Chłopak jest w wieku Harveya, na którego tutaj się narzeka. Za to Harvey 2 lata temu sobie niezłe radził w Championship. Nie sadze, żeby ktoś pokroju tego Scotta był dla nas wzmocnieniem. Jest Anglikiem, wiec będzie za drogi, aby go kupić i czekać aż się rozwinę. Pewnie tylko plotka.
MacAlister jako środkowy pomocnik, ustawiony głęboko? 
Jak ktoś lubi autostradę w środku pola w kierunku naszej bramki, to faktycznie byłaby świetna decyzja.
Chłop gra za napastnikiem, czyli na pozycji której nigdy nie używamy, dlatego dzisiaj Carvalho nie gra, i Minamino stracił ponad 2 lata życia, bo był rzucany na wszystkich możliwych pozycjach poza swoją ulubioną, gdzie grał tak dobrze w meczu przeciwko nami.
Nawet Firmino wczoraj w meczu z Arsenalem pokazał się świetnie wchodząc za Fabinho na 4-2-3-1, ale to jest dla nas formacja ostatniej szansy, nie standard.
My poza Judem, który może przyjdzie może nie, potrzebujemy nowego Wijnalduma, gościa z dobrą techniką, który będzie zasuwał na całej długości boiska łącząc wszystkie linie ze sobą.
Do tego dajcie Nevesa, który daje świetne długie piłki do nogi na skrzydła.
Bajcetic grał świetnie, wróci pewnie jeszcze bardziej głodny gry, a Fabinho nie sprzedamy, więc tam po prostu odwrócić rolę, i tego drugiego posadzić na ławce.
MacAlister większość swoich meczów w BHA w tym sezonie, przynajmniej statystycznie, rozegrał jako defensywny pomocnik, więc z tą autostradą bym nie przesadzał.
Zakładam, że skoro rozważamy wydanie sporych pieniędzy na zawodnika to mamy pomysł na niego.
Poza tym sygnały są jednoznaczne - nie chcemy sprowadzić jednego pomocnika tylko kilku, więc rozwiązanie z typowym DM i MacAlisterem nie jest głupie.
Nie byłoby autostrady. Masz jeszcze bardziej cofniętego śpd i Trenta schodzącego do środka. Z zastępstwem za Wijnalduma się zgadzam. Ktoś taki by się przydał.
Borussia chce 130 a my nie dajemy im nawet 100? Co za żart.
Pewnie chodzi o funty. A BVB chce te 120 mln w euro
Czyli nasza oferta wg plotek wynosi ok 95 mln euro. I tak daleko od tego co chce BVB, ale to dopiero początek długiej drogi negocjacyjnej. Jeżeli uda się wynegocjować poniżej 100 mln funtów to będzie to duży sukces. Nie sądzę jednak, żeby Borussia zeszła poniżej 120 mln euro.
To prawie 100m € i zapewne to jest podstawa.
Przypominam chłopaki: większość tych newsow to „dziennikarski” syf.
Jeszcze nie tak dawno była informacja, ze w lato wykładaliśmy 100 mln i Borussia na to nie poszło- dzisiaj mielibyśmy wykładać kilka milionów mniej- z jakiegoś powodu 
1 polubienie
wracajcie do FM’a, a negocjację zostawcie profesjonalistom.
Chyba normalne, że pierwsza oferta będzie niższa o kilkadziesiąt % od ceny wywoławczej, tym bardziej, że potencjalnych kupców jest 2-4.
3 polubienia
Jakby nawet podjął decyzje o przejściu do nas, to jeszcze trzeba się z BVB dogadać. Jak City czy Chelsea rzucą 150, a my 100. To raczej Dortmund go nam w promocji nie odda 
Jednak może mamy na niego przeznaczone jakieś rezerwy i damy tyle ile będzie trzeba, jeśli wyrazi chęc przyjścia do nas.
Odda, odda 100 milionów za zawodnika z rocznym kontraktem to kupa siana a nie żadna promocja, zwłaszcza że z tymi gwiazdeczkami Bundesligi to później bardzo różnie bywa. Za pół roku dostaną co najwyżej połowę z tego za niego, zresztą wątpię żeby za pół roku chciał odchodzić, lepiej dla niego byłoby poczekać drugie pół. Z rok dostaną za niego dokładnie zero.
Spokojnie, ostatnią rzeczą jaką chce zrobic JB to przejść do Liverpoolu. Ten zawodnik nigdy nie zagra w czerwonej koszulce.
1 polubienie
Masz na myśli Jude? On nie ma roku do końca kontraktu. To Mount wejdzie w ostatni rok swojego kontraktu z Chelsea.
1 polubienie
Właśnie dlatego że kupców jest 2-4 to nie powinno się jak najszybciej tego załatwić i wysłać poważnej oferty a nie takiej której nikt nawet nie rozpatrzy ?
A faktycznie, myślałem że w przyszłym roku kończy. No to będą raczej celowali w ponad 100.
120 to jest minimum jakie BVB będzie chciało.
Ja sie martwię o to, że nawet jak Liverpool wyłoży tyle siana ile będzie żądać Borussia, to będzie to jedyny transfer do pomocy. I nie dość, że przy Hendersonie, Fabinho czy Jonesie ta pomoc dalej będzie kuleć, to w dodatku presja na sukcesie tego transferu będzie tak ogromna, że jeszcze wpędzi tego biednego Anglika w pilkarską niemoc, jak nie odpali od 1 minuty. Czasami wołałbym 3 mniej nadmuchanych medialnie pilkarzy za te pieniądze niz 1, na którym nasze ruchy transferowe by się skończyły.
3 polubienia