Nowy trener Liverpoolu 2024

Nareszcie głos rozsądku, teraz byle patalach dziennikarski z kontem na jakimś twitterze czy instagramie będzie produkował newsy typu “Xabi blisko Liverpoolu/Realu/Bayernu”. Do wyboru, do koloru.

Nawet jeśli jakieś rozmowy są czy będą prowadzone to wszystko pozostanie za zamkniętymi drzwiami gabinetów na Anfield, Allianz czy BayArenie. Tak jak z Kloppem - zarząd LFC wiedział, reszta nie.

Xabi ma robotę do skończenia w Bayerze i na tym się skupia i nikt w Leverkusen nie pozwoli sobie na żadne przecieki w tym momencie sezonu.

7 polubień

Media związane z Leverkusen muszą tak pisać, żeby wytrącić z równowagi Bayern. Każda przewaga teraz istotna na drodze do mistrzostwa

1 polubienie

Oczywiście szanuje bardzo osiągnięcia Xabiego w Bayerze, naprawdę spisują sie bardzo dobrze, no ale prawda też jest taka że ani Bayern ani Borussia to nie są te same zespoły co kilka lat wstecz, i po prostu nie są konkurencją dla drużyny która gra dużo lepiej niż pozostałe drużyny. Jestem ciekaw jak by wyglądała sytuacja Alonso gdyby Bayern był naprawdę w formie - jakby wtedy wyglądała ta rywalizacja. Boje się tylko sytuacji, gdzie Alonso tutaj przyjdzie i po prostu zderzy się ze ścianą. Szanuje ligę Niemiecką, ale uważam że rywalizacja w tej lidze z takimi drużynami jak Lipsk, BVB, Bayern czy nawet Stuttgart, to masz jeden ‘poważny’ mecz na kilka tygodnii, w Anglii drużyna pokroju Aston Villa, Brighton, Newcastle czy West Ham jest na poziomie takim samym jak wyżej wymienione drużyny Niemieckie (no może oprócz Bayernu) i tutaj co tydzień jest poważny mecz. Na dodatek dochodzi Puchar Ligi, Puchar Anglii, Liga, Europejskie Puchary i gracz mecz co 3-4 dni i nie ma szans na zresetowanie głów czy odpoczynek. No ale prawda taka że nie ma nikogo na rynku kto serio mógłby dźwignąć ten ciężar - na dodatek jeszcze po Kloppie.

1 polubienie

Idąc tym tropem nie powinniśmy byli zatrudniać Kloppa… a z kręgu zainteresowań trzeba by wyrzucić Xabiego, Amorima i paru innych. Zostaje de Zerbi?

To może weźmiemy jednak tego Czesława Michniewicza? Bo jak nikt nie pasuje to przynajmniej nie przepłacimy.

Podbijam i uważam że kolejny trener będzie na 2 sezony bo spotka się ze ścianą w postaci oczekiwań , presji, tempa oraz porównań do Kloppa. Taryfa ulgowa skończy się po 3 meczach bez wygranej, nawet wobec Xabiego. Osobiście postawiłbym na kogoś doświadczonego lub przynajmniej z doświadczeniem trenerskim w EPL.

Nie zgodzę się. U nas w klubie panuje inna atmosfera i inne podejście. Liverpool pod FSG to projekt długoterminowy i tu nikt nie wywali trenera po kilku słabszych meczach. Klopp kiedyś po słabszej serii mówił, że w innym klubie już byłby na wylocie. To chyba było w zeszłym sezonie.

Xabi na pewno dostanie czas i kredyt zaufania, a kibice okażą mu wsparcie.

