Rozważania i spekulacje transferowe

A ja uważam, że nigdy nie chcieliśmy sprowadzić Bellinghama, no może jak był jeszcze w Anglii. Uważam, że to tylko zasłona dymna, a faktem jest ze nigdy nie złożyliśmy oficjalnej oferty. Jedynie zapytanie.
Po co mielibyśmy w tym sezonie zmieniać nasza skuteczna taktykę robienia transferów po cichu? Każdy nam zazdrości to jak kupiliśmy Gakpo czy Fabinho, a nagle od roku latamy do gazet, że Bellingham już nasz. Sam się dałem nabrać, jak widać Carragher czy Gerrard też. Mam nadzieję, że nie skończymy tylko na macallisterze jak to było rok temu, że Darwin i dwóch młodzianów i elo 2 miesiące okienka sucho.

Mac Allister był głośny od początku i saga była medialna. Fakt że więcej działamy po cichu, ale nie zawsze tak musi być

2 polubienia

Ktoś kojarzy kiedy nasi wracają z wakacji?

Pewnie drugi tydzień lipca.


Tak widzę ludzi co nagle piszą, że hehehe Liverpool to nigdy nie chciał Bellinghama XD.

15 polubień

Jak nie chcieliśmy jak cały rok zawracaliśmy mu dupę. Przynajmniej spróbowaliśmy. Najważniejsze, że nie trafił do City. Nawet jeśli będzie musiał przejść operację to Real zrobił dobry deal. Ta kontuzja nie może być aż tak poważna skoro był w stanie zagrać pełen sezon.

3 polubienia

Będąc szczerym, sam byłem napalony na Anglika jak Kornik na szafę, a sama ta saga transfrefowa jest fiaskiem wizerunkowym jak Arsenal i ich słynne 40 melonów plus Cent za Suareza. Byłem sfrustrowany, że ten transfer dla nas był jak pierwszy stosunek prawiczka, gdzie ogłaszaliśmy naokoło jak to będziemy walczyli, a popuściliśmy zanim w ogóle włożyliśmy jakikolwiek wysiłek żeby ten transfer dopiąć, ale jeżeli serio do Maca dorzucimy 2 silnych murzynów do środka pola w podobnej cenie co Argentyńczyk i zamkniemy się w kwocie około 100 baniek za 3 pomocników to serio nie będę miał pretensji, że tak się wszystko potoczyło.

4 polubienia

To nie jest kwestia tego czy wyjdziemy lepiej czy nie, bo sie zaczyna obiecująco, ale kwestia właśnie jak wizerunkowo straciliśmy. Jak sam powiedziałeś. Nawet jak wyjdziemy naprawdę mocni po tym oknie, to skaza zostanie po takiej akcji co odwalaliśmy. Jak Henderson z TAA płaszczyli się do niego na kadrach czy te wszystkie konferencje czy newsy. Stracimy wiarygodność przy takich transferach w przyszłości. A to nie jest pierwszy raz. Ale tutaj na taką skalę.

1 polubienie

Takie pitolenie, a jak my ściągniemy właśnie Alexisa i powiedzmy Kone i Thurama. Oni pozamiatają EPL, a Jude będzie sie kopał po czole w Realu, to co wtedy?
Real wizerunkowo zyska, a my stracimy?

Zobaczymy ile transferów zrobimy i jak będziemy grali po kilku miesiącach. Jeden Jude by nas nie zbawił, za to Alexis plus dwóch dobrych z potencjałem na bardzo dobrych zawodników, to już może być całkiem inna sprawa :slight_smile:

4 polubienia

Plus druga kwestia to traktowanie kibiców jak debili i mydlenie im oczu wielkim transferem, zawodnikiem, który jest TYM WŁAŚCIWYM

Nie wiem jak was, ale mnie to bardzo ukuło

4 polubienia

Mam podobne odczucia, ale tak jak wszyscy tutaj jesteśmy tak żaden z nas nie wie, co działo się za kulisami.
Może składali Mu ofertę.
Może dowiedzieli się, że słowa zacytowane przez Falka są prawdziwe.
To jest zwykłe gdybanie.
Ale to, co jest pewne, to to, że mamy Alexisa i dalej działamy na rynku transferowym.
Nie zakładajmy od razu, że to, co podają media jest prawdą.
Ja tam przepuszczam sobie to wszystko przez grube sito i choćby zapowiadali KDB, a kupili Ślisza byłbym zadowolony, gdyż Jurgen chciałby takiego transferu i mi jako kibicowi nie pozostałoby nic innego, aniżeli wspierać Go.
Nie bierzmy pierdolamentów dziennikarzy za pewnik.

