Z braku lepszych rozrywek, włączyłem sobie mecz Brighton - Wolves w 3 rundzie Carabao Cup, dużo zmian
Tak zerknalem na rozklad jazdy w tych rozgrywkach i kolejna runda bedzie w ostatni tydzien pazdziernika (29-30) co w przypadku przejscia WHU-trzeba maksymalnie moim zdaniem rotowac-oznacza co nastepuje:
- 23 w srode mecz w Lipsku
- 27 w niedziele starcie na wyjezdzie z Arsenalem
- 29-30 pazdziernika wtorek/sroda potyczka w Carabao
- 2 listopada w sobote u siebie z Brighton
- 5 listopada we wtorek na Anfield z Leverkusen
Dla mnie oznacza to granie w Carabao mniej wiecej takim skladem,ktory odciazalby “once da gala” czyli:
Caju,Conor,Jarell,Joe,Kostas
Wataru,Curtis,Tyler
Fede,Darwin,Cody
Na nasze nieszczescie stawka w 1/8 moze byc wyjatkowo silna ,skladajaca sie z az 13 druzyn PL w tym wszystkie najlepsze + 3 zespoly z Championship.
I oczywiscie w dalszym ciagu kazde trofeum sie dla mnie liczy ale w tym przypadku i ilosci bardzo waznych spotkan nie ma co “na chamca” wystawiac najlepszych naszych zawodnikow.
Jak uda sie przejsc bez angazowania w gre Trentow,Virgilow itd do cwiercfinalu to fajnie a jak nie…no coz mowi sie trudno i walczy sie o w PL i LM tudziez FA Cup
W ogóle w apce livescore’a wszedłem w EFL Cup, a tam jakaś “Draw” sugeruje jakoby w 4 rundzie miały czekać znowu Armatki - 3 dni po meczu ligowym. Rzeczywiście coś z kolejnych rund jest już rozlosowane?
Losowanie dopiero się odbędzie pewnie gdzieś środa/czwartek. Ale znając nasze szczęście to trafimy na jakiś Arsenal czy City
Szczerze mówiąc mam nadzieje, że jutro zakończymy nasz udział w turnieju. Zabraknie nam nóg a wygranie 3 raz w ciągu 4 lat najmniej prestiżowego pucharu w Anglii, wielkiej chwały nam nie przyniesie.
Nie jestem fanem odpuszczania, ale niestety muszę się zgodzić z kolegą. Dochodzą dodatkowe dwa mecze w fazie ligowej Ligi Mistrzów + możemy mieć play-offy w lutym. Ta kadra tego nie wytrzyma. Puchar Ligi jest nam potrzebny jak świni siodło.
Chyba, że w styczniu wzmocnimy kadrę pomocnikiem i opcjonalnie dodatkowym obrońcom.
Czwarta runda wypada między meczem z Arsenalem i Brighton w lidze. Fajnie byłoby mieć tydzień wolnego.
Nie ma kadry na grę na 4 frontach, z pucharu tymbarku i FA cup trzeba odpaść jak najszybciej i skupić pierwszy skład na lidze i LM. Takie są niestety realia przy braku ławki
Ja trochę też, a trochę nie. Mam nadzieję, że wyjdzie totalnie rezerwowy skład na ten mecz z zawodnikami, którzy jeszcze nie grali w tym sezonie. Jak przegrają to trudno, a jak wygrają to w następnej rundzie też niech grają zawodnicy którzy praktycznie nie mają szans zagrać w lidze. I tak dalej aż do finału natomiast puchar jest dla zawodników z zaplecza okazją do pokazania się i absolutnie nie chcę tam widzieć Salaha ani nikogo innego jeżdżącego na mecze ligowe.
Dokładnie kolego. W naszym przypadku granie w kukuryku cup ma sens jedynie wtedy, kiedy wystawiamy samych rezerwowych i mogą oni złapać trochę rytmu gry. Poza linią ataku Slot mało rotuje i już w ostatnim meczu np. po Gravenie było widać nawarstwiające się zmęczenie. Jak dla mnie wynik osiągnięty w tych rozgrywkach ma drugorzędne znaczenie.
Możemy się założyć, że tego nie zrobimy xD
@Kratos stoi
Możemy kolego. Proponuję, że przegrany wpłaci 100 zł na dowolny cel charytatywny. Stoi?
A co nam daje czekanie do stycznia? Do pierwszego styczniowego meczu (04.01.) zagramy (licząc od dziś) 20 meczów, nie licząc dodatkowych rund w przypadku awansu w Pucharze Ligi i przerw na mecze reprezentacji, w których to większość naszej XI i tak pewnie będzie grać po 90 minut. To jest dosłownie granie co 3-4 dni. Do stycznia może być już po makale, chyba że na Bologne i Girone wyjdziemy mieszanym składem, w co mocno wątpię, bo to jednak LM.
Rezerwowi zawodnicy też muszą gdzieś grać. Po to żeby odciążyć pierwszy skład, po to żeby byli w rytmie meczowym i byli gotowi wejść w razie kontuzji i zawieszeń, również dlatego żeby nie byli zbytnio sfrustrowani wiecznym siedzeniem na ławce. EFL Cup to dobra okazja żeby dostali swoją szansę a z takim przeciwnikiem wcale nie oznacza to skazania na porażkę bo jednak jest tam sporo jakości i przynajmniej wszyscy wypoczęci więc będą mieli siły biegać.
Podoba mi się skład zaproponowany przez @ynwa19 , jeszcze Nyoniego z ławki bym tam widział.
To aktualnie stawka przedstawia sie tak:
- z PL: Brentford,Saints,CP,“memnited”,Brighton,Spurs,City,Chelsea,Leicester i AV a dzis moga dolaczyc Arsenal,Newcastle oraz my /WHU
- z Championship: Stoke,Sheffield Wednesday i Preston North End
Optymalna sytuacja dla nas to awans dzisiaj (rotujemy i to bardzo mocno Mosci Trenerze ) a potem wylosowac takie Stoke na Anfield…
Wszyscy z EPL wpadają na siebie tylko znów Arsenal ogórki.
Mogliśmy mieć ten Brighton u siebie, byłoby lepiej ale cóż…
Come on LFC
Trudny przeciwnik, ale w sumie mogliśmy trafić znacznie gorzej.
Jak przejdziemy Brighton, a łatwo nie będzie, to wtedy zaczną się schody. Chyba, że wygramy na Amex i trafimy na Brentford lub Soton - musielibyśmy mieć mega szczęście w losowaniu.
Rywal trudny, ale myślę że to może i dobrze. Jeśli odpadniemy na takim etapie to zostanie nam w nogach więcej sił, a jeśli wygramy to nie zostanie już wiele mocnych ekip i szansa na końcowy triumf się zwiększy to
Oczekuję dzisiaj totalnej rotacji z powodu dużej dawki meczów i widzę to tak:
- Jaros ponieważ musi mieć jakąś wprawę na wszelki wypadek
- Conor jak może od początku, Jarell, Joe, Kostas
- Wataru, Tyler i Sobo ale tylko 45 minut
- tu jest problem bo praktycznie nie ma kim rotować ale tak to jest jak się kupuje (bo tylko 10 milionów ) połamańca. Trzeba więc jakoś rozdzielić te minuty wśród 4 muszkieterów
Fajnie jakbyśmy przeszli dalej ale jeżeli nie to płakać nie będę
Come on LFC