Nie możesz powołać grabary bo co jest dość szokujące probierz się z nim pokłócił! Xd ale może dać dragowskiemu.
Być może reputację? Na którą pracowała tyle lat? Tak wql to on dalej gra w piłkę!!! I to całkiem dobrze. To brzmi super, ale zobacz ilu ludzi dalej jest spolaryzowanych tym co się dzieje mimo tego że Lewandowski zrobił duuuuuzo więcej dla repy niż probierz. Druga sprawa być może on najzwyczajniej w świecie nie chce być zbawicielem a po prostu grać w piłkę.
1 polubienie
Jakby Lewy chciał po prostu grać w piłkę to by tyle afer nie wychodziło. Wieczne są problemy w kadrze z atmosferę od kiedy Lewy stał się kapitanem, a zawodnicy, którzy wcześniej byli liderami pokończyli kariery - Piszczu, Glik, Kuba.
Mimo, że piłkarz wybitny, to Lewy wydaje się być gościem, którego po prostu nie da się lubić. Chłopaki może mają go dosyć, stąd się zebrali postanowili zabrać mu opaskę ( ponoć się odbyło się to na radzie drużyny). Może właśnie bez tego Lewego ta kadra zacznie grać.
Patrzcie choćby na Paryż, odeszli najlepsi zawodnicy tego wieku - Messi, Neymar, Mbappe( kapitan)
A Paryż odnosi największy sukces w historii. Kadra też może w końcu zacznie grać w piłkę jak skończy się pisanie o fochach Lewego, czy kolejnych aferach.
Rada drużyny? To kolega ma nieaktualne info. Teraz drużyna to się jednak przestraszyła i postanowiła spalic wraz z PZPN probierza na stosie.
Jak mają nie wychodzić afery skoro tam jest taki poziom odkleiki. Działacze pijani w samolocie, goście skazani za ustawianie meczy, ochroniarze skazani za handel ludźmi a na dodatek trenerskie miernoty.
Wiadomo lewy też ma swój charakterek, ale to zupełnie inna skala.
1 polubienie
Nie no…. Z całym szacunkiem do Twojej wypowiedzi, ale z Lewym, czy bez, kadra to dno i grać lepiej nie będzie.
Jedyną szanse na poprawę widzę w naturalnej zmianie pokolenia, ale chyba obaj wiemy, że to może potrwać nawet 5-10 lat. A i tak nie jestem do końca pewny, czy przy takim sterniku jak Ten w PZPNie nawet zmiana pokoleniowa pomoże.
Jezeli to prawda to zakladam tylko jeden wariant: ta cala rada druzyny zorientowala sie,ze bez Lewego nie bedzie nawet cienia szansy na awans do MS a wtedy uciekna…premie 
Bo moze i niektorzy Roberta nie kochaja ale “dulary panie,dulary !” 
I oznacza to ponadto,ze ktos klamie bo Michalek na konferencji pierdolil cos innego 
Ta powiedz to Messiemu, Ronaldo czy innemu Mbappe. xD
Pieniadze i rozglos nie sa wystrarczajace zeby walczyc z wieloletnimi ukladami i polityką. Na przyklad Elon Musk swietnie sie teraz o tym przekonuje bo wydawalo mu sie, ze jako najbogatszy czlowiek swiata moze cos tam popodskakiwac do Trumpa. Niespodzianka - okazalo sie, ze nie. Podobnie by bylo gdyby Lewy zaczal - narracja, propaganda i nocnikarze jeszcze tak by to obrocili, ze Lewemu by sie dostalo i ciemny lud by sie od niego odwrocil finalnie. Ba, juz masz mase ludzi krzyczacych, ze “dobrze! trzeba mu pokazac kto rzadzi, bardzo dobrze panie trenerze!” i tym podobne debilizmy. To sa ci sami ludzie co wczesniej krzyczeli, ze jędza i te inne patałachy to super zawodnicy bo kochają orzełka i potrafią z wontroby dac hehe (dobra, troche sie jędzy rykosztem oberwało bo trzeba mu oddac, ze czasem jego toporny styl gry byl nam po prostu potrzebny).
