Ciężko też nazwać jakiś z transferów w ostatnim czasie nieudanym. Prziecież Diaz wszedł w naszą drużynę jak dzik w żołędzie i był chyba naszym najlepszym zawodnikiem przed kontuzją. Nunez też nieraz się już pokazał z dobrej strony i mimo marnowania sytuacji, całkiem niezły ma dorobek bramkowy.
Gakpo jest świeżym zakupem, jednak nie wydaję się być zawodnikiem na którym byśmy mieli stracić. Też jak się rozkręci może być z niego wiele pożytku. Niby nie potrzebowaliśmy napastnika, jednak patrząc na kontuzje w zespole i spore prawdopodobieństwo odejścia Firmino, to transfer Gakpo jednak był nam bardzo potrzebny.
Ci co właśnie szukają winy u Kloppa to nie mają racji z pewnością co do jakości transferów.
Co do ich ilości to teraz ciężko powiedzieć właśnie, jak to wygląda, czy to rzeczywiście Klopp “odkłada”, czy po prostu robi co może z nieadekwatnie niskim budżetem.
Problem nie jest jakość ściąganych przez Kloppa piłkarzy, a pozycję na które kupujemy piłkarzy.
Núñez jeszcze jakiś impakt na poprawę gry z przodu miał, Gakpo na razie jest z nami bardzo krótko, ale takiego nie miał. Oni łącznie kosztowali 117 mln w dwa ostatnie okienka. Za te kwotę właśnie można by mieć już 2 dobrych pomocników, a napastnika właśnie szukać w zbliżające się okienko.
Plus coś poszło nie tak w przygotowaniu i nasi piłkarze łamią się jak trzcina na wietrze.
Ograniczony budżet, słabe przygotowanie i dziwne dezycje transferowe wiążą biednemu Niemcowi ręce.
Ja tylko chciałbym się dowiedzieć kto za to ponosi odpowiedzialność, kto ma decydujące stanowisko.
Co do ściganych do nas piłkarzy jak i przygotowania kondycyjnego. Rok stracony, mamy teraz czas do następnego sezonu, aby wymienić osoby za to odpowiedzialne. Kto wie, być może za zamkniętymi drzwiami właśnie to się dzieje.
Tylko zauważ, w sytuacji gdy nie ściągamy Nuneza ani Gakpo, to kim byśmy grali w ostatnim czasie z przodu?
Salahem bez formy i Ox, Carvalho, Eliott, Doak
To by jeszcze gorzej wyglądało niż wygląda.
Firmino, Elliot, Salah, Jota, Diaz to był nasz atak w momencie zakupu Núñeza. Nikt przecież nie wiedział , że Salah w tym sezonie będzie grał jak grał, że 3 graczy będzie razem w szpitalu. Teoretycznie mogę wybaczyć ten błąd przez to, że mieliśmy w sumie sporo pomocników na 3 pozycję , ale udowodnili oni, że tylko Thiago się nadaje, a my co ? Robimy to samo w zimę.
Kupujemy następnego napastnika?
Gdzie już mamy tego Núñeza?
Jeżeli już poświęciliśmy nasz cały wakacyjny budżet na jednego piłkarza, to tu kolejna dziwna sprawa i granie nim na skrzydle ??
Oj gubią się tam w sztabie.
Ale w momencie kupienia Gakpo to było jasne, stąd może właśnie taka nie inna decyzja o zakupie Holendra.
Ten Nunez trochę dziwi, jednak na dobrą sprawę przy optymalnym zestawieniu czyli Diaz-Nunez-Salah i Jota plus Bobby do rotacji to mogłoby ładnie hulać i taki zapewne był zamysł. Też ciężko było przewidzieć aż taki zjazd Fabsa. Jakby Fabs grał na swoim regularnym poziomie, to wtedy mamy go i Thiago plus 3ci pomocnik do rotacji między Hendo, Eliottem, Keitą. To wcale aż tak tragicznie pomoc nie wyglądała przed sezonem. Stąd właśnie może zakup Nuneza i decyzja z poczekaniem na transfer do środka pola.
Zjazd Fabsa to jakiś ewenement, a Hendo też jakieś nowe niziny zaczął pokazywać.
