Rozważania transferowe (dyskusja)

On tu przyjdzie ostatecznie i zamiast kolejnego najemnika jak w obecnych czasach, zyskamy piłkarza o wymarłem mentalności

Tak długi i złożony jak Chelsea kupiła Neto od wilków 2 godziny po pierwszym info od Romano no ale przecież to dłuuugi i złożony proces dla mnie jak zawodnik by chciał to już by tu był

Ale co ty w ogóle porównujesz? Neto nie jest Anglikiem i grał tylko w Wolves bo wcześniej nie miał żadnej innej lepszej oferty. W Anglii mieszka od dłuższego czasu i pewnie jest mu obojętne czy będzie od przyszłego sezonu grał w Wolverhampton czy w Londynie.

Zubimendi to bardziej można porównać do Gerrarda który też spędził całe życie w Liverpoolu i miał romans z Chelsea. Grasz w klubie z swojego rodzinnego miasta któremu kibicuje cała twoja rodzina od pokoleń, co prawda szansy na trofea nie masz ale i tak zarabiasz ponadprzeciętnie.

Ja się mu nie dziwię, z jednej strony pewnie wie że jak nie teraz to już nigdy, z drugiej strony to jest zmiana która wywraca całe życie.

1 polubienie

Ale to tak na powaznie ktos wierzy w te debilizmy co tu Hmmm wrzuca? xD
(zeby ktos zaraz mnie nie posadzil, ze go debilem nazywam - nie - po prostu ten syf, ktory chlop tu wrzuca to jakies debilizmy, ktore moj pijany stary moglby napisac, zwlaszcza, ze byl piatek wieczor)

Czyli, ze zostanie w RSSS? xD
Typ zarabia kupe siana, gra se ze swoimi ziomalami od dziecka, stac go na wszystko na co moze byc stac czlowieka, kibice go kochaja, gra w reprezentacji (na tyle na ile moze). Jest w ukochanym miejscu z ukochanymi ludzmi. No faktycznie, fatalna perspektywa. Taki sam frajer jak ten Gerrard, zamiast isc do Chelsea to siedzial w Liverpoolu i zniszczyl sobie kariere.

Nie masz o tym pojecia, wiesz tyle ile glupot w twittach przeczytasz.
Naprawde nie moge wyjsc podziwu, ze tu sa ludzie co serio wierza w takie bzdury, ze Zubi lezy teraz na jakiejs łące nieopodal San Sebastian, zrywa kwiatuszki na polanie i zgaduje odrywając listki: “zostanę”, “nie zostanę”, “zostanę”, “nie zostanę”.

Wg. mnie Zubimendi tutaj jednak trafi, a cala sytuacja przeciaga sie ze wzgledu na ustalanie struktury platnosci. Jezeli tutaj nie trafi to obstawiam, że ze wzgledu na brak zgody RSSS na dokonanie normalnego transferu i brak kasy na wplacenie klauzuli przez LFC.

xDDDD

5 polubień

W poniedziałek będzie
Here we go .
Spokojnie panowie może i panie, że z poniedziałku taka wiadomość będzie dla wszystkich okej ,dlatego przetrzymują nas :wink:
Bomba transferowa z początku tygodnia zbierze dużo lajków ze sobą. Cały świat będzie o tym mówił ;p

Cierpliwości i bez podniety

1 polubienie

Post został scalony z istniejącym tematem: Igrzyska Olimpijskie Paryż 2024

To jest mit i pisał tez o tym Romano. On odrzucał oferty zimą i rok temu. W to okienko nikt poza Liverpoolem się po niego nie zgłaszał.

Wszyscy sie dziwią ze gosciu sie musi zastanowić, to tylko świadczy o tym chłopaku że mimo młodego wieku nie jest zwykłą marionetką i przywiązanie do rodzinnego miasta, klubu jest dla niego ważne, ja miałem tak samo zanim podjałem decyzje o wyjeździe za granicę w tym przypadku Holandii… tak samo zamienić piękną słoneczną Hiszpanię na deszczową i depresyjną Wielką Brytanie też nie jest proste, do tego myślę ,że tu wcale nie chodzi o pieniadze tylko zyciowe sentymenty… bo tak samo jest z nami, jeśli wszystko się układa, jest dobrze i się nam powodzi to nie chcemy zmian, dopiero jak coś się wydarzy to wtedy mamy chęć to zmienić.

