To City Express wlaczyl 6 bieg niestety.
Chyba to oni przelamia “klatwe” 4 wygranej z rzedu w lidze angielskiej
W utopijnym swiecie wypier…o by ich do League One i odebrano wszystkie tytuly za ich machlojki ale to sie nigdy nie stanie
To City Express wlaczyl 6 bieg niestety.
Chyba to oni przelamia “klatwe” 4 wygranej z rzedu w lidze angielskiej
W utopijnym swiecie wypier…o by ich do League One i odebrano wszystkie tytuly za ich machlojki ale to sie nigdy nie stanie
niestety ale przepisy/zasady nie sa dla wszystkich, sa rowni i rowniejsi
Atak gra ostatnio mizernie, ale w ciągu roku to po bramce był nasz najmniejszy problem.
Brak klasowego SPD, czy brak lewego obrońcy i dobrego zmiennika na So, pozycję prawego obrońcy uratował Bradley (wątpię, że w lato to był nasz plan, ale raczej łut szczęścia) w sumie to wszystko co większość pisała po zamknięciu okienka.
Mało mieliśmy meczów gdzie przegrywaliśmy bez strzelonej bramki, a meczów gdzie przynajmniej straciliśmy jednego gola była masa, już nie wspominając, że musieliśmy sporo meczów gonić.
Największe problemy były gdzie indziej i jeden Kane to za mało żebyśmy wygrali ligę , bo on sam nie sprawdziłby się w pomocy ( gdzie mieliśmy jednego sensownego pomocnika ) czy obronie
Pojedynki na szczycie z City musza być i uj!
Sorry, ale nie ma co liczyć na tak dotkliwe kary. Nawet Juventus za Calciopolli nie został aż tak surowo ukarany a tam wchodziły dużo cięższe zarzuty niż łamanie FFP. Zresztą zarzuty finansowe i tak dotyczą sezonów 09/10 - 17/18, więc jeśli nawet spotka ich kara najgorsza, czyli odebrania tytułów za ten okres to zyskamy tylko jedno mistrzostwo ligi dla drużyny Brendana (przynajmniej Steven mialby swój tytuł), a MU zyskałoby 2 tytuły (11/12 i 17/18).
Czekam z niecierpliwością jesieni tego roku, żeby zobaczyć jak władze rozwiążą tą kwestię. Jakaś kara będzie na pewno (a przynajmniej mam taką nadzieję, że nie uniewinnią ich), pytanie tylko jak dotkliwa
Tytułów nie ma co im odbierać, ale spadek do Championship usatysfakcjonowałby pewnie większość, chodź skończy się tylko na punkatch ujemnych znając życie.
Już nie mogę powiedzieć, że strzeliłem tyle goli w Premier League w tym sezonie, co Antony…
Edit: @Roan i więcej goli z gry niż Salah w tym miesiącu.
Antony strzelił tyle samo bramek co Nunez w tym miesiącu.
Ależ ta Chelsea jest słaba, Aston Villa gra fajną piłkę, sądzę, że zajmą 4 miejsce na koniec sezonu. Tottenham może i ma jeszcze kilka spotkań przed sobą ale ma bardzo trudny terminarz.
Jeżeli chodzi o nas to o miejsce na podium jestem spokojny, raczej go nie stracimy.
I tyle samo co Salah, jak już piszesz o jednym to dodaj i drugiego.
Fajną piłkę? Przecież oni się bronią i grają z kontry. Nic specjalnego.
Mi tam się podoba. Strzelili szybko bramkę to się cofnęli, kontrolują mecz i co chwilę kontrują Chelsea. Nasz sztab mógłby się od Emerego uczyć.
Teraz wam się podoba, a jakby Liverpool tak grał to byście płakali, że męczenie buły.
Te dwie bramki gracze AV mają na własne życzenie, najpierw zabawa piłką w okolicach swojego pola karnego, a teraz nikt nie doskoczył do Gallaghera, który miał mnóstwo czasu na oddanie strzału.
Czy wyobrażacie sobie Liverpool Emerego broniący całą połowe z obecną Chelsea prowadząc 2:0 a teraz remisujac 2:2?
Premier league niczym ekstraklasa. Aston Villa bez problemów klepie Arsenal 2-0, który potem klepie Chelsea 5-0, żeby ta zremisowała 2-2 z AV
dlatego dobrze, że bierzemy trenera, który preferuje ofensywny styl gry. Wyobrażacie sobie kogos ala Benitez, zebysmy grali ciagle na 1-0?
Remis aston villi oznacza, że potrzebujemy 1pkt aby zapewnić sobie 3 miejsce w tabeli oraz dodaje niesamowitej atrakcyjności w walce o 4 miejsce. Gdyż na tę chwile tottenham traci 7pkt ale ma aż 3 mecze zaległe. Jednak zagrają z arsenalem, city, i nami. Niech jutro wygrają a będzie jeszcze ciekawiej. Dodatkowo zaległy mecz z city zagrają w tygodniu przed ostatnią kolejką…
Jeszcze w najbliższy czwartek tottenham jedzie na Stamford Bridge. Nie powiem, epickie zadanie mają aby wejść do top4.
W sumie potrzebujemy albo 1 zwycięstwa albo 1 pkt z tottenhamem.
Imo Aston Villa gra mocno przeciętnie. Stawiam, że gdyby reszta ligi traktowała ich tak jak największe kluby i się murowała przeciwko nim to by nie byli tak wysoko.
Nasi konkurenci do trzeciego miejsca, czyli AV i Spurs, też potracili punkty w tej kolejce co bardzo zwiększyło nasze szanse. Wystarczy że wygramy jedno z pozostałych spotkań, również remis ze Spurs w przyszłym tygodniu już gwarantuje nam podium.
@everlast nie, bo jak zremisujemy a AV albo Wilkami a pozostałe mecze przegramy to skończymy z 76 punktami.
Spurs mają 60 punktów i 6 spotkań do rozegrania więc teoretycznie mogą mieć na koniec 78 jeśli wszystko wygrają. Oczywiście to nierealne bo mają jeszcze poza nami Arsenal, City i Chelsea, ale matematycznie możliwe.