Mam wrażenie, że w tym momencie to wszyscy w klubie się pogubili - i zarząd, i sztab trenerski i sami piłkarze. Co do transferu pomocnika to Klopp się uparł na Jude’a. Moim zdaniem wyszedł z założenia - średniaków w pomocy to ja mam na pęczki więc chcę gwiazdę. Pytanie tylko czy ta gwiazda będzie w zasięgu…
No i to mi chodzi, w wakacje jeszcze jako tako ten transfer Núñeza akceptuje, bo w oczach Kloppa miał na 3 pozycję
•Faba(w tamtym momencie jeszcze nikt się nie spodziewał jaki będzie miał zjazd).
• Hendo to samo
• Keita mógłby być tym uzupełnieniem
• Thiago klasa.
Teraz w ciągu pół roku dochodzą kontuzję itd.
Na rozpoczęcie okienka mamy w ataku dostępnych i w miarę dobrze grających piłkarzy ( pomijam kontuzjowanych).
• Salaha
• Núñeza
• Elliota
• Carvalho
• Frimino ( który podobno miał wrócić w styczniu)
Pomoc:
• Thiago
• Bajčetić (raczkujący)
A my ściągamy Gakpo gdzie w ataku mamy 2 razy tylu piłkarzy co w pomocy?
W lato to już w ogóle cyrki będą po powrocie Joty i Diaza, bo lista z przodu się jeszcze wydłuży, a pomoc zostanie bez zmian Thiago i Bajčetić o ile się sprawdzi do wakacji.
ja myślę, że Gakpo będzie następcą Bobbego. Za wolny na skrzydło, ale może robić dobrą robotę w środku jako fałszywa 9. Dlatego też Klopp go tam stawia, a Darwina, który jest dużo szybszy, wrzuca na skrzydło.
@Lapaino tak, ale gdyby nie transfer Holendra, to przez chwilę nie było by kim grać z przodu. Pewnie w tamtym czasie, w klubie wiedzieli, że kontuzja Firmino jest poważna i trzeba kogoś kupić.
On jest szykowany na jego następne, ale wypadało by te zastępstwo Firmino szukać w późniejszym czasie, a nie gdzie mamy takie braki w pomocy. A tak byśmy mogli mieć jakiegoś pomocnika i być może jeszcze byśmy odratowali ten sezon , a tak jesteśmy bez szans.
Mi w głowie rodził się pomysł , że Klopp być może będzie próbował Jotę w pomocy, ale kto tak wie.
@Lucass
Nadal byśmy mieli więcej opcji w ataku niż pomocy.
Do tego byśmy musieli się przemęczyć 2/3 tyg w ataku?
A teraz będziemy się męczyli prawie rok bez pomocy.
Źle łatamy nasze priorytety.
Jeśli kiedykolwiek Henry z Wernerem pojawią się podczas meczu, to Anfield powinno ich tak wygwizdać i wybuczeć, jak jeszcze nigdy nikogo w historii klubu. Oczywiście byłby to gest wyłącznie symboliczny, natomiast chciałbym, żeby oni przekonali się na własnej skórze, jak nikt ich tutaj nie chce. To jest taki WSTYD i UPOKORZENIE dla klubu, dla Kloppa i sztabu, dla zawodników i dla kibiców, że nawet nie chce mi się tego komentować. To taka Chelsea zmieniła właściciela i nawet po tej zmianie dalej wywalają pieniądze na kogo chcą, a my po takich sukcesach, jakie osiągaliśmy w ostatnich latach, nie potrafimy wydać już od dłuższego czasu złamanego grosza bez uprzedniej sprzedaży?! To są ŚMIECI, a nie właściciele! To jest banda cynicznych, “excelowych” SKU…ÓW, którą naprawdę społeczność musi jak najszybciej pogonić! Jako fanowi Liverpoolu jest mi zwyczajnie tak po ludzku przykro, że ten klub wpadł w ręce takich dusigroszy i manipulantów. Naprawdę, niech ten cyrk objazdowy o nazwie “FSG” się jak najszybciej skończy i niech WYP…JĄ z klubu i to w podskokach! I niektórzy tutaj kręcą nosem na potencjalne przejście Liverpoolu przez Katar?! To właściciele ligowych średniaków wydają “ze swoich” więcej na transfery, niż ten zmumifikowany Henry. Naprawdę… Już dość taplania się w tym gównie!