1 polubienie

Przyjdzie to będzie wszystko fajnie , ale my nadal mamy 3 pozycję do wzmocnienia!!

W zeszłe lato już mieliśmy 2 ogarniętych pomocników znacznie wcześniej, a na koniec okienka już robiliśmy głupie ruchy przez brak czasu.

Zegar tyka i jeden Hiszpan to za mało.

Liczę na to, że sprawa się wyjaśni do końca niedzieli, bez różnicy na rezultat.

Niech się chłopy w zarządzie biorą do pracy, bo kontrakty najważniejszych zawodników i wzmocnienia same się nie zrobią.

Kto by pomyślał, że Schmadke lepiej sobie radził od tak chwalonego Duo.

1 polubienie

Ja bardzo szanuje podeście Zubimendiego. To niełatwa decyzja. A tym bardziej że jego własny klub namowami chce mu odebrać życiową szansę na wielką karierę. Chłopak jest bardzo uporządkowany, lojalny, ale i widać w nim ambicję. Już go lubię.

@Lapaino spokojnie. Z Zubim się wyjaśni do poniedziałku coś czuję, a w międzyczasie rozmyślają inne transfery.

3 polubienia

Okej oceniania dojrzałości i mentalności Zubimendiego na podstawie doniesień, że się waha się nie spodziewałem i co czytam jest juz wyższym poziomem odklejenia

Po 1 jak piłkarz liverpoolu za nic nie chce zmienić klubu to jest noszony na rękach i wychwalany za oddanie dla barw

Po 2 to decyzja, która zmienia jego cale dotychczasowe życie, wydaję mi się, że trudno jest podjąć taką decyzję w zaledwie kilka dni

Po 3 nawet nie wiadomo ile z tego co czytamy jest prawdą

Wstrzymajmy się z tymi dziwnymi ocenami co

14 polubień

Recalde donosi że Sociedad chce zaproponować Zubiemu i Merino najwyższe kontrakty w drużynie, ale wydaje się być za poźno i że żadnemu z nich nie chodzi o pieniądze.

Tu nie chodzi o to, że Zubi nie chce zmienić klubu, a o to, że nie potrafi się zdecydować. To nie pierwsza taka sytuacja, że zgłasza się po niego topowy klub i szczerze nie wierzę, że nie myślał o tym wcześniej jak się zachowa w takiej sytuacji. Podobno pierwsze rozmowy odbyły się dwa tygodnie temu. Myślę, że wszyscy rozumieją, że to trudna życiowa decyzja, ale Martin też powinien zdawać sobie sprawę ze specyfiki branży piłkarskiej i z tego, że przy przeprowadzaniu transferu liczy się też czas.
No ale mimo wszystko strzelam, że Zubi tu trafi. Jakby nie chciał odchodzić, to już by to zakomunikował, bo to byłaby zwyczajnie łatwiejsza decyzja.

Nie wiem co to za źrodło więc wrzucam w tym wątku. Pewnie nic wiarygodnego.

2 polubienia

Ten Recalde jest całkiem wiarygodny jeśli chodzi o Sociedad. Tak czy siak pewnie do poniedziałku wszystko się rozwiąże.

Ci co tak bohatersko rzucili się z wypięta klatą w obronie Zubiego chyba nie do końca rozumieją, że rozmowy trwają już dwa tygodnie, a Martin nadal nie podjął decyzji. Dlatego pytam czy czeka on na pozwolenie od mamy, czy po prostu nie ma jaj. Ostatnie czego potrzebujemy to zawodnicy bez jaj. Varela już by trenował z naszym zespołem.

3 polubienia

Myślę że wizja zamiany paelli na tłuste fish&chips go przeraża. Lub po prostu chce zgrywać trudno dostępnego żeby się kibice nie pogniewali.

3 polubienia

To jest ten lokalny dziennikarz, który podobno jest ok.

Ciekawe na ile to prawda ze dal słowo

Słusznie. Przeciąganie tego w nieskończoność to byłaby jakaś farsa.

(x.com)

Martin Zubimendi na dzisiejszym treningu z Realem Sociedad.