1 polubienie

Manu zrobiło 2 spektakularne okienka które miały im dać trofea a okazały się śmiertelną trucizną. Real natomiast z wielką pompą sciągał wielkiego gracza jedynie półkę gorszego od wielkiego Crisa. Nie zawsze to co medialne okazuje się finalnie najlepsze. Szkoda tylko, że nie sypnęliśmy porządnym groszem wcześniej, zanim Jude zagrał doskonały mundial.

Edit@ a te okienka Manu to oczywiście:

Oraz

Na papierze absolutnie top topów. I o ile jeszcze ekipa ze Zlatanem jeszcze początkowo faktycznie była niesamowita tak już ekipa z Cristiano to chyba jedno z najgorszych okienek wielu lat.

1 polubienie

Ogólnie moim zdaniem Anglik zrobił się transferem nie w naszym stylu. Zbyt medialny, zbyt drogi, jeszcze do tego z całą ekipą do wyżywienia(agenci, ojcowie, sprzataczki, synowie :D)

9 polubień

i tyle w temacie, cieszmy się tym transferem i czekamy co dalej

Wgl w kontekście Kone oglądałem dzisiaj filmik jakiegoś gościa, który stwierdził, że on niekoniecznie musi być dobrym transferem dla nas.

Wskazał, że Kone grał niby w podwójnym pivocie, ale zawsze wyżej- w głównej mierze odpowiadał
za progresję piłki i operował trochę w miejscach na boisku, w których nie operuje Liverpool- więc albo będzie dublował pozycje albo będzie trzeba mu znaleźć nowe miejsce.

Kone jest w absolutnie czołówce dryblingów z lig top 5, co tez było wskazane w kontekscie jego stylu gry i tego co oferuje.

Z rożnego rodzaju opinii był przedstawiany trochę jako taki klasyczny muł: a wydaje się jednak zawodnikiem z deka- znacznie bardziej ofensywnie usposobionym i opartym o grę z piłką.

Młody jest i zapewne skłonny do nauki, nie martwiłbym się korekcją pozycji, ale póki co jeszcze go nie kupiliśmy, więc na zapas też bym się nie martwił :smiley:

1 polubienie

No stwierdzenie że Liverpool nigdy nie chciał Bellinghama to już mocno przesadzone. Liverpool lubi ciche transfery, ale czasami to niemożliwe. Cieszmy się, że mamy takiego grajka w zespole, bo to po prostu kapitalny transfer. Oj, czuje mrowienie w dupie, że będziemy mieli wiele radości z gry Argentyńczyka.

5 polubień

8 polubień

Real ostatnio też nie zawsze trafiał. Powrót Mariano Diaza, Hazard, Czuameni, Rainier

1 polubienie

https://twitter.com/FabrizioRomano/status/1666783859529138178?t=PaJ1EHijw35MpiI-Vvt3tw&s=19

Liverpool zaplanował rozmowy z agentami Thurama i Kone. Nie złożono jeszcze żadnej oferty.

https://twitter.com/_pauljoyce/status/1666746902040158208?t=EWoCuP5ApktGCg7FHm0Jag&s=19

Przed zawarciem umowy z Mac Allisterem Pochettino wykonał ruch, żeby przekonać swojego rodaka do projektu. Newcastle i United również były zainteresowane jednak Mac Allister odrzucił wszystkie propozycje i chciał współpracować z Kloppem. Wartość transferu opisano jako nieujawnioną jednak jest to skromna opłata (prawdopodobnie 35 mln funtów). Praca nad transferem trwała długo i z tego względu główną pracę wykonał Ward. W transfer był zaangażowany agent (Juan Manuel Gemelli), który ma wieloletnie i dobre relacje z Liverpoolem. Gemelli był zaangażowany w transfer Coutinho z Interu.

15 polubień