Ogólnie zaczynam się zastanawiać czy to co tutaj już pisano o tym, że sprzedaż jest dogadana. Klopp o tym wie i po prostu ściąga zawodników co potrzebują więcej czasu na adaptacje. Ten sezon jest przeznaczony na straty. W lato szykujemy grube siano i Jude plus ze 2 transfery do środka. Przynajmniej można sobie pomarzyć 
Jednak nadal nikogo nie przedłużyliśmy, więc każdy na dzień dzisiejszy może odejść za darmo- Ox, Keita, Bobby, Milner.
Jeśłi nikogo z nich nie przedłużymy, to chcąc nie chcąc musimy dokonać 2 co najmniej transferów do środka pola. Oby ta rewolucja co mi się marzy przyszła
Nie będę bronił FSG, ale tą logiką powinni wybuczec też sztab za przygotowanie do sezonu, za granie Nunezem na skrzydle itd. W sumie musieliby buczeć co mecz 
.
Kto wie może wtedy by coś pomogło.
Co jest absurdem bo Gakpo nigdy nie gral na napadzie, a Nunez to poziom Carrolla na skrzydle.
Problemem na pewno jest to, ze mamy mnostwo szrotu nasciaganego. Oceniacie ostatnie transfery jako dobre, za ktore trudno kogos winic. Faktycznie - podejmowane decyzje powinno oceniac sie na podstawie danych jakie mielismy w momencie podejmowania tej decyzji, a nie po fakcie. Natomiast trudno uznac, ze ktorykolwiek z naszych ostatnich transferow byl tak naprawde w 100% wartosciowy i trafiony. Ostatnie przyjscia do klubu (pomine graczy po 4-5 milionow, ktorzy sa melodia przyszlosci): Nunez, Gakpo, Diaz, Konate, Jota, Thiago, Tsimikas, Minamino, Keita, Shaqiri, Alisson i Fabinho (od sezonu 18/19, tj. 4 lata). Ze wszystkich wymienionych tak naprawde i na 100% mozna powiedziec, ze trafiony byl Ali i Fabinho - obaj dawali lub daja ogromna jakosc i chyba kazdy z pelna swiadomoscia i odpowiedzialnoscia moze powiedziec, ze sie sprawdzili. Nawet pomimo obecnego zjazdu Fabsa to swoje dal i te 45 mln sie zwrocilo.
Cala reszta to mniej lub bardziej udane transfery - raczej mniej.
- Nunez - rokuje i ma potencjal by byc swietnym, ale na ta chwile jest sredni, a kosztowal bardzo duzo.
- Gakpo - na razie tragedia, wyglada jak 60 letni old boy w swoim pressingu, w ataku nie jest zadnym zagrozeniem.
- Diaz - bombowe wejscie, zaczely pojawiac sie kontuzje i gosc zniknal, tak naprawde niewiadomo co z nim bedzie, pensje pobiera, a nie gra, do zespolu nic nie wnosi.
- Konate - jak dla mnie brak przyszlosci, ciagle kontuzje i case Matipa/Gomeza. Fajny zawodnik, ale budowanie zespolu w oparciu o niego nie ma sensu bo na ŚO potrzebna jest stabilizacja i najlepiej dwoch dobrze zgranych zawodnikow.
- Jota - raz jest, raz go nie ma, jak wraca to zdarzaja mu sie slabe mecze, fajny rezerwowy, moze wart swoich pieniedzy, moze nie, ale mam wrazenie, ze nigdy go nie ma kiedy jest potrzebny.
- Thiago - jw. swietny pilkarz, ciagle kontuzjowany, nigdy go nie ma kiedy jest potrzebny.
- Tsimikas - poziom drugiej polowy Championship.
- Minamino - jego juz nie ma, byl za slaby, na szczescie nie stracilismy na nim.
- Keita - slaby, kontuzjowany, pilkarz nikt, wyrzucone pieniadze w bloto.
- Shaqiri - tez go juz nie ma, chimeryczny, czasem cos dawal, jak za pieniadze, ktore za niego dalismy to taki transfer na szkolna trojke.
Tak naprawde przez ostatnie lata, od 18/19 na te 11 powaznych transferow tylko 2 zawodnikow zagoscilo na stale w podstawie i sa lub byli taka “ostoja”, pilkarzami, na ktorych mozna liczyc. Wg. mnie to jest glowna przyczyna dlaczego FSG nie chce kolejnych transferow. Najpierw trzeba uplynnic szrot, ktory zostal nasciagany, a ktoremu trzeba placic (Tsimikas, OX, Keita) lub po prostu starych zawodnikow, ktorzy zaliczyli duzy zjazd (Milner, Henderson, Fabs).
