POBITY REKORD: Liverpool zanotował dziś najwyższe posiadanie piłki w meczu Premier League od czasu zbierania danych w sezonie 2003/04.
Zdominowaliśmy Sheffield United, mając 83,1% posiadania piłki.
3 polubienia
Dowalone zdanie. Równie dobrze można napisać - szkoda, że Chelsea jest chu*owa, bo byłaby wysoko w tabeli.
Kij jeden wie na którym punkcie (Arsenalu albo Chelsea) masz większą odklejkę.
4 polubienia
Arsenal w tym sezonie nie miał więcej? Niemożliwe. Właśnie na kononierzy.com czytałem, że oni to są drugą najlepszą drużyną w historii (za The Invincibles), a Liverpool tylko farci w tych meczach
Rice to słabiak. Arsenal jest gówniany. Chelsea w przyszłym roku top 3 labo mistrz. Nkunku złota piłka.
2 polubienia
Jestem dosyć dobrej myśli co do tego, że uda się to pierwsze miejsce “dowieźć”. Naszą przewagą jest to, że gramy w LE. Arsenal i City w LM. Czekają ich bardzo trudne dwumecze z Bayernem i Realem. To będą mordercze boje. A dla nas mecze z Atalantą będą jednak trochę mniej wyczerpujące. Chociaż 8 kolejek to dużo i wiele się jeszcze może wydarzyć
Gdyby nie gra na czas kanonierków od 30 minuty w niedzielę, rekord pobiłoby City. sam Raya im z 10% posiadania nabił.
Chłopie, akurat w ustach fana LFC to dziwnie brzmi to my jesteśmy drużyną, która najwięcej strzela w końcówce. To my jesteśmy drużyną, która najczęściej odwraca wynik spotkania, i to my jesteśmy drużyną, z największym udziałem rezerwowych przy bramkach strzelonych.
W oczach postronnych kibiców to my na farcie wygrywamy.
Ja się United obawiam. Po 5:0 I 7:0 mają traumę i wychodzą na nas przede wszystkim z zamysłem, żeby nie przegrać. Ostatnie mecze też pokazują, że sporo strzelają. Obawiam się głupiego 1:1😔
Co do Chelsea - @josif - piszesz, że Chelsea taka spoko tylko gruz w ataku (brak napastnika) i w obronie) - o połowie ligi można powiedzieć, że są spoko tylko mają gruz w 2 formacjach . Chelsea to zbieranina graczy. Palmer ciągnie och za uszy. Enzoni Caicedo grają na poziomie środka tabeli. W obronie dziadki i szpital, a z przodu szpital, wypalona gwiazda i przepłacony młodzik, który głowa nie dojeżdża. Tam jest dużo problemów a najważniejszy to chyba brak pomysłu na to jak ta drużyna ma grać i jakich piłkarzy potrzebuje.
Poch może ma jakiś pomysł ale kupno 9 nie spowoduje, że włącza się do walki o top4.
A tak z innej beczki - zakładając, że w tym momencie kończy się sezon, kto wg was z nagrodami indywidualnymi?
Gracz sezonu
Bramkarz sezonu
Młody zawodnik sezonu
Trener sezonu
U mnie odpowiednio: VvD, Vicario, Palmer, Emery
Maca 
Caju 
Conor
Jürgen
2 polubienia
I wszystko to robimy przeważnie w genialnym stylu a nie tak jak Manu. Zwycięstwa w końcówkach City czy Arsenalu to z reguły dopełnienie ogromnej przewagi a nie błysk MacTomka po tym jak jakiś średniak ligowy przez cały mecz gnoił jego drużynę.
Nie mogę uwierzyć, że United serio chce teraz zatrudnić Southgate’a. Hahaha. Jak dobrze, że Liverpool jest w rękach korpo-szczurów z bostonu patrzących czysto analitycznie na takie rzeczy.
1 polubienie
Panowie, pytanko: w 37. kolejce wszystkie mecze są o tej samej porze, i terminarz podany już jest oficjalny?
NIE!!!
Tylko w ostatniej kolejce wszyscy graja o tej samej porze.
1 polubienie
Ja nie mogę 
ale my kibice jesteśmy upośledzeni hah z całym szacunkiem. Właśnie sobie obejrzałem powtórkę Chelsea Manu. Ja tu po komentarzach myślałem faktycznie, że Palmer zrobił Fodena który gra jak przyszły zdobywca ZP a tu… 2 bramki z karnego, ostatnia po kuriozalnym rykoszecie gdzie nie wiem co sobie MacTomek myślał. No brawo 
a jednocześnie są tacy co przekonywali przez półtora roku, że Nunez nie ma absolutnie żadnych zalet. Ni strzału ni techniki nic
1 polubienie
No właśnie nie można tak powiedzieć o połowie ligi, bo połowa ligi nie ma tylu okazji w meczach, a często Chelsea ma oddanych dwukrotnie więcej strzałow niż przeciwnik i duże posiadanie piłki. To jest problem wielu drużyn i nie tylko Chelsea. Oni mają wystarczająco dużo pieniędzy, żeby kupić kogoś mocnego do ataku.
Swoją drogą Arsenal (nazywany również przez ludzi podłych Brentford London) najmocniej czuje się przy sfg. I tu jest ciekawostka, bo Chelsea zatrudniła trenera z Brentfordu od sfg, dzięki czemu oglądanie w przyszłym roku meczu Arsenal-Chelsea dostarczy niezapomnianych momentów. A zwłaszcza warto polecić to wydarzenie osobom, które nie wiedzą o co chodzi w pogo.
Najpiękniejsze w tym meczu jest to, że mój znajomy fan Chelsea wyszedł z jaskini po dwóch latach. Od czasów Boehliego a raczej jego pierwszych meczow przepadł. Nikogo nie wyzywa, że Chelsea najpotężniejsza na świecie.
EDIT
minute mi zajęło ogarnięcie że sfg to stały fragment gry a nie Shakes and Fidget
1 polubienie
Długo mnie nie było. Co sądzicie o świątecznym meczu Arsenal - City ??
Fascynujące spotkanie 
2 polubienia
Właśnie obejrzałem skrót meczu Chelsea z Man United i jakim cudem Chelsea dostała karnego za to, że Cucurella nadepnął na stopę Antonego?
Liczyłem na to, że Tottki przed meczem z nami wymeczą się w środku tygodnia w zaległym meczu z Chelsea, ale nie spodziewałem się, że “wspaniałomyślna” liga da im tyle samo odpoczynku, ile prawdopodobnie my będziemy mieć - tj. ustawi ten mecz w dzień naszego potencjalnego półfinału w LE 
ehhhh… mnie to już nawet nie dziwi 