Ale to sie juz tak przyjelo zeby pieprzyc, ze my nie mamy zawodnikow. Co prawda trzon 11 gra w topowych europejskich klubach (a wygladamy jak gowno na tle Moldawii bo mamy jakiegos wuefiste, ktory nic poza chlaniem wódy w pilce nie osiagnal xD) ALE PANIE NO NI MA SKLADU NO NI MA CO OCZEKIWAC PRZECIEZ MY SKLADU NIE MAMY PANIE 5 POLAKOW W POLFINALE LM TO NIE MA ZNACZENIA MY SKLADU NIE MAMY TAKĄ MAMY KADRE. xD
Ale to jest problem calej kadry bo nie ma liderow po prostu. W wiekszosci zespolow masz kilku liderow - nawet za Gerrarda wiecej krzyczal i dyrygowal na boisku Carragher.
Niezaleznie czy Lewy jeszcze zagra w tej reprezentacji… to akurat bylaby cudowna informacja. 
1 polubienie
Co do wybierania trenerów przez lewego.
Panowie trochę rozsądku. Jest olbrzymia różnica między wybieraniem trenera, a oczekiwaniem pewnej jakości!!! Robert to skrajny profesjonalista i po prostu oczekuje że wybierzemy możliwie najlepszego kandydata!!!
Proszę wskazać jaki sukces stał za wyborami takich trenerów jak probierz!!! Puchar Polski z Cracovia? 2 miejsce z Jagiellonia 9 lat temu? Skandaliczna praca w u19?
Jak lewy ma się nie wkurzać kiedy na codzień widzi metody które dają zwycięstwa, a przyjeżdża na kadrę i widzi metody które tych zwycięstw nie dają!!! Trener probierz przez całą karierę jak tylko dostawał się do europejskich rozgrywek to dostawał od skandalicznych ekip!!
Rozumiem że Robert jako legenda i kapitan lepiej jak by się nie odzywał i pokornie patrzył jak takie miernoty marnują potencjał kraju.
I jeszcze zastąpić lewego zielem… Na Boga. Przecież ten chłop nawet we własnym domu nie ma posłuchu
Uwielbiam te afery, jeszcze ledwo jedna nie przycichła, a tutaj druga, trzecia i następna 
Robert jest profesjonalistą w każdym calu, może trochę do przesady ale wie jak się odżywiać, chodzi wcześnie spać, dobry chłopak był i mało pił. Nie dziwię mu się wcale, może jakiś konflikt był, nie usprawiedliwiam go w żaden sposób. Został potraktowany naprawdę kiepsko, czy to trzeba było robić już teraz, w trakcie zgrupowania, przecież Lewandowski był na pożegnaniu Grosickiego nie mogli wtedy pogadać? Trener też, jakby słoma z butów mu wychodziła, jeszcze jakieś gadanie, że Lewy powiedział przez telefon, że opaska nic nie znaczy itp., wystarczy posłuchać wywiadów z zagranicznymi piłkarzami, że gra w barwach narodowych to największe wyróżnienie, a być kapitanem zespołu narodowego to już w ogóle wow. Typowo polskie podejście, zwalanie winy na drugiego, ten powiedział tak, tamten tak.
Meczów Polaków i tak nie oglądam, chyba że kolega dzisiaj będzie chciał patrzeć na to cudowne spotkanie. Szkoda dla kadry, Lewy co by nie mówić to jednak z 80% wartości kadry, sportowo, marketingowo itd.
1 polubienie
Taka, nieuleczalna chyba, choroba dużej części polskiego społeczeństwa : a ten Mieciu to nowe auto ma, pewnie robi na czarno i w ogóle co roku jeździ na wczasy to na bank kradnie itd, itp
A na imię tej przypadłości “zazdrość /zawiść” !
Jak ktoś odnosi sukces jak Lewy to trzeba go udupić a jak jeszcze wymaga od innych to już wcielony diabeł 
Tu nie chodzi o zawiść, przynajmniej w moim przypadku, ale Robert wszędzie odchodził obrażony i ogólnie na złych warunkach. Z BVB poczekal do końca kontraktu, wcześniej wielokrotnie były przecieki, jak to on słabo zarabia. W Bayernie na poczatku też były jakieś żale, odchodził też w złej atmosferze.
Wszędzie jakby zostawia za sobą smród, w reprze też jakoś nikt go nie broni, wręcz odwrotnie
Ale Robert zadecydował że chce być jak najlepsza wersja siebie a nie jak najbardziej lubiana!!! Borussia dała mu kontrakt on go wypełnił przez cały czas będąc 110% zaangażowanym i postanowił nie podpisywać nowego. Gdzie tu konflikt? Gdzie tu niesmak? Rozumiem że jakby grał słabo i Borussia go chciała wywali po 2 latach to spoko, ale że grała lepeij niż Dortmund i się ośmielił odejść to już niesmak.