Ty to już całkiem odjechałeś, mówiąć o tym, że Konate, Diaz i Jota to nieudane transfery.
Tsimkas, Shaqiuri, Minamino to jeden rodzaj transferu, za niewielkie pieniądze uzupełnienie składu i całkiem nieźle się ze swojej roli wywiązali.
W przypadku Konate, Diaza, Joty czy nawet Thiago jedynym problemem są kontuzje. Co do Diaza to jedna poważna i może się już nigdy nie powtórzyć. W przypadku Konate to akurat zeszły cały sezon był dostępny.
Jedynie Keita jest flopem, który ciężko obronić.
Jednak każdego z trójki Jota Diaz i Konate zdrowych, na dzień dzisiejszy jesteśmy w stanie sprzedać za 150-200% kwoty jaką za nich zapłaciliśmy.
Tak samo nie rozumiem czepiania się Tsimikasa. Jak dla mnie to jest idealny zmiennik za dobre pieniądze, brakuje nam kogoś takiego również dla Trenta żeby go odciążyć. Gość nigdy nie schodzi z pewnego poziomu, miał parę słabszych momentów ale tak to gra dobrze , nie narzeka na swoją rolę i nie pobiera dużej pensji.
Dla mnie nasza sytuacja wygląda jak w tej przeze mnie wymyślonej sytuacji:
Mamy 3 chłopców w wieku szkolnym (Klopp, Guardiola, Potter).
Dwóch z nich ma bogatych rodziców , a jeden z klasy średniej.
Teraz przed rozpoczęciem roku szkolnego każdy z nich dostaje listę potrzebnych rzeczy żeby ukończyć rok szkolny ( plecak, książki , kredki it’d)
• Guardiola ma bogatych rodziców, więc jeżeli mu czegoś brakuje kupuje wszystko nowe
• Potter jest pierwszoklasistą, więc potrzebuje wszystkiego, jego lista zakupów jest długa, ale rodziców stać na to
• Klopp jest rówieśnikiem Guardioli, ma już jakieś tam przybory, ale nadal mu brakuję tornistra ( pomocników)
Jego tata mówi mu słuchaj uważnie mam pieniądze tylko na plecak, na nic więcej idź i kup sobie jakiś.
Po czym Klopp kupuje kredki( Gakpo) mimo, że tata pół roku wcześniej kupił mu najdroższe w sklepie pastele ( Núñez).
Gakpo grał na napadzie, rzadko i mało, ale zna tą pozycję. Bobby też się uczył fałszywej 9. Nunez też ileś występów na lewym skrzydle zaliczył, ale jest to bardziej rozwiązanie tymczasowe dopóki nie wróci Diaz/Jota.
Czyli Lampard to szkolny chuligan, sąsiad Kloppa, którego wywalili ze szkoły za słabe wyniki? Fajna zabawa
Lampard to ten wyszczekany uczeń z najgorszymi ocenami, który jest jokerem w klasie, a płacze po powrocie do domu , że go nikt nie lubi.
Plus rodzice to patologia ( Everton)
Arteta to znowu ten chłopak co nigdy się nie uczy, a ma same piątki
Ja mam wrażenie, że Gakpo to miałaby być albo ma być opcja na jakiegoś półskrzydlowego, może cofniętego napastnika czy generalnie fałszywą 9.
Gdybyśmy mieli wszystkich zdrowych piłkarzy, to wyobrażam sobie, że gramy jakimś 4-4-1-1 czy 4-4-2 jak próbował już w tym sezonie Klopp.
Z szeroko ustawionym Diazem i Salahem i zagęszczającymi środek pomocnikami i napastnikami, którzy są w stanie rozgrywać piłkę do boków.
Co na zasadzie
Nunez
Diaz (Zawieszony Gakpo, Jota czy Carvalho) Salah
I z tylu 2 solidne 6/8 asekurującego i zbierające piłki. W idealnym świecie przychodzi w lato taki Jude i jakiś drugi pomocnik.
Noale kontuzja Diaza sie przedłużyła, bo ktoś tam coś najprawdopodobniej zawalił, Jota sie połamał znowu itd. Chęci były na zmianę stylu gry i lepsze wykorzystanie Gakpo, noale… trudno się lepi jak ciagle masz kontuzje z przodu.