Imo wrzucanie do jednego worka Bayernu i Borussi to grube nadużycie. Bayern ma kryzys od roku może troszkę dłużej. Ta drużyna się trochę sypnęła po odejściu Flicka i Lewandowskiego (trener z jajami i lider szatni) oraz w momencie jak pikarze się skapnęli, że mogą wejść na głowę młodemu trenerowi. Tam największym problemem są piłkarze jak Sane któremu ewidentnie brak odpowiedniej mentalności. Zobaczcie sobie bramkę Frimponga. Leroy mógł jeszcze spokojnie powalczyć o jej przejęcie ale wolał zwolnić a potem pokazywać swoją złość jak już wszystko było pozamiatane. FC Hollywood

Liverpool pod FSG stał się autorskim projektem Kloppa, owszem do czasu jego zatrudnienia FSG narzucała tempo i kierunek jednak od czasu upadku pomysłu super ligii są bierni. Przypomnę że nie odchodzi sam Jurek ale cały sztab + nie mamy pionu dyrektorskiego, jednym słowem nie widzę ciągłości w modelu który został wypracowany. Cieszmy się tym sezonem puki trwa.

Nawiązując do artykułu na stronie, można jasno zrozumieć że jeśli nie Alonso to Nagelsmann. Liverpool lubi Amorima, jak to się ładnie określa, ale lubi też Mbappe. Za żadnego kasy nie wyłoży. Niemiec był w Lipsku, podobna filozofia gry, pressing. Liverpool uwielbia piłkarzy z RB. Julian zrobił rewelacje z Hoffenheim a FSG jest zachwycone, jeśli ktoś osiąga wyniki bez transferów z okładek.
Nie patrzmy na Niemca przez pryzmat Bayernu ani przyszłej porażki na Euro. Klopp też sporo przegrał.
Jestem pewny, że to będzie Julek. W Liverpoolu nie ma dyrektora, nikt nie potrafi negocjować. Transfery jedynie z wykupu klauzul. Szarpać się z Bayernem nie będą.

https://twitter.com/_LGalacticos/status/1761690849178440085?t=GiexmmlD8nw1L_32Vn0djA&s=19

Ciekawe na ile wiarygodny jest ten dziennikarz. Ostatecznie jeżeli mamy stracić Alonso po 2-3 latach to lepiej iść po Amorima. W sumie to co ten gość pisze jest całkiem logiczne.

Dajmy se siana z nim jeśli to prawda… Nie chcę myśleć o tym, że za chwilę przyjdzie Real i Xabi jak piesek za suką tam pobiegnie.

Amorim albo De Zerbi ostatecznie. Nie chce mi się oglądać tutaj chorągiewy.

Poznajcie sekret rodziny Nagelsmannów.
https://przegladsportowy.onet.pl/pilka-nozna/bundesliga/jego-ojciec-byl-tajnym-agentem-naprawde-chcial-umrzec/ppcnfb7

1 polubienie

Ja już się nie napalam tak bardzo na Alonso, ale chętnie poczytałbym sobie o Amorim, ktoś ma jakiś artykuł albo krótką analizę tego trenera?

Jeśli nie Xabi to jedyną sensowną alternatywą jest Nagelsmann i tak jak było pisane wcześniej, niezależnie od tego co się wydarzyło w Bayernie

1 polubienie

Zobaczycie, że Alonso bardziej zależy na Realu i zostaniu jeszcze na rok w Leverkusen po takim kapitalnym sezonie. Obawiam się Nagelsmanna, bo to całkiem odmienny człowiek od Kloppa i jako fachowiec, też daleko mu do Jurgena. Nie wiem nic o Amorim, ale jako fachowiec wydaje się dobrą opcją, bo odmienił obliczę Sportingu odkąd tylko tam przybył. Innych opcji na ławkę nie widzę.

1 polubienie

Nagelsmann będzie wolny (o ile nie przedłuży umowy z DFB) dopiero 1 sierpnia, nie uwazacie że to zbyt późno?

1 polubienie

zdecydowanie jest to zbyt późno ale jeżeli faktycznie Xabi nie zdecyduje się na nasz projekt to warto będzie poczekać na Nagelsmanna bo będzie tak naprawdę jedyną sprawdzoną i sensowną opcją. Uważam to za mniejsze zło niż zatrudnienie “byle kogo” od 1 lipca.

Amorim to byle kto? Ktoś to potwierdzi?