A w Bayernie grał o jak najwyższą pensje tak jak to robi mnóstwo gracz żeby daleko nie szukać to nasz salah robił to jeszcze bardziej. I?
Wiadomo że Robert ma trudny charakter, ale to nie jest zupa pomidorowa żeby go lubić. On ma strzelac bramki tak jak robił to przez całą karierę.
Zadaniem trenera jest wykorzystanie najlepszych ogniw, a nie niszczenie!!!
Zresztą drużyna już się od probierza odcięła komunikatem PZPN!
1 polubienie
Ale te jego odejście do Bayernu to tak jakby nie wiem, Ibou sobie przeczekał kontrakt i podpisał z City. Taki trochę policzek dla kibiców i klubu A Lewy BVB zawdzięczał znacznie więcej, niż nam Ibou.
No ale Bayern przy Bvb to znacznie większa marka we współczesnych czasach, lewy po prostu zrobił krok naprzód. City i Liverpool to zupełnie inna bajka
Tylko BVB wtedy zdobyła 2 mistrzostwa z rzędu i doszła do finału LM, który zresztą z Bayernem przegrała. W każdym razie w tamtym czasie była na równi z Bayernem
Lewy bedac wtedy w Borussii w ktoryms z wywiadow szczerze wyznal,ze BVB to tylko odskocznia do dalszej kariery.
Zostal w Dortmundzie do konca kontraktu bo Watzke nie chcial go sprzedawac do “skorzanych gacii” i myslal,ze moze on nie pojdzie do nich tylko do Realu i sie…przeliczyl 
Jedno trzeba Robertowi przyznac: rozegral wysmienity sezon,ten ostatni na Westfalenstadion,nikt z kibicow nie mogl mu zarzucic,ze sie “obijal” czyli zachowal sie jak 100% profesjonalista
Zaden klub,nawet jezeli ma swoje 5 minut jak ekipa Jürgena, nie moze sie rownac w Niemczech z hegemonem z Monachium i wiekszosc tych najlepszych graczy w Buli wybiera tych paciulongow choc sa wyjatki jak Reus czy teraz (narazie) Wirtz.
Tu się zgodzę .
Już widzę minę lewego w szatni jak już któryś placek z rzędu tłumaczy jak to nasza reprezentacja ma szansę na remis grając długą lage na podwójnie/potrójnie kryjonego przez obrońców Roberta, a po wszystkim śmiało można zrobić sobie selfie z uśmiechem.
Lewy bardzo dobrze zdaje sobie sprawę, że już teraz ciężko o formę na cały sezon przy jego wieku i raczej lepiej wybrać żeby być obecnym w ważnych meczach klubowych czy jakiś ważniejszych meczach reprezentacyjnych niż granie w sparingach.
Odejście lewego i tak niewiele zmienia, bo ta kadra jak i cały związek to głębokie bagno i moje zainteresowanie już dawno szura po dnie.
2 polubienia
Moim zdaniem źle to odbierasz. To jasne że Robert nie przypodobał się kibica idąc do Bayernu, ale nie zrobił też nic złego. Wybrał swoją karierę i jej rozwój nad uwielbienie kibiców. I jak pokazał czas był to świetny wybór.
Co do równości BVB z Bayernem to była to anomalia. Tak, w tamtym momencie byli sobie równi, ale na krótko metę. Dla Bvb na dłuższą metę był to wynik ponad stan.
To tak jak byś dziś porównał yamala i salaha. Czy są sobie równi? Raczej tak nawet może z lekka przewaga dla Egipt King. Jednocześnie chyba nikt nie ma wątpliwości że za rok, dwa Hiszpan odjedzie salahowi
@Loku64 gracze których wymieniłeś byli obietnica, świetnie zapowiadającymi się graczami. Yamal w wieku 17 lat zdobył już mistrzostwo Europy i bije się o złotą piłkę. Wybryk natury
1 polubienie
A to różnie może być, już różne kozaki były nastoletnie z Barcy i różnie kończyly - Bojan, Ansu, Dos Santos…
I problem kapitana z głowy. Dzisiaj z opaską Jan “Stefek Burczymucha” Bednarek. Ciekawe co dzisiaj zagrają nasze “orły”.