Premier League 2022/23

Już jutro poznamy terminarz na nowy, nadchodzący sezon ! Mam nadzieję że szybko zleci te 1,5 miesiąca, bo człowiek się tak przyzwyczai do tych emocji, że jak jest brak spotkań to mega nudno :smiley:
Fajnie by było przywitać się z nowym sezonem na Anfield, z zespołem pokroju Leeds, Southampton albo z którymś z beniaminków, żebym ruszyć z wysokiego C!

I fajnie na koniec ostatni mecz zagrac na Anfield zeby cieszyc sie razem z kibicami z mistrzostwa :smiley:

W sumie jaki terminarz by nie był, to trzeba wygrywać spotkania aby zdobyć Mistrzostwo, obstawiam, że zagramy z Newcastle albo innym beniaminkiem na początek. Oby tylko mnóstwo spotkań nie było przekładanych, czeka nas jeszcze LM, Puchar Anglii, Puchar Ligi Angielskiej. Nie mam nic przeciwko aby zdobyć Mistrzostwo i Puchar Anglii. LM wiadomo, też jest ważna ale trzeba zmieniać cyfry w Mistrzostwach Anglii :wink:

Ta przerwa jest nam potrzebna. Co do terminarza jest mi to obojętne i tak zagramy z każdym :person_shrugging::wink:

Znowu beniaminek na start :smiley:

Tak z innej beczki - wiadomo już coś o nowych sędziach? Jak wiemy Moss, Dean i Atkison skończyli kariery.

Październik zapowiada się ciekawie. Arsenal, City i West Ham pod rząd. A przecież jeszcze jakiś trudny przeciwnik w grupie LM może się w tym czasie napatoczyć.

Już w 3 kolejce gramy ze śmieciami z Memchesteru.

Mecze z City:
15 września o 16 na Anfield
1 kwietnia o 16 na Etihad.

SIERPIEŃ

Sobota 6 (12.30) – Fulham (A)

Sobota 13 – Crystal Palace (H)

Sobota 20 – Manchester United (A)

Sobota 27 – Bournemouth (H)

Środa 31 (20:00) – Newcastle United (H)

WRZESIEŃ

Sobota 3 – Everton (A)

Sobota 10 – Wolverhampton Wanderers (H)

Sobota 17 – Chelsea (A)

PAŹDZIERNIK

Sobota 1 – Brighton i Hove Albion (H)

Sobota 8 – Arsenał (A)

Sobota 15 – Manchester City (H)

Środa 19 (20:00) – West Ham United (H)

Sobota 22 – Nottingham Forest (A)

Sobota 29 – Leeds United (H)

LISTOPAD

Sobota 5 – Tottenham Hotspur (A)

Sobota 12 – Southampton (H)

GRUDZIEŃ

Poniedziałek 26 – Aston Villa (A)

Sobota 31 – Leicester City (H)

STYCZEŃ

Poniedziałek 2 – Brentford (A)

Sobota 14 – Brighton i Hove Albion (A)

Sobota 21 – Chelsea (H)

LUTY

Sobota 4 – Wolverhampton Wanderers (A)

Sobota 11 – Everton (H)

Sobota 18 – Newcastle United (A)

Sobota 25 – Crystal PAlace (A)

MARZEC

Sobota 4 – Manchester United (H)

Sobota 11 – Bournemouth (A)

Sobota 18 – Fulham (H)

KWIECIEŃ

Sobota 1 – Manchester City (A)

Sobota 8 – Arsenał (H)

Sobota 15 – Leeds United (A)

Sobota 22 – Nottingham Forest (H)

Wtorek 25 (19.45) – West Ham United (A)

Sobota 29 – Tottenham Hotspur (H)

MAJ

Sobota 6 – Brentford (H)

Sobota 13 – Leicester City (A)

Sobota 20 – Aston Villa (H)

Niedziela 28 (16:00) – Southampton (A)

1 polubienie

Zawsze w najlepszej formie byliśmy w grudniu więc szkoda, że wtedy nie gramy z nikim z top 6, a w styczniu gdy zaliczamy spadek mamy Chelsea.
Tyle, że to co wyżej napisałem można o kant d…y potłuc, bo w tym sezonie w listopadzie mamy mistrzostwa więc nasza forma ogólna to będzie jedna wielka niewiadoma, przygotowania muszą być inne niż zwykle i wszystko się rozjeżdża, plus jest taki, że każda z drużyn ma ten sam problem.
Z uwagi na powyższe uważam, że to może być bardzo ciężki sezon.

1 polubienie

Fajny terminarz, w maju można powiedzieć nie powinno być problemów, choć kto wie…po MŚ od razu zaczynamy Boxing Day. W tym sezonie zamierzam obejrzeć więcej spotkań niż do tej pory. Beniaminek na rozpoczęcie.

Wrzucę w trochę prostszej formule…

2 polubienia

Z Chelsea we wrześniu i styczniu, to chyba tak samo jak w tym sezonie. I znowu rewanż z City na Etihad :confused: .

