Premier League 2022/23

Jak coś może być mityczne skoro stan ich ławki jest jaki jest dopiero od tego sezonu? Kolejny który używa słów których nie zna?

1 polubienie

Oczywiście, że jest szansa. Widać, że to City jest do drapnięcia i mogą im gole strzelać słabsi przeciwnicy. Dwa mecze i 5 goli straconych.

Haaland to kawał napastnika. Jak zdrowie dopisze to pewnie zostanie królem strzelców

Haaland, o ile jest zdrowy, jest jak maszyna. Bramka za bramką. Jak tak pomyślę, nie wiem czy pamiętam napastnika o takich liczbach w jego wieku. Lewy czy Suarez w jego wieku kopali się po czole. A najlepszy jest jego styl. Prostota i fizyczność. Jest piłka, bramka, uderzyć i tyle.

1 polubienie

O co chodzi? Bo chyba nie w temacie jestem

W 38 kolejce poprzedniego sezonu City grało z AV. Jeśli City by wygrało ligę, co zresztą zrobili, to AV dostałaby i dostała, 15 mln z tytułu transferu Grealisha (bonus za mistrza).

No i Radbug, oraz paru innych, twierdziło, że AV im podda mecz.

Co niby dziwi ? Lisy polecą w tym sezonie, a Rodgers nawet do przerwy na MŚ nie doczeka.
W czwartek też United pewne 3 pkt ma, Leicester jest słabe.

1 polubienie

Odegaard gra dziś jak KDB, co Norweg piłki rozdaje to głowa mała.

Nie widze słabych punktów w tej drużynie Arsenalu, ławka też bardzo mocna. Jeśli Artera podoła, to oni na prawde moga powalczyć z city o mistrza

Arteta zrobił z Arsenalu City. Tam piła chodzi jak po sznurku. Mają mankamenty, ale bardzo mało.

O mistrza to chyba dla nich za wcześnie, ale wygląda na to, że chyba w końcu wskoczą na koniec do top 4, na co liczę, bo chciałbym, żeby właśnie Arsenal czy Man Utd powrócili na salony, żeby mecze między nami były jeszcze ciekawsze. Co do Arsenalu, to na pewno widać u nich progres. Dużym plusem jest to, że ich zawodnicy to młodzi piłkarze, więc jak nie będą sprzedawali najlepszych graczy jak to mają we krwi to mogą w przyszłości być bardzo dobrą drużyną.

Nie widzielismy jeszcze jak walczą z najmocniejszymi ani jak wychodzą z kryzysu. To wtedy poznaje się siłę drużyny.

2 polubienia

Xhaka jest ich słabym punktem i miejsce 4 :smiley:

Wyzywałeś Radburga że jest odklejony, a sam równo do końca nie masz. Oceniasz drużynę, która w 4 pierwszych kolejkach nie miała poważnego przeciwnika, a dwóch z nich było mniej niż niepoważnych. Widziałeś szerokość ich kadry może? Jak się zacznie granie co 3 dni to się zesrają. Oni mają w środku pola Xhakę. XHAKĘ.

2 polubienia

Jeszcze nie zauważyłeś, że oni mają duże wzloty i upadki? Albo wygrywają wszystko przez kilka tygodni albo tracą punkty w każdej kolejce. Tak jest cały czas od przyjścia Artety

1 polubienie

No widzisz, Liverpool w pierwszych 4 kolejkach też teoretycznie nie miał poważnego przeciwnika, a wygrał zaledwie raz. Arsenal od 2 lat bardzo konkretnie się wzmacnia co okienko i ich kadra wygląda na prawde dobrze, nie widze nic sensacyjnego w stwierdzeniu że mogą oni powalczyć o mistrza. Ich kadra wcale nie jest wąska, dziś u nich na ławce siedzieli między innymi Vieria, Smith-Rowe, Nketiah, Tomiyasu porównaj to sobie teraz z dzisiejszą ławką Liveproolu. Jesli już miałbym wskazywać która drużyna się “zesra” przy graniu co 3 dni, to będzie to właśnie Liverpool

Super, a teraz wyrzuć od nich 2 napastników, 4 pomocników, 2 ŚO i PO i porównajmy kadry. Aktualnie tak to u nas wygląda na ławce, ale już niedługo wszyscy zawodnicy(poza Oxem, ale to bez większej różnicy) wrócą i jak będziemy grać właśnie co 3 dni to na pewno nie Liverpool z tej dwójki sie zesra. Niemniej kibicuje Arsenalowi w walce o top4, podoba mi się ten projekt.

Wrócą i znowu się połamią, jeśli ktoś nadal wierzy w zdrowie Oxa, Keity, Thiago i Matipa to jest skrajnym naiwniakiem

Podchodzę z szacunkiem do pracy Artety i wyników jakie osiąga Arsenal na początku bieżącego sezonu. Uważam jednak, że z czasem ich gra siądzie i zaczną przydarzać się wpadki. Pamiętajmy, że kalendarz jest szalony ze względu na zbliżający się mundial, drużyny grające w pucharach będą rozgrywać mecze co 3-4 dni. Arteta nie ma ani doświadczenia w prowadzeniu drużyny w tak trudnym okresie, ani ławki, aby uzupełniać braki wśród graczy, którzy będą nadmiernie przemęczeni, bądź kontuzjowani. Ani Jesus, ani Odegaard, ani Saka nie będą w stanie obskoczyć wszystkiego od deski do deski. Nie mówię, że wypadną z top4, ale zwyczajnie nie wygrają tej ligi. Są liderem po raptem czterech kolejkach, tylko tyle i aż tyle.

Ty naprawdę myślisz, że Arsenal ma lepszą kadrę od nas? Weź sobie na chłodno zobacz zawodników jakich posiadamy i jakich oni mają, jesteśmy lepsi zarówno pod względem ilości zawodników jak i ich jakości. Wiem, że lubisz ciągle narzekać ale już bez przesady.

Zakładając że wszyscy zawodnicy obu zespołów są zdrowi i w formie to rzeczywiście Liverpool ma lepszą kadrę, ale ze wzgledu na ilość szklanek w kadrze Liverpoolu, to praktycznie nigdy nie ma miejsca.
Według mnie, jeśli Arteta rzeczywiście podoła wyzwaniu to Arsenal ma w tym sezonie duże szanse skonczyć sezon nad Liverpoolem. No ale to jest też kwestia tego czy Liverpool kupi jednak jakiegoś topowego pomocnika, czy nadal bedzie meczyc Hendersonem i Milnerem