp juz nie ma Brazylia w 8 grach przegrala 4 slownie cztery razy
Ok do MS pewnie sie zakwalifikuja poniewaz awansuje az 6 druzyn a siodma zagra jeszcze w barazach (na 10 sic!) ale to jest aktualnie blamaz.
Biedny ten nasz Ali,ze musi grac z tymi Viniciusami i innymi kreaturami
Gdzie ci Canarinhos prawdziwi tacy…chcialoby sie zaspiewac za Danuta Rinn
Ha,ha,ha!!!
rasista najpierw trafil w slupek (kazdy glupek… ) potem niewykorzystal karnego w arogancki sposob a na koniec teatralnie upadl na murawe symulujac moim zdaniem
Palant to lagodne okreslenie tego typa.
No ale ja przynajmniej po obejrzeniu fragmentow tego meczu (Wenezuela-Brazylia 1.1 ) mam SCHADENFREUDE
Malta potęgą nie jest, Litwini też mają potężny zjazd swojej reprezentacji, Finlandia do ogrania…
a w praktyce i na żywo wiadomo jak to wygląda pompowanie balonika czas zacząć.
Grupy takie dość bym powiedział, że mają jednego zdecydowanego faworyta i całą resztę.
No tak, tylko co z tego? Awansuje przecież jedna drużyna z grupy. Baraże to loteria na kogo trafimy. Zresztą Finlandia słaba nie jest i to wcale nie oczywiste, że się w tych barażach znajdziemy (no chyba że Liga Narodów blablabla). Tak jak zauważyłeś praktyka u nas ostatnio nie podąża za teorią:D
Ciekawostka - Finlandia jest reprezentacją, z którą najczęściej w historii graliśmy w oficjalnych meczach (było takie pytanie w Awanturze o kasę )
Fajnie się zestarzało może google Ci pokazał wyniki dla jakiejś innej strefy np. azjatyckiej
To na prawdę nie jest tak trudne, żeby nie rozsiewać fałszywych informacji
edit: Z tego co wiem w na następne MŚ ilość drużyn, które awansowały została powiększona, więc nie ma sensu to, żeby to była tylko jedna drużyna, ale kto wie, na 4 stronach znalazłem obie wersje
edit2: dobra, i google i chatgpt mnie okłamały, awansuje bezpośrednio 1 drużyna z każdej grupy, zwracam honor
Będziemy walczyć o 2. miejsce, ale wcale nie jest powiedziane, że przejdziemy potem baraże, bo jesteśmy z roku na rok coraz słabsi. Natomiast Hiszpania-Holandia to powtórka finału MŚ z 2010 (jak ten czas leci), czyli waka waka, wuwuzele i Pique jeszcze z Shakirą Fajnie byłoby zobaczyć Hiszpanię w Polsce choć to najwcześniej za rok, bo w marcu będą dopiero grać z Holendrami.
Uniknęliśmy dużo trudniejszych rywali, więc śmiało można powiedzieć, że nam się poszczęściło.
Holandia to leszcze, wolę Hiszpanię. Z nimi trudniej nam się osiąga wyniki, więc niech to będzie wyzwanie. Mecz z czerwca 2019 był świetny - bardzo dobrze go wspominam.