BTW

Pierwsze pięć kolejek City:

▪️ West Ham (A)

▪️ Bournemouth (H)

▪️ Newcastle (A)

▪️ Crystal Palace (H)

▪️ Nottingham Forest (H)

XD

No ale nie rozumiem tego nawiązania do City? No i co z tego że początek mają łatwy? Za to później będą mieć trudniejsze mecze i na jeden ciul wychodzi. Jak zaczniemy grać od początku na 100% i naszym celem będzie mistrzostwo, to terminarz tutaj schodzi na drugi plan. Równie dobrze City z tych 5 meczów może stracić z 5-6 punktów, a później z trudniejszymi rywalami wygrają wszystkie spotkania.

Terminarz jak terminarz. Na pierwszy rzut oka nie wygląda źle. Jednak jak w każdym sezonie po drodze pewnie pojawi się wiele zmian w terminach w zależności od tego, jak daleko zajdziemy w obu pucharach krajowych.

Jedyna rzecz teoretycznie na minus - drugi mecz z City znowu gramy na wyjeździe. Osobiście uważam, że im szybciej zaliczylibyśmy wyjazd na Etihad, tym lepiej. Bo to zdecydowanie najtrudniejszy wyjazd ligowy w sezonie. Koszmary z ostatniego meczu jeszcze wciąż gdzieś się tlą w odłamach pamięci.

Jeśli odejdzie Minamino, to nie wróżę nam dwóch finałów Carabao Cup i FA Cup. Nie ma opcji! :wink:

Fajnie, że w minionym sezonie wrzuciliśmy te dwa puchary do gabloty, ale mam głęboką nadzieję, że w nadchodzącej kampanii priorytetem będą te ważniejsze trofea, czyli Premier League i Liga Mistrzów. Wracanie wspomnieniami do tego, jak niewiele zabrakło do jednego z tych pucharów nie jest przyjemne.

Wierzę, że wrócimy silniejsi i wielka szkoda, że prawdopodobnie nie z Mané na pokładzie. Im bardziej myślę o tym, co Senegalczyk wnosi do naszej gry tym większą mam pewność, że ucieszę się, jak transfer do Bayernu upadnie, choć nadziei sobie na to nie robię. :slight_smile:

Na pewno przerwa na MŚ będzie ciekawa i potencjalnie może dużo namieszać w szykach pretendentów do tytułu, więc z pewnością szykuje się interesujący i nietypowy sezon.

Na plus również fakt, że po 1 kwietnia 2023 nie będziemy mieć żadnych mega trudnych wyjazdów. Arsenal i Spurs na Anfield, to zdecydowanie dużo lepsze opcje.

No i na koniec dodam tylko, że dla odmiany chciałbym, abyśmy trafili na jak najlżejszych przeciwników w fazie grupowej LM. Nie ma się co męczyć udowadnianiem całemu światu, że można wyjść z grupy śmierci wygrywając wszystkie 6 meczów. Udało się raz, niekoniecznie uda się ponownie. Najważniejsze jednak, żebyśmy mieli w grupie ciekawych przeciwników, z którymi nie rywalizujemy zbyt często. Z Jurgenem u steru jesteśmy na tyle mocni, że wejście do fazy pucharowej, to obowiązek.

City i stracić 5 punktów w 5 pierwszych kolejkach ? Ty się czytasz, Bóg jeden wie, czy Oni tyle stracą przez I część sezonu. City ma easy startcik, znowu będziemy ich gonić.

Easy starcik? Away WHU gdzie stracili niedawno mega ważne punkty, trzecia kolejka away Newcastle które było jedna z lepiej punktujących drużyn w nowym roku kalendarzowym. Ciekawi mnie na jakiej podstawie piszesz takie rzeczy

1 polubienie

Widzę że jeszcze mało chyba wiesz o piłce. Dopóki piłka jest w grze to się wszystko może zdarzyć. Nowy sezon, kazdy zespół zaczyna od zera, nie mamy pewności jak zawodnicy z City wejdą w nowy sezon, jak przepracują okres przygotowawczy, czy nie będzie kontuzji itd. Idiotyzmem jest wpisywanie im z marszu 15 punktów tylko dlatego że mają łatwiejszych rywali.

Oczywiście, że dla City to easy kalendarz. Tak, stracili z WH, bo Fabian karnego obronił i tylko dlatego. Newcastle to za słaby klub, żeby ograć City.

Btw

:black_small_square: Norwich (2019-20)
:black_small_square: Leeds (2020-21)
:black_small_square: Norwich (2021-22)
:black_small_square: Fulham (2022-23)

Liverpool are the first Premier League side to play against a newly promoted team in their opening league game in four straight seasons, per OptaJoe :flushed:

No, ale co to znaczy łatwy kalendarz? Każdy zagra z tymi samymi rywalami, a jak na początku mają nagromadzenie spotkań z teoretycznie mniej wymagającymi rywalami, to potem siłą rzeczy będą mieli terminarz gęsto usiany tymi teoretycznie mocniejszymi, co jest jeszcze gorsze. Chociażby w październiku
w 14 dni będą mieli kolejno Liverpool (A), Arsenal (A), Brighton (H), Lisy (A).

1 polubienie